Sierpniowe mamy 2017

[evelinia]

Dżag jak zobaczyłam Twoje firanki to dopiero do mnie dotarło o czym mówili w wiadomościach szook .Ja mieszkam na Pomorzu i nie narzekam na powietrze zresztą tu spokojnie się żyje

Jeśli chodzi o wagę to też na razie gubię ostatnio na wizycie miałam 56,5 kg a wzrost 1,70 zgubiłam 1,5 kg głównie przez te mdłości, ale już jest ok odpukać przeszły ☺

Wiecie tak rozmawiacie o prenatalnych a ja cały czas jestem rozdarta bo mieszkam w mieście gdzie nikt nie ma uprawnień do badań prenatalnych i na badania musiałabym jechać do Gdańska, mąż wraca dopiero pod koniec lutego i niestety będzie już za późno na pomiary
Mam mętlik, ale niestety nie dam rady pojechać. Powiedziałam mojej ginekolog, że nie dam rady a ona wspomniała, że każdy gin robi takie pomiary i ona 17.02 na wizycie mi je wykona a pappa zrobię jakby ją coś zaniepokoiło w sumie mam dwójkę dzieci i nigdy nie miałam prenatalnych, bo robiono wywiad a także brano wiek pod uwagę .

Też nie mam pomysłu na obiad może pokuszę się na pomidorową

Udanych wizyt babeczki

 

[Angelika:)]

Znowu jestem wkurzona... czy ja mogę kiedyś normalnie wyjść od lekarza..?
Siedziałam 70min w poczekalni. I nie zrobili mi prenatalnych ponieważ na skierowaniu nie miałam wpisanego wskazania z jakiego powodu. A w związku z tym że ja nie mam wskazań tylko doktorowa z NFZ powiedziała mi że mam iść zrobić bo są za darmo to nie miałam co wymyślić... zajrzała tylko w jakim wieku jest dziecko i powiedziała że w tym tygodniu mogę się jeszcze umówić. Ja będę miała uzupełnione skierowanie. Ale ciekawe czy mi uzupełni jak nie ma żadnej dokumentacji potwierdzającej że mam wskazania..
Normalnie kocham służbę zdrowia...
Swoją drogą to moje małe znowu spało jak ja się denerwowalam! [emoji14]

Napisane na SM-A310F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[luska1979]

Patysia152 to w którym Ty tygodniu jesteś?
Ja już dawno po wizycie u położnej.W zeszłym tygodniu miałam usg.W przyszłym tygodniu mam test pappa.
Wiktoriaa bardzo proszę.
Ciężka sytuacja mówić o ciąży koleżance która ma problem z zajściem.Ja w obydwie ciąże też tak długo zajść nie mogłam więc znam te uczucie.Nie wiem jakim cudem w tą ciążę tak zaszłam bez planów i starań.

 

[klusek]

Angelika ło matko. Ale balagan...ja bym chyba wyszla z siebie. Dlatego jak moja na nfz tylko zajrzala to w myslach ja pozegnalam i teraz prywatnie jezdze. Na nfz tylko po zwolnienia lek bo od poczatku juz terminy mi pasuja.

 

[luska1979]

Angelika o jejku ale bałagan.
Jam mam nadal - 3kg ale pewnie waga też szybko poszybuje w górę skoro mdłości minęły ale staram się nie objadać.

 

[ikulka]

Ikulka kiedy twoja coreczka urodzona? Mon 9-11

Moja 27.10

 

[GuaRaNa]

@angelika współczuję przebojów bo wiem jakie to nerwy. I co, będziesz kombinować z tym skierowaniem?

U mnie na dodatek dzisiaj zebranie w szkole...a nie chce mi się jak diabli

Napisane na KIW-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[klusek]

Ja mam jutro zebranie na 18...niewiem czy pojde

 

[Wiiktoriiaaa]

Znowu jestem wkurzona... czy ja mogę kiedyś normalnie wyjść od lekarza..?
Siedziałam 70min w poczekalni. I nie zrobili mi prenatalnych ponieważ na skierowaniu nie miałam wpisanego wskazania z jakiego powodu. A w związku z tym że ja nie mam wskazań tylko doktorowa z NFZ powiedziała mi że mam iść zrobić bo są za darmo to nie miałam co wymyślić... zajrzała tylko w jakim wieku jest dziecko i powiedziała że w tym tygodniu mogę się jeszcze umówić. Ja będę miała uzupełnione skierowanie. Ale ciekawe czy mi uzupełni jak nie ma żadnej dokumentacji potwierdzającej że mam wskazania..
Normalnie kocham służbę zdrowia...
Swoją drogą to moje małe znowu spało jak ja się denerwowalam! [emoji14]

Napisane na SM-A310F w aplikacji Forum BabyBoom

Masakra jakas :-o

 

[Wiiktoriiaaa]

Patysia152 to w którym Ty tygodniu jesteś?
Ja już dawno po wizycie u położnej.W zeszłym tygodniu miałam usg.W przyszłym tygodniu mam test pappa.
Wiktoriaa bardzo proszę.
Ciężka sytuacja mówić o ciąży koleżance która ma problem z zajściem.Ja w obydwie ciąże też tak długo zajść nie mogłam więc znam te uczucie.Nie wiem jakim cudem w tą ciążę tak zaszłam bez planów i starań.

Ale sie nawcinalismy, ja ba codzień nie robie bo maz ryżu nie lubi. A teraz jadl az uszy mu sie trzesly. A dzisiaj tak o niej pomyslalam bo jak poszlam po warzywa na patelnie to ja spotkałam i w sumie nie wiem czy bardziej przykro jej bedzie jak jej powiem, czy jak sama zobaczy i bedzie jej smutno ze nic nie powiedzialam.