Mamaa03, dokładnie.
I owszem, ciąża to nie jest choroba! To tylko niektóre kobiety w ciąży łapią choroby (cukrzyca, niedoczynność tarczycy, cholesterol itd.), albo po prostu mają z natury pod górkę i muszą się bardzo oszczędzać. Jak widać normalnie kobiety fikają na zumbie i ganiają po górach i nic się nie dzieje. Nie można zwalać wszystkich problemów na podniesienie rąk do umycia okna czy powieszenia firanki. Swoją drogą zawsze można stanąć na drabinie lub wysokim krześle, żeby mieć ręce na wysokości głowy a nie wysoko pod sufitem :-) i prędzej spadniesz z krzesła jak zbyt szybko na nie wskoczysz bo ci się w głowie zakręci, niż się zerwie macica od podniesienia rąk. Trzeba wszystko robić oszczędnie i już.
Ja bym nie chciała mieć w domu kobiety, która tłumacząc się ciążą w zasadzie ogranicza swoją egzystencję do odpoczywania. Serio. Z grubej rury, ale taka prawda.