Kemyt, witaj Mamy ten sam termin i 4,5-letniego syna Tymka
Truskaweczka, no to nasze dzieci się dzisiaj zgadały. Witek też się obudził o 5:30. Ale o dziwo to nie on nas obudził, tylko okropna wichura tuż po 5:00.
Tyle, że ja mam dzieciaki już z głowy od 8:00
Anntryb, trzymaj się na tym obciążeniu
marii19", powodzenia na wizycie
Boże, jak u nas wieje... Nawet tv nie można pooglądać, bo się sygnał traci. W okolicy wszędzie pełno gałęzi i gałązek. Masakra. Mam wytłumaczenie mojego bólu głowy od wczorajszego wieczora. Czemu mnie wiecznie przed wiatrami i w trakcie łeb pęka... Lecę szybko do pracy zwolnienie zawieźć i oddać laptopa i telefon służbowy. Normalnie czuję się jakbym była zwolniona
Truskaweczka, no to nasze dzieci się dzisiaj zgadały. Witek też się obudził o 5:30. Ale o dziwo to nie on nas obudził, tylko okropna wichura tuż po 5:00.
Tyle, że ja mam dzieciaki już z głowy od 8:00
Ja tez tak kiedyś myślałam... A jak tylko się mój Tymon urodził, to wszędzie, w sklepie, na ulicy, w przedszkolu... wszędzie Tymki - czy to Tymony czy Tymoteusze. A miało być tak niepopularnie i pięknie Zostało pięknieEmikaa pisze:Wogole zauważyłam ze dużo Tymkow jakoś ostatnio wkoło tutaj Hm a myslalam ze to takie ładne mało znane oblegane imię
Anntryb, trzymaj się na tym obciążeniu
marii19", powodzenia na wizycie
Boże, jak u nas wieje... Nawet tv nie można pooglądać, bo się sygnał traci. W okolicy wszędzie pełno gałęzi i gałązek. Masakra. Mam wytłumaczenie mojego bólu głowy od wczorajszego wieczora. Czemu mnie wiecznie przed wiatrami i w trakcie łeb pęka... Lecę szybko do pracy zwolnienie zawieźć i oddać laptopa i telefon służbowy. Normalnie czuję się jakbym była zwolniona