Kamila198234
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Kwiecień 2017
- Postów
- 932
Dziwne te nowe forum zamknięte nie ogarniam. Może któraś z was spróbuję otworzyć i coś zmienić aby pusalo6sie jak tutaj
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja niestety nie potrafięDziwne te nowe forum zamknięte nie ogarniam. Może któraś z was spróbuję otworzyć i coś zmienić aby pusalo6sie jak tutaj
Ciesz się Fi nie lubi słuchać książek chyba że są zwierzęta do naśladowania.A u nas ok. U nas fascynacja bańkami mydlanymi. Dziewczyny, jak myślicie, czy to coś znaczy że mój synek każe mi czytać po 20 razy dziennie książkę Rozbójnicy?
Za chwile nauczy się bezpieczniej schodzić. Olek ustawia się dupka do wyjścia, spuszcza jedną nogę, potem druga i już jest na doleCiesz się Fi nie lubi słuchać książek chyba że są zwierzęta do naśladowania.
Na perfekta opanował wchodzenie na wszystkie łóżka i kanapy w domu więc strach nawet na minutę zostawić. Najlepiej lubi jednak jak ktoś siedzi to wchodzi i siada obok.
Mój starszy też tak stawiał i też byłam u ortopedy ale powiedział że do dwóch lat ma prawo. Ja bym nawet teraz nie zauważyła że mały źle cis ustawia bo on jeszcze tak pokracznie chodzi, chociaż bardzo pewnie.Zupełnie zapomniał o gadaniu tylko po swojemu dużo opowiada. Jutro szczepienie a w piątek 1 raz idziemy na Gordobki- zajęcia muzyczne. Wtorek biiderka. Trochę stawia 1 nogę do środka ale nie przejmuje się na zapas. Siedzi teraz po 2-3 godziny z babcią i świetnie się dogadują. Spanie w łóżeczku super. Zero płaczu sam zasypia a my szykowaliśmy się jak na wojnę.
Mój nie wytrzymuje czytania. Od razu przewraca kartki i nie mogę nic doczytać...A u nas ok. U nas fascynacja bańkami mydlanymi. Dziewczyny, jak myślicie, czy to coś znaczy że mój synek każe mi czytać po 20 razy dziennie książkę Rozbójnicy?