reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Na szczęście mamy 400zl raty a nie 1000 tak jak planowaliśmy na początku bo też dobrze zarabialiśmy jak braliśmy kredyt. Na razie jeszcze dajemy radę ale wiadomo tyłek trzeba ścisnąć. No i pocieszam się że teraz będzie ten tysiąc z gminy jak urodzi się maluszek bo bez tego to już chyba rady byśmy nie dali
Jakoś tak dziwnie u nas się zdarzyło wszystko na raz .. ale wiadomo życie nie byłoby życiem jakby wszystko szło jak po maśle :)
Ale pomimo tego jestem mega szczęśliwa !! Ja już myślałam że nigdy nie będę mamą a tu proszę taka niespodzianka :) :)
My jesteśmy w czarnej dziurze z kasą dopóki nie wynajmiemy naszego mieszkania, bo to tak 1900zł co miesiąc w plecy. No pechowo zaszłam w ciążę rok wcześniej, bo planowaliśmy zmianę mieszkanka, ale za rok, za dwa, a tu takie nagłe okoliczności przyrody. Najgorsze w tym wszystkim jest nie brak kasy, ale fakt, że musimy wynajmować pomimo posiadania własnego, bo tamto de facto jest za małe. No ale cóż, taka karma. Wrócę do pracy kiedyś, dzieciaki pójdą do żłobka, to będzie lżej.

A co do ciuszkow to bardziej mi sie podobaja na dziewczynki :D marzylam o tym, zeby coreczke ubierac tak slodko jak ksiezniczke, w sukieneczki... bedzie chlopak i rzadko kiedy mi cos w oko wpada dla niego. Mama juz szykuje wyprawke z niemieckich sklepow i sa duzo ladniejsze ciuszki :)
Jest taki jeden niemiecki sklep internetowy (kiedyś tylko katalog mieli), drogi jak diabli, ale jakie oni tam piękne ciuszki mają. Jak mój młodszy-młodszy brat był mały to moja mama w nim tylko ubranka kupowała. Potem mój Kuba w tym chodził. Tak ładnie ubranego syna to nie miałam później :)

Napięcia, czyli te twardnienia ? Ja miałam z dwa tygodnie temu prawie codziennie. A teraz jak dużo pochodzę lub jestem czymś mocno zdenerwowana. Tak to nie. Ale czasem sam z siebie też się napina. Macica ćwiczy przed porodem :blink: ale lepiej wziąć wtedy nospe i odpocząć.

Kiedyś będę chciała jeszcze synka , to będę musiała się nauczyć :D

Ładne te body :)
Mi chodzi raczej o coś tego typu, że mi się nie podobają :p
Zobacz załącznik 851147 Zobacz załącznik 851148
A te pudełeczka to super pomysł. Za niedługo idę na miasto to kupię sobie takie, na trzy dni lub tydzień :) nie pomyślałam , dziekii :)
A z domu się ciesz. Zawsze to coś twojego i nie męczenie się w czterech ścianach w bloku. My musimy zacząć odkładać , coś myśleć. Bo już wczoraj się zaczął temat. Że ogarnelismy mieszkanie na stan idealny. Czyjes mieszkanie.. kupimy nowe meble, każda rzecz nowa. A niech nas za rok wyrzuci , to co wtedy ? Meble na plecy i gdzie pójdziemy ? Swoje to swoje.. dlatego się zastanawiam jak tu w totka wygrać żeby mieszkanie kupić :D a najlepiej mały parterowy domek :sorry2:

A no pewnie tak. Ale na USG u ginekologa też coś widać. Bo jakimś cudem na wizycie kobieta się dowiaduje co jej jest. Chyba , że mówi jakie ma dolegliwości i lekarz ja kieruje do innego specjalisty. Nie mam pojęcia. Dopiero w tej ciazy tak na prawdę dowiedziałam się , że jest coś takiego jak rozejście spojenia łonowego. :huh:

A to dziwne. Mi sprawdziła wszystko po kolej. Długość nóżki, obwód brzuszka itp.
Lozysko, wagę, przepływy i na końcu serduszko.

Tu ci wkleje :
Do określania stopnia dojrzałości łożyska służy skala Grannuma. Prezentuje się ona następująco:

  • początek ciąży - stopień 0
  • połowa ciąży - stopień I
  • trzeci trymestr - stopień II
  • 39. tydzień ciąży - stopień III
Gdy okaże się, że łożysko jest już dojrzałe w III stopniu, będzie to oznaczać, że poród może się odbyć w ciągu najbliższych dni. Może się jednak zdarzyć i tak, że przyszła mama na rozwiązanie będzie musiała jeszcze dłużej poczekać. Stopień dojrzewania łożyska określa się na podstawie badania USG, które pozwala określić, jak duże są złogi wapnia i włóknika w łożysku. Jeśli wszystko przebiega dobrze, lekarz nie zleci kolejnych badań, jeśli jednak pojawią się podejrzenia, że starzejące się łożysko dojrzewa zbyt szybko, zleci kolejne badania.

Ja w 25 TC miałam stopień 1/2
Kurczę, w życiu nie miałam takiego badania, nawet nie wiedziałam, że takie jest. Człowiek całę życie czegoś się nowego dowiaduje :)
 
reklama
Zawsze wtedy mogłabyś sprzedać to mieszkanie z kredytem i wtedy remontować dom :)
Ja akurat mam troszkę inne podejście, dla mnie kredyt to nic strasznego, wolałabym się zadłużyć na 200 tys niż mieszkać z którymiś rodzicami (chociaż są wspaniali jedni i drudzy) :) my akurat mamy kredyt jeszcze na 6 lat, a planujemy że spłacimy go wcześniej za 4 lata. Więc mielibyśmy dopiero 31 lat :) kredyty nie takie złe :)
Ile trzeba zarabiać żeby dostać taki duży kredyt ? I dużą jest rata miesięczna ?
TeZ bym wolała wziąć kredyt i budować domek lub kupić mieszkanie. Bo tyle samo się wpłaca na ratę do banku co daje za odstępne za wynajem.. ale my tak nie lubimy mieć na głowie banku i spłat , że nie wiem jak to będzie.
 
Ja uwielbiam te ciuszki eleganckie. Na zdjęciu masz jedno co mi serce ukradlo :D i mówiłaś że nie wiesz czy wzięłaś tabletki. Ja kupiłam taki pojemnik na tabletki też go widać na zdjecium super sprawa Ładne :)Oj prawda ale czasem się nie da :( my musielibyśmy się zadluzyc pewnie na 200 tys żeby mieć coś swojego a wystarczyło tylko zrobić osobno dół domu a osobno górę. I teraz mamy osobne mieszkania jak w bloku w sumie. Osobny podjazd nawet mamy a bez kredytu na całe życie . No i mi by szkoda było zostawić posiadłość która jest już moja bo wiem że już nigdy nie było by mnie stać na remont tego jeśli wzięłabym kredyt np na mieszkanie. Chociaż nie powiem. Jesli miałabym kasę by kupić mieszkanie np bym to zrobiła i się wyprowadziła :)Zobacz załącznik 851035
Mamy identycznie,procz osobnego wjazdu ;) no i nam nie byloby szkoda tego zostawic ;)
 
Dzisisj od lekarza uslyszalam ze obwod brzuszka jest o dwa tygodnie mniejszy i musimy to kontrolować czy nie ma hipotrofi. Jak mały będzie źle przybieral to czeka mnie wizyta w szpitalu. Ale przepływy wyszły bardzo dobre. Czy któraś miała podobną sytuację albo słyszała o czymś takim?
Przecież brzuch może być mały nawet pod koniec ciąży, a dziecko urodzić się duże. Jeszcze takie praktyki jak mierzenie brzucha są? A na USG masz wszystko w porządku? Bo jeśli tak, to olać wynik na podstawie wielkości brzucha. To co ja mam powiedzieć, jak obwód mojego to 138cm? Nie dość że dwoje to pewnie giganty? Nie przejmuj się tym, bo na mój chłopski rozum jest to niemiarodajne.

Mi się wydaje pajacyki takie słodkie, od góry do dołu dziecko ubrane, w środku ma luźno i taka piżamka w sumie :)
Są słodkie, ale mnie te guziki wkurzają hłe hłe, no chyba, że są na zamek :p
 
Ja w nocy też musiałam wziąć nospe na ten brzuch , ale dzisiaj rano od nowa. I nie tak , że chwilę boli tylko już jakieś pół godziny bez ustanku. Boje się trochę.. bo ból na prawdę typowo miesiączkowy aż zachodzi na nogę , plecy . Jak miałam okres to identyczny ból w tych miejscach :(:(
Nie wiem czy nie przejdę się na IP dzisiaj.

Ja bym na Twoim miejscu poszła na izbę jak najszybciej. Lepiej niech Cię zbadają. Po co masz się denerwować .
 
Tak w ogóle Klaudia miałam dać znać jak te przegródki do komody. Powiem Ci że na pewno nie jest to takie wygodne jak te takie pudełeczka, ale nawet spoko to wyszło. Plus jest taki że te pudeleczka są określonej wielkości a tymi przegródkami działasz jak chcesz :)
Pochowałam wstępnie ubranka do szuflad, jeszcze nieprane, ale tak tylko żeby zobaczyć ile mi miejsca zajmą. W 1 szufladzie mam rozmiar 56, w drugiej 62.
Ale chyba zmienię trochę koncepcje i bluzy powieszę w szafie bo jak dokupie jeszcze kilka sztuk body i pajaców to mi się nie zmieści :)

Zobacz załącznik 851098Zobacz załącznik 851099
Dziekii , że napisałaś :)
Ale bez ubranek chyba by się te przegródki nie utrzymały nie ?
I tak spoko to wygląda, zawsze masz odgrodzone jedno od drugiego :) kupię chyba takie do szuflady mojej i K. Jak one się nazywają ? I ile za nie dałaś ? Ile jest w komplecie ?:)
Ja mam bluzy, polarki, sweterki i kurtki w szafie. Bo za nic w świecie bym się nie zmieściła. I tak mam trzy sweterki na jednym wieszaku póki K nie przykręci na dole drugiej rurki na wieszaki. Wtedy będę miała luzniej. A jak składałas pajacyki ? Jak wyciągniesz to nie są pomięte ?
 
Kurde dziewczyny jaka ja dzis jestem padnieta... :eek: spalam w miare spoko tylko trzy razy wstawalam w nocy.. pozniej usnelam ,cos mi sie snilo ze sie zegnalam z bliskimi bo zrobilam juz wszystko dla nich i moglam odejsc i nagle zabraklo mi tchu i ktos z bliskich zaczal mi cos wyciagac z gardla i obudzilam sie kaszlac i nie mogac zlapac tchu.. prawdopodobnie tez sie posiusialam od tego troszke,bo bylo mokro ale nie na poscieli, na szczescie :oops:dziwne to bylo.. o_O
 
Dzień dobry piątkowo.
Ja za pół godziny kończę pracę i dopiero 07.05 idę do pracy:) po pracy jadę do auchan na wielkie zakupy bo potem w poniedziałek będzie masakra w sklepie pewnie będą tłumy.
Kurde dziewczyny jaka ja dzis jestem padnieta... :eek: spalam w miare spoko tylko trzy razy wstawalam w nocy.. pozniej usnelam ,cos mi sie snilo ze sie zegnalam z bliskimi bo zrobilam juz wszystko dla nich i moglam odejsc i nagle zabraklo mi tchu i ktos z bliskich zaczal mi cos wyciagac z gardla i obudzilam sie kaszlac i nie mogac zlapac tchu.. prawdopodobnie tez sie posiusialam od tego troszke,bo bylo mokro ale nie na poscieli, na szczescie :oops:dziwne to bylo.. o_O
Rzeczywiście głupi sen. Mi też teraz w ciąży śnią się głupie sny.
 
Ale małej chyba smakowała ta glukoza bo kopie jak szalone:)
Mojej też tak smakowała. A później spała dwa dni :D
Tak, po odpoczynku jest coś jak ze stawami. Zastygasz i jest jeszcze gorzej :/ porozmawiam przy okazji z lekarzem bo pewnie masz rację, że trzeba to skontrolować.
To jak nie przechodzi to lepiej umów się na wizytę lub podjedź na IP. Lepiej sprawdzić.
Trzymam kciuki żeby było dobrze ;-*
Dziewczyny a jakie foteliki do samochodu kupujecie?
Maxi Cosi Citi :)
@klaudiaa975 - łoo to zupełnie nowe informacje dla mnie ;)
Przepływy wiem, że były ok ale pomiarów całego płodu lekarka nie robiła.
To dziwne, a Ty miałam eho na fundusz czy placilas ? Nie dała Ci kartki z badania ? Może tam pisze wszystko. :) U mnie pisze nawet jaka płeć.
@klaudiaa975 pewnie musiałby ginekolog zrobić USG spojenia łonowego i może by to rozpoznal. Ja dostałam skierowanie od ginekologa do szpitala jak powiedziałam jakie mam objawy plus zbadał na fotelu i stwierdził że istnieje ryzyko. Na szczęście się okazało że się nic nie rozeszło.
W tej ciąży też mnie boli ale po odpoczynku jest lepiej. Wtedy miałam taki ciągły bardzo mocny ból no i to już było podejrzane.
No jak mnie bolała nerka to przejechał swoim USG po plecach. To jakoś musi się dać inne rzeczy też sprawdzić. Chyba :huh:
Ja to nie wiem nawet gdzie to dokładnie spojenie boli. W którym miejscu idealnie. I chyba nie chce wiedzieć. Ale gdyby coś zaczęło nie pokoic to lepiej iść do szpitala.
Dzisisj od lekarza uslyszalam ze obwod brzuszka jest o dwa tygodnie mniejszy i musimy to kontrolować czy nie ma hipotrofi. Jak mały będzie źle przybieral to czeka mnie wizyta w szpitalu. Ale przepływy wyszły bardzo dobre. Czy któraś miała podobną sytuację albo słyszała o czymś takim?
.
Nie martw się. Za tydzień będzie tak , że podrośnie u będzie większy. Już z tyloma dziewczynami pisałam i też się martwiły , że nozki za małe co do reszty ciała, główka za duża o tydzień itp. Ale dziecko rośnie w swoim tempie cały czas. I kazda część szybciej czy wolniej. Będzie dobrze. Ważne , że będziecie to kontrolować ;-*
U mnie na polowkowym różnice były o tydzień i o kilka dni, różnie
 
reklama
Do góry