miloscwczasachpopkultury
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Listopad 2017
- Postów
- 7 807
Zobacz załącznik 859748 Chwalimy się dzisiaj po 6 tyg czekania przyszło nasze zamówienie
Ślicznie ale do czasu porodu chyba to przykrywasz jakąś folia czy czymś?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Zobacz załącznik 859748 Chwalimy się dzisiaj po 6 tyg czekania przyszło nasze zamówienie
Hehe zachcianki przyszły tatuś musi zaspokoić a jak [emoji16][emoji3]Smacznego ja wczoraj i przedwczoraj taki deser tez zajadalam dziś mam coś ochotę na maxdonald także wyjdę zaraz z pieskiem, a mój od 16-19 w piwnicy nadal.. to za karę pojedzie mi do po podwieczorek tzn frytki i 2 x cheesburgera bo takie ma życzenie córeczka
Już jest ściągnięte, muszę jeszcze przeprać, nie mogłam się powstrzymać żeby sobie nie zobaczyć jak się komponuje w łóżeczku ^^Ślicznie ale do czasu porodu chyba to przykrywasz jakąś folia czy czymś?
Ja mam plan rodzić z mężem. Chodzi bardziej o tą pierwszą fazę jeżeli bym miała długo skurcze itp. bo możliwe że na ostatnią fazę porodu mąż wyjdzie bo może zemdleć jak to wszystko zobaczy .. a jakby coś się wydarzyło że by go nie było to na pierwszą fazę porodu chyba wzięła bym mamę . Jakbym sobie radziła to zawsze mogłaby wyjśćMyslalyscie juz z kim bedziecie rodzic? Moj M nie chce byc przy porodzie. Za to mama sie mnie pytala czy chcialabym, zeby byla i tak troche dziwnie mi sie zrobilo i w sumie jakos mi sie to nie widzi... z reszta nie wiadomo czy by zdazyla, bo ma 200km do mnie
Mój facet chętny, ciekawe jak sobie poradziMyslalyscie juz z kim bedziecie rodzic? Moj M nie chce byc przy porodzie. Za to mama sie mnie pytala czy chcialabym, zeby byla i tak troche dziwnie mi sie zrobilo i w sumie jakos mi sie to nie widzi... z reszta nie wiadomo czy by zdazyla, bo ma 200km do mnie
Myslalyscie juz z kim bedziecie rodzic? Moj M nie chce byc przy porodzie. Za to mama sie mnie pytala czy chcialabym, zeby byla i tak troche dziwnie mi sie zrobilo i w sumie jakos mi sie to nie widzi... z reszta nie wiadomo czy by zdazyla, bo ma 200km do mnie
No właśnie widziałam , że tylko tyle do wyboru. I chyba zamówię z szarym i z różowym albo poszukam gdzieś jeszcze innychZa dużego wyboru nie ma
Albo jeszcze te drugie apaszki mi się podobaja Zobacz załącznik 859742 Zobacz załącznik 859743
A to miesiąc po mnie ja na szczęście jestem przy końcówce prasowania jeszcze został tylko cały kosz prania i koniec włożę w komodę i niech sobie czekają miałabym już z głowy ale bez pudelek to ja sobie mogę ..ja mam termin na 24 sierpnia także trochę czasu jeszcze mam, ale obawiam się że będą upały i pod koniec ciąży nie będę miała siły, żeby gonić, prać i prasować
My skręcamy na początku czerwca jak K przyjedzie włożymy materac , pościel upiore i też położę w folii przynajmniej do szuflady coś wpakujeDziewczyny macie już skręcone łóżeczko? Chciałam męża wygnac jutro żeby już je przywiózł, przynajmniej włożyłabym materac do niego i różne rzeczy pochowala do szuflady bo nie ma gdzie tego trzymać:/
Właśnie upiekłam szarlotkę pachnie w całym domu mm mm
Ooo pycha ostatnio mam ciągle ochotę na arbuzy i przez Was na czereśnie.Taka przedkolacja do mnie przyszła jak ja uwielbiam arbuzy, takie soczyste.Zobacz załącznik 859747
U mnie mąż chce być przy porodzie, więc dla mnie bomba[emoji4]Myslalyscie juz z kim bedziecie rodzic? Moj M nie chce byc przy porodzie. Za to mama sie mnie pytala czy chcialabym, zeby byla i tak troche dziwnie mi sie zrobilo i w sumie jakos mi sie to nie widzi... z reszta nie wiadomo czy by zdazyla, bo ma 200km do mnie
W tej pierwszej fazie myślę, że będzie ale później nie da rady Ja właśnie z mamą nie mam jakiejś głębokiej więzi i wiem jaki ma charakter. Kiedyś jak mialam wypadek lekarz mowil jej, zeby podawala mi tabletki jak bedzie mnie bolec glowa. Stwierdzila, ze musze sie przyzwyczajac do bolu... takze ten...Ja mam plan rodzić z mężem. Chodzi bardziej o tą pierwszą fazę jeżeli bym miała długo skurcze itp. bo możliwe że na ostatnią fazę porodu mąż wyjdzie bo może zemdleć jak to wszystko zobaczy .. a jakby coś się wydarzyło że by go nie było to na pierwszą fazę porodu chyba wzięła bym mamę . Jakbym sobie radziła to zawsze mogłaby wyjść