Sierpniowe mamy 2017

[Mahoniowa]

@marii19 trzymam kciuki

Jak matka w trakcie ciąży pozwala sobie na wypicie to dziecko może mieć zespół FAS podobne do ADHD i po nie których dzieciach widać po twarzy,że mają po uszach ustach,oczodolach, wystarcza czasem niewinne kieliszki jednemu zaszkodzi drugiemu nie. Moja szwagierka przy pierwszym pozwalała sobie i jeździ z synem do psychologa,bo ma dziwne zachowania ,przypadek?

Napisane na Lenovo A6020a40 w aplikacji Forum BabyBoom

Jestem chemikiem i powiem tak. Alkohol to alkohol (etylowy C2H5OH) czy w winie czy piwie ten sam. Jest trucizną i nie ma badań od jakiej ilości szkodzi dziecku w łonie mamy. Rodzice mojego męża prowadzą rodzinę zastępcza. Ich dzieci wszystkie z FAS -bidulki. Teściowa jeździła na wiele szkoleń z tej tematyki i nie pozwala mi nawet grama - zresztą sama nie chcę. Uważajcie.

 

[Adeline89]

@Adeline89 ja też właśnie ze względu na swojego M chcę już wiedzieć na 100% bo później będzie strasznie zawiedziony

mój się boi chyba,że miałaby być dziewczynka z jednej strony ,bo to zazdrośnik taki o mnie , i jak do jego córy będą kiedyś amanci przychodzić, to mówi,że będzie gonił ,a mówi nie daj Boże będzie w ciąży to sobie włosy z głowy powyrywa,a haha ja już widzę ta biedna córka będzie mieć przerąbane jak coś będę musiała bronić heh mój syn za to liczył na brata bardzo, ale tłumacze mu ,że jak będzie miał siostre to będzie ją bronic, i ona bedzie miec osobne zabawki , a on np, lego dziewczynskie hehe zobaczymy za 3 tyg

 

[Adeline89]

Jestem chemikiem i powiem tak. Alkohol to alkohol (etylowy C2H5OH) czy w winie czy piwie ten sam. Jest trucizną i nie ma badań od jakiej ilości szkodzi dziecku w łonie mamy. Rodzice mojego męża prowadzą rodzinę zastępcza. Ich dzieci wszystkie z FAS -bidulki. Teściowa jeździła na wiele szkoleń z tej tematyki i nie pozwala mi nawet grama - zresztą sama nie chcę. Uważajcie.

właśnie pisałam o tym FAS, bo oglądałam dzieci są jak z ADHD mają dziwne zachowania , zrobią coś dopiero później widzą,że było to złe ponoć nawet trzeba pilnować, bo krzywdę łatwo mogą sobie zrobić, i tak jest z mojej szwagierki z synem on skaczę z okiem , mebli, niczego się nie boi wchodzi na maski samochodów nie sucha nikogo, nawet obcych

 

[klusek]

W tamtej ciazy wypilam piwo raz na jakis czas. Zaluje tego. Chyba nie zdawalam sobie sprawy. Na szczescie Domi zdrowa. Teraz juz duzo przed nie pilam. I nie rusze ani grama. Skoncze karmic to wtedy dopiero. To nie az takie wyrzeczenie. Wtedy mieszkalam z tesciowa. Ona lubila winko i zawsze mnie namawiala ze dla zdrowotnosci... na szczescie bylo minelo.

 

[Mahoniowa]

właśnie pisałam o tym FAS, bo oglądałam dzieci są jak z ADHD mają dziwne zachowania , zrobią coś dopiero później widzą,że było to złe ponoć nawet trzeba pilnować, bo krzywdę łatwo mogą sobie zrobić, i tak jest z mojej szwagierki z synem on skaczę z okiem , mebli, niczego się nie boi wchodzi na maski samochodów nie sucha nikogo, nawet obcych

Jedno z dzieci tak ma właśnie. Jest na psychotropach. Inaczej jest tak nadpobudliwy że się krzywdzi. Mała głowa wielkie oczy. Typowy FAS.

 

[ikulka]

Jedno z dzieci tak ma właśnie. Jest na psychotropach. Inaczej jest tak nadpobudliwy że się krzywdzi. Mała głowa wielkie oczy. Typowy FAS.

Fajnie że jest ktoś kto nad nami czuwa w takich sprawach

 

[ikulka]

No to ja idę się już zbierac

 

[Adeline89]

@klusek każdy może popełnić błąd ważne ,że zdajesz sobie z tego sprawę, mnie też szwagierka namawiała na wino, ale podziękowałam , co mi to da ,że wypiję ani to zdrowe, ani nic.

 

[Adeline89]

Jedno z dzieci tak ma właśnie. Jest na psychotropach. Inaczej jest tak nadpobudliwy że się krzywdzi. Mała głowa wielkie oczy. Typowy FAS.

no i te oczy takie jak u eskimosów bardziej mają te dzieci,że ta powieka jakby była nie odłączna, opadnieta usta u góry itp , dość często spotykany obraz.

I w trakcie karmienia też nie zaleca się picia nie wiem czy oglądałyście jak matka po 8 h od wypicia drinków nakarmiła dziecko myślała,że zniknie z pokarmu, dziecko płakało cały czas i mdlało, się okazało ,że jest pijane, prawie umarło, takie coś może uszkodzić wątrobę itp.
Jeśli już balujemy to lepiej odpuścić cały dzień karmienia drugiego dnia i karmić z butli, a jeśli dziecko nie je z butli, to lepiej wcale nie pić.

 

[25_pixels]

Jestem chemikiem i powiem tak. Alkohol to alkohol (etylowy C2H5OH) czy w winie czy piwie ten sam. Jest trucizną i nie ma badań od jakiej ilości szkodzi dziecku w łonie mamy. Rodzice mojego męża prowadzą rodzinę zastępcza. Ich dzieci wszystkie z FAS -bidulki. Teściowa jeździła na wiele szkoleń z tej tematyki i nie pozwala mi nawet grama - zresztą sama nie chcę. Uważajcie.

To samo miałam napisać. Dodatkowo dodam, że owszem zdarzają się dzieci bez fas, gdzie matka piła cała ciąże. znam osobiście pani wazy 200 kilo i do końca nie wiedziała ze jest w ciąży (dla mnie to jak abstrakcja nie wiedzieć, ale zdarza się) historia jak z tv, dowiedziała się jak ja mąż zawiózł do szpitala. ale to są wyjątki. Nie widzę sensu ryzykować. Teściowa mi wczoraj kilka razy proponowała. Grzecznie odmówiłam. Wokół mnie tez niestety są opinie ze można lampkę tu czy tam. Mi się nic nie stanie jak się nie napiję. Bardziej bym się zastanowiła jakby ktoś nie mogł się obejść bo to wtedy dla mnie osoba ma problem.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom