reklama
myycha
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Listopad 2016
- Postów
- 479
Dobrze gada!!
Ja tu absolutnie nie chce żeby ktoś odebrał jako atak. Ale moje zdanie jest takie, ze niby skąd biorą się u dzieci te wszystkie alergie itp. Z tego co my mamusię jemy miedzy innymi. Ja wole przeżyć te 9 mc bez mcdonalda, choć wcześniej jadłam i mc i kebaby i inne świństwa. Nie patrzyłam na składy. Dopiero jak zaczęliśmy się starać to omyślałam o detoksie
Teraz bardzo patrzę na składy i nazwy których nie rozumiem lub nie wiem co to w składzie poprostu nie kupuje. Nie chce faszefowac dzidzi chemia, przecież tak ważne jest odżywianie. Nie raz wciskam w siebie owoce, więcej warzyw ale wiem ze w teraz to dla nas dobre i ważne.
Jak się dowiedziałam, ze lekarz mojej koleżanki pozwolił jej jeść takie świństwo fastfoodowe bo ważne żeby jadła cokolwiek to błagam... a potem płacz ze przytyła 20 kg.. i co najciekawsze moja dr i jej lekarz z tego samego oddziału i dobrzy znajomi, a opinię tak różne.
Cieszę się ze moja gin nakrzyczala na mnie jak się zapytałam czy mogę jeść ffoody typy mcdonald. Od razu mnie odrzuciło po samej rozmowie![]()
Ja mam strasznego fioła na punkcie czytania etykiet, kupujemy mięso od sprawdzonego rzeźnika, jogurty, kefiry, mleko i jajka ze wsi i takie tam. Nie biegam po ekobazarach i nie jem tylko eko warzyw, ale kupuję na giełdzie wielkimi worami takie prosto ze wsi. Sama robię przetwory, nie kupuję nigdy żadnych gotowców. Wolę kupić mniej czegoś a dobrej jakości. W mc nigdy nie jedliśmy, burgery robimy sami albo jemy w knajpce znajomych, którzy robią takie swojskie wypasione
myycha
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Listopad 2016
- Postów
- 479
Myycha ja tez mam tak z tyciem... W via z Hania przytylam 26kg..masakra..czuje ze będzie podobnie. Teraz staram się uważać..nie jem po 18, ze słodyczami ostrożnie....generalnie niewiele mam ochotę bo od mięsa mnie odpycha. A juz przytylam 2kg![]()
Skłonność do tycia w ciąży podobno też genetyczna. Moja mama w ciąży ze mną przytyła 30kg (przed ciążą ważyła 48kg, więc dla niej to było niezłe obciążenie). Ja w obu ciążach tyłam równo po 24kg, ale nie pilnowałam się zbytnio z jedzeniem.. Ja nie jem jakiś fast foodów itp ale normalnego żarcia jem za 5
Hola77
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Styczeń 2017
- Postów
- 2 127
Luska na razie wszystko ok.
Pierwszą ciąże przechodziłam super, prawie do końca pracowałam. Drugą prawie całą przeleżałam bo brzuch mi się napinał, potem były skurcze i pobyty na oddziale. Ale też bez jakiś specjalnych innych objawów. Obie zakończone w dniu terminu!
zobaczymy co teraz:-)
dziękuję za powitania, witam nowe mamusie!
Pierwszą ciąże przechodziłam super, prawie do końca pracowałam. Drugą prawie całą przeleżałam bo brzuch mi się napinał, potem były skurcze i pobyty na oddziale. Ale też bez jakiś specjalnych innych objawów. Obie zakończone w dniu terminu!
zobaczymy co teraz:-)
dziękuję za powitania, witam nowe mamusie!
Ostatnia edycja:
Hola77
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Styczeń 2017
- Postów
- 2 127
Ja nie a ż tak ale etykiety czytam i zwracam uwagę co jemy.w Mc i kfc nie jemy nam i dzieciom nie smakuje, ew shake lub kawa a sporadycznie frytki jak jesteśmy w trasie zagranicą.Ja mam strasznego fioła na punkcie czytania etykiet, kupujemy mięso od sprawdzonego rzeźnika, jogurty, kefiry, mleko i jajka ze wsi i takie tam. Nie biegam po ekobazarach i nie jem tylko eko warzyw, ale kupuję na giełdzie wielkimi worami takie prosto ze wsi. Sama robię przetwory, nie kupuję nigdy żadnych gotowców. Wolę kupić mniej czegoś a dobrej jakości. W mc nigdy nie jedliśmy, burgery robimy sami albo jemy w knajpce znajomych, którzy robią takie swojskie wypasioneale co z tego jak w tej ciąży ślinię się na widok zupek chińskich? Których nigdy wcześniej nie jadłam
![]()
![]()
Mój mąż uwielbia gotować i robi to lepiej ode mnie, czasami właśnie domowe hamburgery ale różnie przyprawiane, pycha! ja piekę i takie mamy równouprawnienie domowe
JustynaWM
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Listopad 2016
- Postów
- 6 282
Kiwi super, kwaśne i słodkie a do tego dobre na sprawy kibelkowe [emoji16]
Dziewczyny dlaczego się martwcie tym że różnie te nasze ciążę przebiegają? To normalne, różne dolegliwości, tycie, wielkość brzucha, zachcianki..a poronienia? Bardzo przykro i szkoda dziewczyn, ale to też się zdarza, częściej niż w naszym gronie. Po co się zaraz nakręcać negatywnie i stresować? Co ma być to będzie, częste wizyty nie pomogą, bądźcie pozytywne [emoji2]
Dziewczyny dlaczego się martwcie tym że różnie te nasze ciążę przebiegają? To normalne, różne dolegliwości, tycie, wielkość brzucha, zachcianki..a poronienia? Bardzo przykro i szkoda dziewczyn, ale to też się zdarza, częściej niż w naszym gronie. Po co się zaraz nakręcać negatywnie i stresować? Co ma być to będzie, częste wizyty nie pomogą, bądźcie pozytywne [emoji2]
myycha
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Listopad 2016
- Postów
- 479
Hola77 to macie podział obowiązków kuchennych
ja znowu uwielbiam gotować, piec próbuję od kilku lat. Nigdy nie gotuję według przepisów i tego właśnie nie lubię w pieczeniu. Trzeba odmierzać składniki i takie tam, ogranicza mnie to a nie mam na tyle wiedzy w pieczeniu, żeby improwizować 
reklama
@Tyllkaaa może Nospę sobie weź? A jak masz się tak stresować, co nie jest dobre dla Twojego dziecka to zadzwoń do swojego lekarza (jak masz taką możliwość oczywiście), albo przejedź się na IP.@Hola77 z ciagnieciem mam dzisiaj to samo ale zlapal mnie taki skurcz 2x i brzuch twardy jak kamień :/ i siedze i myślę...
I co i jakis czas zaboli a tak sie stresuje ze juz biegunke dostałam![]()
![]()
Ja od początku ciąży mam mega jazdę na pomarańcze
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 8 tys
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 6 tys
- Solved
- Odpowiedzi
- 53
- Wyświetleń
- 41 tys
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 88
- Wyświetleń
- 39 tys
Podziel się: