Sierpniowe mamy 2017

[Jazka]

U nas to trzeba mieć po 3 komplety śpiochów, kaftanika, koszulek. Dodatkowo czapeczki, rożek, flanelę i tetry. Także idąc na porodówkę bierzesz ze sobą pokaźną torbe. Wam marzy się morze a mi góry. Morze mam 10 minut od domku

 

[Olisiaa]

Jazka w jakim rejonie mieszkasz?
U mnie w szpitalu dla dziecka to oprócz chusteczek mokrych, smoczka i ewentualnie pieluszek nic nie potrzeba.

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Kamila198234]

Witam!
Ja miałam ciężki weekend. Hormony wariowały, mój mnie wkurzał, ale też trochę pracy było. Zrobiliśmy przemeblowanie w sypialni i łóżeczko rozłożone stoi. Pościel poprałam dla Małego. Także powoli, powoli... w czwartek jadę się zapisać do szpitala.

Vercia śliczny ten komplet. Ty zakochana w Myszce Miki, a ja w Batmanie [emoji4]

Napisane na SM-N910F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Kamila198234]

Ja też mam śpiochy Batmana:.

Link do: Cool Club, Pajac chłopięcy, Batman

 

[Kamila198234]

Na początku ciąży kupiłam trochę pięknych ubranek w rozmiarze 50 jak te śpioszki z Batmanem, na wypis śpioszki jak garniturek z muszką ale chyba będą za małe bo synuś na małego się nie zapowiada

 

[Olisiaa]

Jeśli chodzi o reportaż z porodu jestem na nie. To zbyt intymny moment i nie wyobrażam sobie kogoś obcego na sali.


Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Kamila198234]

Witajcie
Już pare dobrych lat temu , również namiętnie korzystałam z tego forum jako przyszła kwietniówka 2010
Teraz piszę tu do Was jako mama już 7 latki, mama fotograf. I chciałabym Was zapytać czy myślałyście może o reportażu z porodu ?
Pozwolę sobie tu z paroma zdaniami wtrącisz się w Wasz wątek , a Wasze opinie będą dla mnie ogromnie cenne .
Reportaże z porodu są bardzo popularne w Stanach u nas pomalutku zaczynają kiełkować.
Oczywiście nie mówię tu o zdjęciach robionych między nogami ( chociaż i takie się zdarzają ale o zdjęciach , które oddają chwilę, pokazują pierwszy krzyk dziecka, Wasze łzy radości czy przerażoną minę taty ( potem przecież i tak każdy się chwali jaki to był dzielny
Zdjęcia które są Waszą pamiątką na całe życie . Pamiątką dla Ciebie i Twojego dziecka .
Z doświadczenia wiem jak często później wraca się myślami do tego dnia, jak próbujemy przypomnieć sobie każdy szczegół . Czy nie byłoby fajnie móc przypominać sobie te chwile patrząc na zdjęcia ? Dodam raz jeszcze nie zobaczycie na nich nic oprocz ogromnej radości, emocji. Ja jako fotograf staram się tak wybrać czas i kadr abyście wyglądały jak najpiękniej . Podczas porodu nigdy nie stoje po stronie Waszych nóg, jestem jak cień, nie jestem z Wami cały czas podczas porodu, macie też czas tylko dla siebie i partnera. Uwierz , że momentami zapomnisz , że tam jestem
I moje pytanie brzmi czy są tu jakieś przyszłe mamy które takim reportażem były by zainteresowane ?
Oczywiście tych zdjęć nigdzie nie upubliczniam , są tylko dla Was.
Bardzo prosiłabym o Wasze opinie przyszłe Mamuśki

Pozdrawiam Paula

Hej,

Ja mam taki z narodzin córki 9 lat temu jest piękny tylko robił go mój mąż i nie wyobrażam sobie aby mógł być to ktoś inny. Ale na pewno jest dużo kobiet które by chciały. Też robię zdjęcia i takim dobrym pomysłem powinnaś celować w dużej miasta. Ja jestem bardzo otwarta ale poród jest dla mnie tak intymny że mąż jest jedyną osobą która może przy mnie być. Nie potrafiłabym nawet rodzić z mamą czy siostra chociaż jesteśmy bardzo blisko. Po porodzie jak będę na sali w dzień porodu chce aby był mój mąż i po 9 letnią còrka i tylko oni bo to Nasze święto. Za to chęcią skorzystam z usług profesjonalisty po kilku tygodniach na piękną rodzinna sesje. Super są tez fotki po porodzie maluszków w szpitalu w prywatnych klinikach. Na moim terenie robią tak u Arciszewskich. Pomysł fajny tylko trzeba trafić na odpowiednią grupę klientów.

 

[Dziobo]

Hej Dziewczyny Śliczne ubranka na wyjście Tez już mam komplecik z Disney'a w gwiazdeczki Ale już spakowany w torbie więc go nie wyciągam do zdjęcia

U nas w szpitalu trzeba zabrać pełno rzeczy Dobrze, że chociaż własnego kubka, łyżki, widelca itd. nie trzeba zabierać Także mam spakowane 2 torby (jedna dla mnie, jedna dla Zuzi) A to tylko 2 doby

Już nie mogę się doczekać kiedy mąż odbierze nas ze szpitala Szczególnie, że strasznie zaczął mi doskwierać ból pleców w okolicach łopatek Tyle chciałabym robić w domu a tu się 15 min nie da wystać bo taki ból, że tylko leżenie pomaga :/

 

[olgierda]

Dziobo, to może masaż sobie zafunduj...?
Ja dziś dopiero wróciłam do żywych. Tydzień byłam chora, nie wiem co to było-pocenie, brak apetytu , zatoki, ogólny brak jakiejkolwiek energii. Teraz mogę dopiero coś porobić , posprzątać bo taki syf w domu się zrobił przez to moje chorowanie....zaczęłam tez pakować torbę. Mam termin na 25 ale coś czuje ze może być wcześniej.
A odnośnie zdjęć ja sobie nawet nie wyobrażam ze mi mąż robi zdjęcia w takiej chwili. To trzeba po prostu przeżyć a fotki może trochę później jak juz z maleństwem się przywitamy.

 

[asinka85]

I ja się witam. To widzę, że nie tylko ja taka słaba [emoji6] mnie znowu od soboty tak w podbrzuszu ciągnie i boli, że czasami ledwo wytrzymuje. Jak już chodzę, to jakoś leci, ale ja siądę bądź się położe, to potem ból nieziemski. Czuję, że mi się tam Mały ładnie opiera. Cały czas kawałki czopa mi odchodzą, czasami nawet dość spore. W czwartek jadę się do szpitala zapisać. Muszę o wszystko wypytać, bo to mój 1szy poród zagranicą. A tak to się kulam, dosłownie [emoji23]
Na sesję porodową chyba bym się nie zdecydowała i nawet nie wiem czy chciałabym potem to oglądać. Ja to swoje 2 porody z zamkniętymi oczami leżałam, bo nie chciałam nic w trakcie wiedzieć haha. A tak to 1sze zdjęcie po urodzeniu mam i takie wystarczy.

Napisane na SM-N910F w aplikacji Forum BabyBoom