reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe mamy 2017

Kiedy chcecie przenieść się na wątek zamknięty?

  • Jak najszybciej.

    Głosów: 27 58,7%
  • Za 1-2 miesiące.

    Głosów: 17 37,0%
  • Bliżej terminów porodu.

    Głosów: 2 4,3%

  • Wszystkich głosujących
    46
  • Ankieta zamknięta .
@Adeline89 zaczęłaś 7 tydzień więc jest duża szansa że będzie już serduszko :)
tylko martwię,że mam te cykle długie i mogło późno dojść do zapłodnienia, w sumie gin sam mi kazał przyjść po 2 tyg, bo wcześniej była tylko czarna plamka i sam nie wiedział, czy coś z tego wyniknie co śmieszne to owulacje miałam w dniu spodziewanej miesiączki
 
reklama
Hej dziewczyny :)! Malo pisze bo okres przed swiateczny i mam full pracy w kwiaciarni :( ale staram sie Was chociaz czytac na biezaco :) ja wizyte mam w piatek na 17.20 juz sie nie moge doczekac! Wedlug @ wychodzi na 26.07 ale wedlug wielkosci pecherzyka po pierwszym usg w 4tc to na 3.08 w piatek bede wiedziec wiecej :) mam nadzijee ze bedzie juz serduszko :)
Moja kuzynka tez jest w ciazy i u niej wsyztsko ok ale dziewczyna mojego kuzyna ma wlasnie zabieg usuniecia ciazy bo okazalo sie ze jest pozamaciczna a to juz 3 miesiac :( w UK u nich dopiero w 12tc robi sie usg i dlatego tak pozno wykryli... czekam jak na szpilkach az ja wybudza po zabiegu.... mamy nadzieje ze "tylko" w sumie to az no ale uznajmy ze "tylko" usuneli ciaze a nie dodatkowo macice lub imne narzady bo takie jest ryzyko :(

Dziewczyny u nas bedzie wszystko ok! Musimy czekac cierpliwie na nasze wizyty i serduszka naszych robaczkow ;*!
Zmykam pracowac milego dnia ;*
 
@Adeline89 na pewno co już będzie widać ;) najwyżej będzie Ci kazał przyjść za tydzień albo dwa żeby zobaczyć serduszko :)
wtedy zwariuje, będę znów musiała iść po zwolnienie do rodzinnego, ja mam taki problem,że musiałam iść na chorobowe i teraz wszyscy wiedzą z jakiego powodu, bo kierownik zaraz rozpowiedział do tego zapieprzą mi 500zł z wypłaty za chorobowe, a jak się nie uda pewnie będę jechać mi po premii przez następne parę miesięcy i ciekawe czy wrócę tam gdzie robię w najgorszym wypadku. Nie dość ,że ciąża to myślę o tym co będzie gdyby... jeny niech już będzie po 18
 
Ojoj, współczuję, robiłaś cytologię regularnie? Ja ostatnią miałam pół roku temu. Mniej-więcej co rok robię. Trzymam kciuki, żeby to nie było nic poważnego. Mam nadzieję, że przynajmniej nie boli.

Współczuję mdłości. Ostatnie, co mi się marzy przy mdłościach to przesiadywanie w kuchni. Podziwiam za gotowanie :D Dzisiaj cały dzień lekko mnie muliło. W ogóle nie chciało mi się jeść!

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

Tak, robiłam regularnie co roku, w ciążach miałam nawet 2 razy do roku.

Ja z nowinami! Byłam na usg i widziałam Kropka!!!! Maleńki taki, ale siedzi sobie w pęcherzyku i wielkie zaskoczenie - słyszałam serduszko :) ledwo bo ledwo było słychać, ale tętniło na ekranie aż miło :) :) :) nie spodziewałam się, że już dzisiaj go usłyszę, więc byłam w szoku
 
Tak, robiłam regularnie co roku, w ciążach miałam nawet 2 razy do roku.

Ja z nowinami! Byłam na usg i widziałam Kropka!!!! Maleńki taki, ale siedzi sobie w pęcherzyku i wielkie zaskoczenie - słyszałam serduszko :) ledwo bo ledwo było słychać, ale tętniło na ekranie aż miło :) :) :) nie spodziewałam się, że już dzisiaj go usłyszę, więc byłam w szoku
super gratulacje też tak chcę ;)
 
@myycha Gratulacje! Piękny moment :)
A ja tak z innej beczki, dziewczyny, jak Wy sie zapatrujecie na końcówkę ciąży i poród w sam środek lata ?
Na pewno lepiej niż w sam środek zimy, bo łatwiej sie ubrać.
Moze sa jakies mamy, które juz rodziły w takim terminie?
Ja sie troche boje zatrzymania wody i opuchniętych nóg i rak..
 
@myycha Gratulacje! Piękny moment :)
A ja tak z innej beczki, dziewczyny, jak Wy sie zapatrujecie na końcówkę ciąży i poród w sam środek lata ?
Na pewno lepiej niż w sam środek zimy, bo łatwiej sie ubrać.
Moze sa jakies mamy, które juz rodziły w takim terminie?
Ja sie troche boje zatrzymania wody i opuchniętych nóg i rak..
Ja rodziłam w listopadzie nie narzekam czasem sie wyszło, a na lato miałam już większego i mogłam wszędzie jeździć , jak to mówią przezimowałam :p w sumie teraz 3 miesiące wcześniej było by miesiącami , wtedy nie pamiętam żebym puchła, trzeba ograniczać sól
 
reklama
le
@myycha Gratulacje! Piękny moment :)
A ja tak z innej beczki, dziewczyny, jak Wy sie zapatrujecie na końcówkę ciąży i poród w sam środek lata ?
Na pewno lepiej niż w sam środek zimy, bo łatwiej sie ubrać.
Moze sa jakies mamy, które juz rodziły w takim terminie?
Ja sie troche boje zatrzymania wody i opuchniętych nóg i rak..

Ja rodziłam drugiego synka w lipcu zeszłego roku. Dodatkowo urodził się 2 tygodnie po terminie, miał być 15 lipca a urodził się 28 lipca :p mimo upałów bardzo dobrze znosiłam tą końcówkę, nie puchłam, nie sapałam.. zależy od kobiety :) pierwszego synka rodziłam w zimę, w lutym i też ok wspominam, akurat było dużo śniegu, trochę ciężko się po zaspach turlało z brzuchem. Porównując, chyba lepsze rodzenie latem ;)
 
Do góry