Luiza.
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Styczeń 2018
- Postów
- 1 831
A tak po środku jeszcze gałęczka lodów mniamm, mniammmByła mowa o Nutelli.. no i nadszedł jej czas.
Straszny grzech przy mojej wadze ale przy obecnym humorze - dostanę rozgrzeszenie Zobacz załącznik 865000
Pamiętam jadłam kiedyś naleśniki, w restauracji. Pomyślicie, niby naleśniki, a co to tam naleśniki. Ha! One miały 40cm średnicy, były wyłożone gałeczkami lodów, bitą śmietaną i polewane właśnie nutellą, albo innym sosem. Nie były zawijane, po prostu na placku naleśnikowym leżały te smakowitości i tak się je jadło. Ale to było dobre 20 lat temu.