GuaRaNa, matko jedyna, jak to mąż zemdlał przed badaniem?!?
W sensie - z emocji, czy coś jest nie tak? Ja pierniczę, jak by mi mąż zemdlał z emocji to bym normalnie padła ze śmiechu chyba
Oh i niesiesz mi promyk nadziei
Bo jak masz dzisiaj 12+6 i juz widać, że dziewczynka, to ja na moim usg genetycznym w 13+6 też mam szansę
Luska, zdrowiej. Może faktycznie odpuść kilka nocek. Już i tak przy córkach nie masz jak wyleżeć przeziębienia.
Anntryb, toxo i różyczka dla mojej gin to jedne z podstawowych badań. W każdej ciąży mam robione, a też z kotami nie mam do czynienia, a na różyczkę byłam szczepiona i jej nie przechodziłam. Od kotów najłatwiej złapać, ale i np zakażone niedogotowane mięso.
Dorotea, zdrówka. A to nie cholestaza????