G
gosc12
Gość
Gdzie ta burza ..ugotuje sie ..
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Też jestem podobnego zdania[emoji4]Co ma być, to będzie[emoji848] Nic na siłę nie będę robić[emoji4] jak zechce wyjść, to wyjdzie[emoji4]A ja to nie wiem po co te wywoływania na siłę itd. Dziecko samo najlepiej wie kiedy jest gotowe do wyjścia na świat. Skoro samo się nie pcha w 37tc to znaczy, że to jeszcze nie jest jego czas i będzie lepiej rozwinięte jak urodzi się później. Rozumiem jak już ktoś jest po terminie, że można coś starać się zdziałać, bo i tak w szpitalu wywołają sztucznie. Ale nie rozumiem po co na siłę zmuszać dziecko wcześniej.
Oczywiście, że ja też nie mogę się doczekać, oprócz tego fajnie jakby był mniejszy to byłby łatwiejszy poród oraz w kwestii urlopu męża byłoby lepiej jakby mały urodził się w lipcu... ale nic na siłę. On sam będzie wiedział najlepiej kiedy wyjść na świat
Normalną umowę miałam. Kurcze jak na zastępstwo to lipa. To już lepiej mieć umowę na czas próbny powyżej mca to wtedy się ją przedłuża do porodu. Ale jak urodzisz do czasu aż umowa nie wygaśnie to chyba ZUS będzie płacił zasiłek macierzyński po skończonej umowie?
Ja mam jednego nad zlewem w lazience,wlasnie zrobilam mu fote i sie przemiescil nad wanne ma na imie Gigi mialam jeszcze jednego w pokoju ale wynioslam na taras gdzie zrobil spbie domek nad tesciowej oknemJa mam siatki wszędzie[emoji4]jestem na tym punkcie przeczulona[emoji4]W sumie to z powodu pająków[emoji4] Nawet na drzwiach balkonowych mam[emoji4] niestety miałam kilka razy "przyjemność" spotkać się z kątnikiem , będąc sama w domu[emoji85][emoji85][emoji85] Aaa, że się boję strasznie, to bez moskitier nie funkcjonuje [emoji4]
[emoji50][emoji50][emoji50][emoji50][emoji50][emoji50] nie stresuj mnie przed nocą[emoji23][emoji23] Ostatni, jakiego zabiłam to był tak wypasiony, że jeszcze pod kapciem mi się ruszał[emoji20][emoji20]Ja mam jednego nad zlewem w lazience,wlasnie zrobilam mu fote i sie przemiescil nad wanne ma na imie Gigi mialam jeszcze jednego w pokoju ale wynioslam na taras gdzie zrobil spbie domek nad tesciowej oknem Zobacz załącznik 863949
W garazu mam wieksze aaa i mam krzyzowca nad drzwiami wejsciowymi.. w ub tyg wychodzimy, a ten mi przed twarza sie opuszcza na lince swojej [emoji23] sie wystraszylam wtedy szybki byl[emoji50][emoji50][emoji50][emoji50][emoji50][emoji50] nie stresuj mnie przed nocą[emoji23][emoji23] Ostatni, jakiego zabiłam to był tak wypasiony, że jeszcze pod kapciem mi się ruszał[emoji20][emoji20]
W garazu mam wieksze aaa i mam krzyzowca nad drzwiami wejsciowymi.. w ub tyg wychodzimy, a ten mi przed twarza sie opuszcza na lince swojej [emoji23] sie wystraszylam wtedy szybki byl
Hehe.[emoji5] Dopiero co podniecałyśmy się pierwszymi zakupami ubranek a teraz już większość z nas ma takie sterty , do prania, prasowania czy układania. I coraz mniej sił na to[emoji5] ja też jeszcze czekam na 3 pudła ubranek od koleżanki i do połowy lipca chcę mieć już wszystko na swoim miejscu i gotowe [emoji5]
Gdzie macie rozstępy ? Ja wczoraj zauważyłam , że zrobiły mi się na pośladkach mam nadzieję , że cały tyłek taki nie będzie kupiłam dzisiaj krem z bielendy ale wątpię żeby pomogło