reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2017

Kiedy chcecie przenieść się na wątek zamknięty?

  • Jak najszybciej.

    Głosów: 27 58,7%
  • Za 1-2 miesiące.

    Głosów: 17 37,0%
  • Bliżej terminów porodu.

    Głosów: 2 4,3%

  • Wszystkich głosujących
    46
  • Ankieta zamknięta .
reklama
Hejka po porodzie czułam się doskonale, pokarm naszedł, piersi bolą strasznie bo mała ssawka nie potrafi całego sutka z otoczka zassać. W sumie się nie dziwię bo ja mam naprawdę duży biust. Wczoraj dostałam wypis ze szpitala od małej i ode mnie, tzn był już wypisany tylko dopiero po 20.00 mogłam wyjść.......ale nie wyszłam dostałam temperatury najpierw 37.8 ale zeszła bo myślałam że od przemęczenia bo 3 dni nie spałam ale później narosla do 40 stopni i w tym momencie pamiętam tylko tyle...............białe światełko w tunelu..........pożegnanie się ze światem...............wiem że stało nade mną full lekarzy, anestezjologa wzywali i kogoś tam jeszcze. Dostałam milion kroplówek, leków, antybiotyków i dziś wróciłam do żywych. Jak będę coś więcej wiedzieć to napiszę.
Aha jakiś szewek mi się jeszcze rozszedł.

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hejka po porodzie czułam się doskonale, pokarm naszedł, piersi bolą strasznie bo mała ssawka nie potrafi całego sutka z otoczka zassać. W sumie się nie dziwię bo ja mam naprawdę duży biust. Wczoraj dostałam wypis ze szpitala od małej i ode mnie, tzn był już wypisany tylko dopiero po 20.00 mogłam wyjść.......ale nie wyszłam dostałam temperatury najpierw 37.8 ale zeszła bo myślałam że od przemęczenia bo 3 dni nie spałam ale później narosla do 40 stopni i w tym momencie pamiętam tylko tyle...............białe światełko w tunelu..........pożegnanie się ze światem...............wiem że stało nade mną full lekarzy, anestezjologa wzywali i kogoś tam jeszcze. Dostałam milion kroplówek, leków, antybiotyków i dziś wróciłam do żywych. Jak będę coś więcej wiedzieć to napiszę.
Aha jakiś szewek mi się jeszcze rozszedł.

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Olisia, o matko:no: cieszę się jednak, że już jest lepiej. Trzymam mocno kciuki za powrót do formy i szybkiego wyjścia do domku.
 
reklama
Do góry