reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Hejo dziewuszki :D
Ja po wizycie..
Mala ma 1800g :D przez 2 tyg poszlo jej ponad 0.5kg ,szok normalnie :D moja waga natomiast nie ulegla zmianie nadal mam 69kg jak 2 tyg temu, z mala oki, nie jest owinieta pepowina,wszystko oki,glowką na dol,ktg tez oki,serduszko,oki.. ale za to ja mam wiecej odpoczywac, bo szyjke mam miekka i na dole.. :/ czasami wyjade w polowie lipca.. cos tak czuje.. kupilam jej dzis to na rozm 62.. :pZobacz załącznik 862163
A to dzis przyszlo :
Zobacz załącznik 862164 Zobacz załącznik 862165


Wow, to ekstra. A w którym dokładnie jesteś tyg? Nasza tez 2 tyg temu miała 1,2 kg a teraz już ponad 1,7 kg, a ja nic nie przytyłam przez te 2 tyg.
 
reklama
Fajnie już takie spore te dzieciaczki są[emoji5] ja na kolejnej wizycie będę miała 30+3 to zobaczymy ile mój mały będzie ważył[emoji5]
Mam znajomą która ma termin na grudnia i ostatnio napisała mi jak się cieszy bo jej dzidzia ma już 2 i pół cm [emoji5]
Dopiero co my się z tych pierwszych cm cieszyłyśmy[emoji5]



Dokładnie tak, szybko ten czas leci. Już zaniedlugo będziemy trzymały nasze dzidzie na rękach i tuliły do snu, aż ciężko mi w ten cud uwierzyc. Ze razem z moim kochanym facetem stworzyliśmy nowe zycie, córeczka - która będzie podobna do nas, będzie naszym mixem pod względem wygladu, charakterów. Oj będzie diabełek i zołza po mamusi, a kochana i grzeczna po tatusiu :D

A kiedy masz następna wizytę? To będzie już prenatalne?
 
Hej wszystkim a szczególnie tym ktore mnie pamiętają i obiecałam ze się odezwe. A więc odzywam się bo wyszło u mnie szydlo z worka A propo nie powodzen w ciazach. Mianowicie toczen. W zasadzie sama postawiłam diagnozę zrobiłam badania bo lekarze wmawiali braki witamin np magnezu /po zabiegu lyzecz. Zaczęły się problemy ze stawami mięśniami a o tym wam wtedy nie wspomnialam/ a potem już w końcu dostałam potwierdzenie choroby. Nie jest łatwo. . Co prawda w czerwcu mamy z mezem jeszcze genetyka (tak czekamy od straty dzidzi od stycznia i dopiero teraz!) Ale to już nie wiele wniesie jedynie jeszze badania jakie oni zaproponują ta zrobimy bo na ta chwile wiem też ze zespołu antyfosfolipidowego nie mam ale zależy mi na badaniach na mutacje genu V lieden. Przepraszam że tak na forum otwarcie pisze ale byłam tu prawie od początku ciągle czytam choć nie zawsze co u Was i gratuluję tez ze jest tyle nowych dziewczyn - sierpniowych mam. Trzymam kciuki za wasze dzieciatka i za was duzy zdrowia!!! Szczególne pozdrowienia dla wszsypkich które chciałby abym napisała czy coś się wyjaśni. ...nie będę was wszystkich wymieniać z nicków doskonale wiecie że o Was chodzi :*



Hej :) miło, że podczytujesz nadal i o nas pamietalas. Dobrze, że dowiedzieliście się w czym tkwi problem. A co dalej w związku z tą diagnoza? Da się jakoś to uleczyć całkowicie i żebyście mogli się starać o dzidzie? Jak to wyglada?

Dziękujemy kochana i również trzymamy kciuki za Twoej zdrowie, za to żeby wszystko się wyprostowało i żebyś i Ty mogła w przyszłym roku cieszyc się dzieciątkiem.
 
Mój mąż zaskoczył mnie kolejny raz .. pyta się czy mogę mu coś kupić bez okazji, bo on chyba zasłużył na jakiś prezent tak ciężko pracuje i powinnam się zgodzić . Ja się pytam co znów wymyślił , w głowie już klnę że pewnie chce konsole a ten mi mówi że chce.. uwaga ..
Mopa obrotowego z wiaderkiem !!! [emoji87][emoji86]

I dowiedziałam się jeszcze że on lepiej mopuje ode mnie i jak mu kupię mopa obrotowego to będzie mopowal do końca życia on.. a proszę go bardzo !!! :D
I kazał zapytać dziewczyn z forum .. więc zapytam :)

Jakich mopów wy używacie ?

My mamy taki płaski ze zdejowana szmatką co płucze się ręcznie i on zostawia takie czarne farfocle . Czy mop płaski z wiaderkiem też takie coś zostawia ? To zależy od jakości ? Czy faktycznie ten obrotowy będzie dobry ?


Hahah a to Ci zaskoczenie, proszę :D
Jeśli jeszcze sam go będzie częściej użytkował w domu to czemu nie hah. Korzyść obopólna będzie z prezenciki .D

Oj ja mam zwykły mop plastikowy z wiaderkiem z Kauflandu za 20 zł także nie pomogę.
 
reklama
Do góry