reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe Mamy 2018

reklama
We Wrocławiu pochmurno, co jakiś czas tylko mrugnie słonko :)
Mąż obejrzał skoki i poszedł na spacer z synkiem, jaka cisza, jaki spokój :D

Ja jestem właśnie taka pedantka . Codziennie jak tylko wstanę muszę wysprzątać cały dom , codziennie myje łazienkę itd . Wszędzie widzę kurz . Moja mama mówi ze po porodzie mi się odmieni i już nie będzie mi to przeszkadzało :)
Czy ja wiem? Moja mama ma nas czworo i jakoś przeszło jej dopiero na starość, jak już siły przestałą mieć tyle, a ma 60 lat za rok :) ale dalej, jak jej się włączy sprzątanie, to nie pogadasz. Także wiesz, jak Ci przeszkadza coś co nie leży na swoim miejscu, to może złagodniejesz po porodzie, ale ja widziałam po mamie, że to raczej nie przechodzi :)
Czy Wy tez tak nisko czujecie ruchy ,na lini bioder a nieraz jeszcze niżej? Nie wiem czy to złudzenie czy rzeczywiście tak nisko kopie malusźek
Ja je czuję z góry, z dołu i spod stołu, szczególnie wieczorem, harce na całego.

Co do sluzby zdrowia chyba wrednosc tych ludzi to w wiekszych miastach,u mnie jak bylismy z mezem na SOR-ze to zlapalam sie za brzuch tylko bo mnie cos ucisnelo, a pielegniarka :czy cos mi jest.. ;)
Może to nie tyle co większych miastach jest więcej wrednych lekarzy/pielęgniarek, ile częściej widzą symulantów.
A jeśli chodzi o chodzenie z chorym dzieckiem do lekarza, to ja przy Kubie nauczyłam się otwierania gęby do recepcjonistek/lekarzy/pielęgniarek. Jak mi babka w recepcji powiedziała, po moim telefonie, że chcę przyjść z dzieckiem do lekarza, że ona ma termin za trzy dni, to ja jej odpowiedziałam, że ja w takim układzie idę do lekarza na górę i się pytam czy mnie przyjmie, bo ja dziecku choroby nie planuję i nie będę czekać z 3-4 dni. Od tej pory jak słyszą moje nazwisko, że z dzieckiem idę, to lekarka na mnie czeka i wchodzę bez kolejki. Stara baba na receptę poczeka, a dziecko ma to w dupie, jest chore i tyle. Warto też dodać od siebie objawy których nie ma, np. zwykły kaszel zmienić na krtaniowy i od razu inne podejście jest na recepcji.
 
Ostatnia edycja:
Dzień dobry.
W Gdańsku dziś pochmurno. Z rana było słońce i 12st teraz się ochłdziło.
Na górnym śląsku piękna dziś pogoda! :tak: aż chce się żyć :) a tu na zakupy trzeba jechać i brać się za sprzątanie :szok: Pozbierałam w domu zamówienia na zachcianki pizzowe i dziś na kolację będę robić conajmniej 3 blachy z piekarnika pizzy :-D
Co do ruchów ja czuję je bardzo niziutko, najchęściej przed snem. Zdarzają się też po śniadaniu i najrzadziej w środku dnia :) Mały ułożony jest pośladkowo więc pewnie dlatego czuć je nisko.
Życzę miłego weekendu :biggrin2:
Też mam dziś pizzę na obiad:) Przygotowałam już sos pomidorowy, zagniotłam ciasto i za ok 20min będziemy się zajadać;)
 
Chyba nie ma żadnych dziewczyn z mazowieckiego.. :-D
Tutaj pogoda w miarę.. .:-)
Dzisiaj mam 21.5 tydz i teraz widzę ze brzuch rośnie z dnia na dzień dosłownie, wcześniej to bardzo powoli a teraz w szybkim tempie ,niech szybko wiosna idzie żebym nie miała problemu z garderobą:-)
IMG_20180324_143545.JPG
 

Załączniki

  • IMG_20180324_143545.JPG
    IMG_20180324_143545.JPG
    542,1 KB · Wyświetleń: 386
Byłaś na tym darmowym usg 4d w Manhattanie? My chcieliśmy jechać, ale taka piękna u nas pogoda, że wolałam spędzić czas na dworze niż stać w kolejce. Ale nie wiem, może było warto jednak jechać...

m3sxflw1xx0xz3zu.png

[emoji254]Amelia 9.08.18r.[emoji254]
Miałam w planie jechać ale maż wrócił z pracy po 14ej wiec już późno było i nam się nie chciało jechać. Zobaczę jutro jak teściowie nie przyjadą to może pojedziemy.
 
A my dzis ukisilismy sami kapuste :D ciekawe co z tego wyjdzie :D kroilismy kapuche w krajalnicy do chleba

Mój dziadziuś robił kiedyś kapuchę, jeju, jaka ona była pyszna :D Babcia obowiązkowo musiała ją deptać, hehe... Teraz siły na to nie mają, nawet na działce dziadek coraz więcej trawy sadzi.

Tak czy inaczej trzymam kciuki, bo taka kapucha to poezja :D
 
reklama
Do góry