Następnym razem jal zacznie pyszczyc to zapytaj czy ma łopate w domu bo potrzebujesz. Jak zapyta po ci Ci to powiedz zeby z nia rozmawiac musiabys znizyc sie do jej poziomu a on jest 2 metry pod ziemią i jak sie nawet na podloze polozysz to bedzie za mało.Już zaczęła mi coś udowadniać i jeszcze brakowaloby żeby powiedziała że to nie mojego m dziecko..Ze u jej syna jest ok bo ona urodziła zdrowe dzieci i nic się jej nie dzialo
Jak nie ma nic mądrego do powiedzenia to najepiej zeby zamilkła