reklama
Hej dziewczyny, my już po chrzcinach Maja przespała prawie całą Mszę. Obudziło ją jedynie polewanie głowy wodą Na chrzcinach wszyscy uznali, że nie wygląda na niedożywioną, więc dałam sobie spokój z tym ważeniem... My na marudne płacze mamy metodę chodzenia po mieszkaniu w pozycji pionowej. Maja bardzo lubi po kąpieli oglądać otoczenie. Jak się tym zmęczy to zasypia na rękach Od dzisiaj ma też nową zabawę tj. parskanie ustami z dużą ilością śliny. Co do misiów, to Maja dostała od dziadka misia firmy Chicco z projektorem gwiazdek. Szczerze polecam, ma bardzo spojone melodie. Maja tez jest bardzo ruchliwa, kiedyś obudziła się z głową w miejscu nóg Moja waga też nie spada, po ciąży wróciłam do domu bez 10kg, a jak ruszyła laktacja to 2kg przytyłam. Mam teraz 8kg więcej, niż przed ciążą. Kiedy planujecie wprowadzić pierwsze warzywko swoim maluszkom i co?
Moja Zoja tak ma jak w ciągu dnia dostała dużo atrakcji np byliśmy w sklepach, u znajomych albo jak ma skok rozwojowy i po 2dniach przechodzi. U nas pomaga noszenie do góry i tańczenie w rytm samby , noszenie brzuszkiem do dołu albo mocne lulanie na wyprostowanych rękach. moje dziecko potrzebuje dużo atrakcjiKurczę dziewczyny pomocy. Stas tak płacze od kilku godzin i się wygina że nie wiem co robić. Niczym go nie mogę uspokoić. Wczoraj było podobnie ale mąż był sam i myślałam że to przez to że mnie nie ma. Macie czasem takie akcje? Już nie mam pomysłów jak go uspokoic:'(
Wg zaleceń powinno się wprowadzić po 6mc, ale Zojka coraz bardziej zaczyna się przyglądać jak coś jemy. Ostatnio jak jadłam jabłko i trzymałam ją to wzięła moją rękę i chciała razem z jabłkiem włożyć do buzi dałam jej polizać i tak się jej smak spodobał że zaczęła płakać jak jej jabłko zabrałam teraz jak widzi, że jemy to aż się trzęsie, żeby jej daćHej dziewczyny, my już po chrzcinach Maja przespała prawie całą Mszę. Obudziło ją jedynie polewanie głowy wodą Na chrzcinach wszyscy uznali, że nie wygląda na niedożywioną, więc dałam sobie spokój z tym ważeniem... My na marudne płacze mamy metodę chodzenia po mieszkaniu w pozycji pionowej. Maja bardzo lubi po kąpieli oglądać otoczenie. Jak się tym zmęczy to zasypia na rękach Od dzisiaj ma też nową zabawę tj. parskanie ustami z dużą ilością śliny. Co do misiów, to Maja dostała od dziadka misia firmy Chicco z projektorem gwiazdek. Szczerze polecam, ma bardzo spojone melodie. Maja tez jest bardzo ruchliwa, kiedyś obudziła się z głową w miejscu nóg Moja waga też nie spada, po ciąży wróciłam do domu bez 10kg, a jak ruszyła laktacja to 2kg przytyłam. Mam teraz 8kg więcej, niż przed ciążą. Kiedy planujecie wprowadzić pierwsze warzywko swoim maluszkom i co?
Aneczqa ja też mogę że 2 godziny oglądać zabawki. Nie mogę się już doczekać jak z Zoją będziemy układać LEGO dla dziewczynekKamila, jako łampka nocna raczej nie bo zmienia kolory a to może rozprqszac dziecko. Choć ta zmiana jest dyskretna i delikatna. A po drugie jedna melodyjka gra 2.,5 minuty i tyle tez święci lampka. Mały zakochany w tym misiu, zreszta ja tez!
Z tej samej firmy ma karuzelke i grzechotke przyklejana do szyby w aucie lub lustra. Bardzo fajna i ma wiele zastosowań.
Dziewczyny, uwielbiam zabawki!
Kamila198234
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Kwiecień 2017
- Postów
- 932
My zaczynamy rozszerzenie diety w lutym. Zaczynamy od warzyw: marchew, dynia, ziemniak. Potem owoce. Na pierwszy rzut jabłko :-) Julcie też przyzwyczajalam do brokułow i kalafiora bo potem ciężko jak pozna słodkie owoce. Na pewno słoiczki. Miałam znajoma która pracowała dla gerbera i mówiła jakie mieli ostre wytyczne odnośnie produktów. I głównie dlatego że w słoiku są warzywa z sezonu letniego a w lutym nie będę miała dojścia do świeżej marchewki z ekologicznego gospodarstwa. Znajomy choduje króliki. Pamiętam te 9 lat temu ulubione danie córci to pulpety z królika nagnieciony ziemniak i marchewka. Mmma krzyczała jak tylko stawialiśmy przed nią. W jej przypadku do karmienia rok zabrakło mi 2 tygodni bo już chodziła i jak chciałam dać cyca krzyczała ne i leciała pod lodówkę mówiąc Mmma i zajadala się wstawionym pokarmem :-)
Dziewczyny szczerze powiem ze nie spieszy mi się do rozszerzania diety. Teraz jest tak wygodnie
Ale tez chyba znaczne od sloiczkow.Oli bardzo obserwuje mnie podczas jedzenia i zaczyna mlaskac! Wtedy mysle ze może by cos zjadł innego W lutym jedziemy na ferie wiec tez nie będzie to dobry czas na rozszerzanie diety.
Aveline, na zdjęciu które pokazalas Majka absolutnie nie wygląda na niedozywiona!
Anitek, mój mały uwielbia grzechotki. Mam wiec pretekst żeby je kupowac No i uwielbia tego pasiastego szeleszczacego kotka. Tylko ma zdziwiona minę ze nóżki i ogonek mieszczą się w budzi a cały kotek nie
Kupilas ten drewniany gryzaczek? Spisuje się?
Olgierda jak Stasiu?
Kamila to miałas bezstresowe odstawienie od piersi z Julka. Super.
Ale tez chyba znaczne od sloiczkow.Oli bardzo obserwuje mnie podczas jedzenia i zaczyna mlaskac! Wtedy mysle ze może by cos zjadł innego W lutym jedziemy na ferie wiec tez nie będzie to dobry czas na rozszerzanie diety.
Aveline, na zdjęciu które pokazalas Majka absolutnie nie wygląda na niedozywiona!
Anitek, mój mały uwielbia grzechotki. Mam wiec pretekst żeby je kupowac No i uwielbia tego pasiastego szeleszczacego kotka. Tylko ma zdziwiona minę ze nóżki i ogonek mieszczą się w budzi a cały kotek nie
Kupilas ten drewniany gryzaczek? Spisuje się?
Olgierda jak Stasiu?
Kamila to miałas bezstresowe odstawienie od piersi z Julka. Super.
Kamila198234
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Kwiecień 2017
- Postów
- 932
Filipek się przeziębił :-( Ma katar i dzisiaj bawił się w łóżeczku i zasną. Normalnie w dzien śpi w kołysce a w łóżeczku się bawi. Nie byłoby w tym nic dziwnego po ostatnio zasnął w krzesełku przy stole (mam takie o 0+) ale on zawsze śpi 30-40minut na godzinę zabawy. Dopiero pod wieczór dłużej się bawi a tu śpi już ponad godzinę. Pewnie organizm walczy wiem to dobrze ale się martwię. Gorączki nie ma więc nie panikuje. Zwiększam Wit D i daje Wit C plus dalej dicoflor probiotyki. No i najlepszy lek cyc. O lecę słyszę że się obudził i gada z lekka chrypką do siebie. Buziaki duzo zdrowia.
Hej dziewczyny dzięki za porady. Wczoraj było kiepsko. Nic ż moich sprawdzonych sposobów nie pomagało tzn. karmienie, noszenie w każdej pozycji, szumienie, spiewanie, smoczek, na chwilę się uspokaja i za chwile znwu. Wygina się w mostek tak mocno że ciężko to wyprostować. Gdzieś koło 23 skapitulowal. A zaczęło się po spacerku okolo16. Myślałam że już nie dam rady. Dziś od rana też się wygina. Dałam dicoflor i spróbuje jeszze coś dodać na kolki. Nie szczepilismy na rotawirusy. W przyszłą środę czeka nas szczepienie na pnemokoki. Już się boję. Najgorsze że widzę jaki jest nieszczęśliwy. A ten płacz jest stresujący bo nie wiem czy przejdzie i czy to nie jest coś poważnego. Oczywiście potem jest uśmiech od ucha do ucha ale za chwile znowu. Mam nadzieje, ze to chwilowe, bo juz mam trochę dość...on chyba tez...oo zasnął.
reklama
Mój Staś 2 dni temu też miał katarek i przeszło. Nawet kaszlal ale teraz wydaje mi się że jest ok. Takie maluszki to chyba mają lepszą odporność od nas. Może dzięki karmieniu...dobrze że śpi, regeneruje sięFilipek się przeziębił :-( Ma katar i dzisiaj bawił się w łóżeczku i zasną. Normalnie w dzien śpi w kołysce a w łóżeczku się bawi. Nie byłoby w tym nic dziwnego po ostatnio zasnął w krzesełku przy stole (mam takie o 0+) ale on zawsze śpi 30-40minut na godzinę zabawy. Dopiero pod wieczór dłużej się bawi a tu śpi już ponad godzinę. Pewnie organizm walczy wiem to dobrze ale się martwię. Gorączki nie ma więc nie panikuje. Zwiększam Wit D i daje Wit C plus dalej dicoflor probiotyki. No i najlepszy lek cyc. O lecę słyszę że się obudził i gada z lekka chrypką do siebie. Buziaki duzo zdrowia.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 8 tys
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 6 tys
- Solved
- Odpowiedzi
- 53
- Wyświetleń
- 40 tys
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 88
- Wyświetleń
- 39 tys
Podziel się: