Sierpniowe mamy 2017

[za_necia11]

Z żelem pod prezerwatywą, więc nie mógł mnie "nawilżyć". Ja kiedyś też tak miałem, że ledwo mnie mąż dotknął, a już byłam gotowa. A teraz się popsułam.

Napisane na CHM-U01 w aplikacji Forum BabyBoom

Hehe nie popsułas sie [emoji13] to hormony.
Mi na sondę z prezerwatywa babka żel zaaplikowała inaczej bym chyba padła z bólu [emoji13]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Mahoniowa]

A co Ci pomagało?

Napisane na CHM-U01 w aplikacji Forum BabyBoom

Poprostu juz chyba mniej hormonów i jest ciut lepiej. Ogólnie w ciąży kiepskie życie erotyczne. Kupiłam sobie oliwkę hipp na rostepy w Rossmannie. Jest cudowna. Same naturalne składniki. Pisze, że może być do masażu pochwy. Więc troszkę tym smaruje i pomaga.

 

[Adeline89]

Nie ja akurat tu nie pilam w kierunku Adeline. Te 15 moze oznaczac wodniaka czyli ta torbiel limfatyczna. Ale miejmy nadzieje ze to wogole pomylka

No on mi cos mówił o tej torbieli, tylko ja nie wiem co to jest czy to się operuje czy wszystko przekreśla

Napisane na Lenovo A6020a40 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Adeline89]

Dziewczyny, ja z zupełnie innej beczki. Strasznie dla mnie krępujący temat... Czy Wam też jest tak sucho tam, na dole? Nawet pieszczoty męża nie pomagają... A nigdy, a przynajmniej przed poprzednią ciążą, nie miałam takich problemów. Aż boli przy współżyciu Nawet lekarz, jak mnie badał to mówił, że strasznie sucho. Musiał zmoczyc rekawiczke przy badaniu. Badanie też mnie bolało, nawet włożenie sondy, czy jak się toto nazywa, żeby zrobić usg od dołu. To chyba nie jest normalne?

Napisane na CHM-U01 w aplikacji Forum BabyBoom

W ciąży można stosować lubrykanty ale te z apteki femin chyba się nazywa

Napisane na Lenovo A6020a40 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Morawka]

Poprostu juz chyba mniej hormonów i jest ciut lepiej. Ogólnie w ciąży kiepskie życie erotyczne. Kupiłam sobie oliwkę hipp na rostepy w Rossmannie. Jest cudowna. Same naturalne składniki. Pisze, że może być do masażu pochwy. Więc troszkę tym smaruje i pomaga.

Oo super pomysł! I normalnie w ciąży można?

Napisane na CHM-U01 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[25_pixels]

Kobieto ty się zajedziesz, ja rozumiem że mdłości plus alergie plus zdrowy tryb życia itp, ale w ciąży masz większe zapotrzebowanie np na białko którego w twoim jadłospisie nie widzę. Może jakieś warzywa strączkowe?, a kasze bezglutenowe? pieczywo? W dodatku jesteś pracującą mamą plus choroba. to jest już hadrcore
U mnie też 2 tydzień szpital, w nocy nie spię jak syn gorączkuje, wstaję do pracy o 5:45. smarkam i kaszlę. Nie masz zawrotów głowy? pamietaj że masz nowe życie w sobie i musisz zadbać o siebie podwójnie. Na pewno w USA masz większy dostęp do zdrowej żywności i zamienników. Powiem ci że w PL, zwłaszcza w małych miejscowościach jest z tym ciężko, raz że mało tej spożywki to jeszcze w cholerę droga :/
Trzymaj się

Hahahah [emoji23][emoji23][emoji23] kobieto! Ja o tym doskonale wiem. Sęk w tym ze cokolwiek zjem to zaraz wraca się tą samą drogą. Mamy sporo opcji jeśli chodzi o lepsze jedzenie. Wszystko ogólnie dostępne. Ceny też nie są z kosmosu. I mam w domu. O ile chłopakom zrobię, to ja nie dam rady przełknąć, bo zaraz zwracam.
Rozmawiałam z lekarzem i łykam dodatkowo potrzebne suplementy póki co. Byłam wczoraj u lekarza dodatkowo i przepisał mi lek na wstrzymanie wymiotów, bo się praktycznie odwodniłam. Dzisiaj Wiec lepiej. Nawet coś zjadłam. I czuję się w końcu jak człowiek.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Mahoniowa]

Oo super pomysł! I normalnie w ciąży można?

Napisane na CHM-U01 w aplikacji Forum BabyBoom

Skoro do masażu pochwy, dla kobiet w ciąży to chyba można. Nie mam żadnych problemów.

 

[25_pixels]

Bo państwo ma z tego pieniądze ?


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

To nie takie łatwe jest. Widzę u nas. Po pierwsze mamy więcej prywatnych szpitali i klinik. Po latach doszło do tego, że jest monopol na ceny. Szpitale prywatne za usługi kasują ubezpieczenia prywatne o wiele więcej niż te państwowe. Co się z tym wiąże? Jak wiadomo każdy lekarz czy specjalista chce zarabiać więcej nie mniej, wiec prywatnie na ubezpieczenie z pracy (jak masz dobre, ja ma i nigdy nie ma problemu) przyjmą cię wszyscy. Z państwowym czasami musisz się naszukać. Tu nie chcą. Tam cię nie wezmą. Wiem bo synek jest na państwowym. Pokrywają. Ale... żaden logopeda mnie nie chciał przyjąć w okolicy bo nie te ubezpieczenie. Jeździliśmy daleko co poniedziałek.
Obamacare to juz jakaś kompletna katastrofa. Koleżance ubezpieczenie za które sama płaci poszło o 100% do góry. Teraz na miesiąc płaci prawie 300usd. Jest w dodatku załamana bo nie dość ze mało jaki lekarz ja przyjmie to jeszcze nie pokrywa wszystkiego i musi dopłacać. Moim zdaniem nie można wszystkich szpitali czy przychodni zrobić prywatnymi. Bo wtedy tak jak u nas wszyscy się wycwanią. Gdzie się wtedy pójdzie jak będzie taki monopol na ceny?

Tak samo jest ze szkołami wyższymi prywatnymi. Ceny za kurs/klasę wynoszą do 5000usd a jak lepsza szkoła to nawet więcej. I potem dorośli ludzie wychodzą ze szkoły z długiem po 150tysiecy dolarów. Niedawno z sąsiadami rozmawiałam. Ich oburzył Bernie Sanders bo chciał żeby szkoły były państwowe, a społeczeństwo wykształcone. Ci się oburzyli, że nie z ich podatków. Wiec im mowię, żeprawie nigdzie nie ma takiego monopolu na szkoły jak tu. W Polsce masz uczelnie państwowe. Na całym świecie są. Tylko w tej pieprzonej Ameryce wiecznie problem.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[kotomiś]

Tak ale super hiper ubezpieczenie rocznie wyniosło by cię miej niż zabierają ci z wypłaty na nfz, a a chwile, że wogóle z tego nie skorzystasz. Ja np. dopóki nie wyszło, że mam hashimoto u lekarza byłam tylko raz w roku na rutynowej kontroli. Mało kiedy chorowałam nawet na zwykłe przeziębienie. A po wypadku i tak na nfz nie dało rady się dostać na rehabilitację państwowo ani na zwykłe usg, więc płaciłam prywatnie inaczej miałabym pewnie albo sztywną albo ciut krótszą nogę.

 

[za_necia11]

To nie takie łatwe jest. Widzę u nas. Po pierwsze mamy więcej prywatnych szpitali i klinik. Po latach doszło do tego, że jest monopol na ceny. Szpitale prywatne za usługi kasują ubezpieczenia prywatne o wiele więcej niż te państwowe. Co się z tym wiąże? Jak wiadomo każdy lekarz czy specjalista chce zarabiać więcej nie mniej, wiec prywatnie na ubezpieczenie z pracy (jak masz dobre, ja ma i nigdy nie ma problemu) przyjmą cię wszyscy. Z państwowym czasami musisz się naszukać. Tu nie chcą. Tam cię nie wezmą. Wiem bo synek jest na państwowym. Pokrywają. Ale... żaden logopeda mnie nie chciał przyjąć w okolicy bo nie te ubezpieczenie. Jeździliśmy daleko co poniedziałek.
Obamacare to juz jakaś kompletna katastrofa. Koleżance ubezpieczenie za które sama płaci poszło o 100% do góry. Teraz na miesiąc płaci prawie 300usd. Jest w dodatku załamana bo nie dość ze mało jaki lekarz ja przyjmie to jeszcze nie pokrywa wszystkiego i musi dopłacać. Moim zdaniem nie można wszystkich szpitali czy przychodni zrobić prywatnymi. Bo wtedy tak jak u nas wszyscy się wycwanią. Gdzie się wtedy pójdzie jak będzie taki monopol na ceny?

Tak samo jest ze szkołami wyższymi prywatnymi. Ceny za kurs/klasę wynoszą do 5000usd a jak lepsza szkoła to nawet więcej. I potem dorośli ludzie wychodzą ze szkoły z długiem po 150tysiecy dolarów. Niedawno z sąsiadami rozmawiałam. Ich oburzył Bernie Sanders bo chciał żeby szkoły były państwowe, a społeczeństwo wykształcone. Ci się oburzyli, że nie z ich podatków. Wiec im mowię, żeprawie nigdzie nie ma takiego monopolu na szkoły jak tu. W Polsce masz uczelnie państwowe. Na całym świecie są. Tylko w tej pieprzonej Ameryce wiecznie problem.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Wszystko ma swóje plusy i minusy. To było tylko moje zdanie [emoji4]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom