reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2017

Kiedy chcecie przenieść się na wątek zamknięty?

  • Jak najszybciej.

    Głosów: 27 58,7%
  • Za 1-2 miesiące.

    Głosów: 17 37,0%
  • Bliżej terminów porodu.

    Głosów: 2 4,3%

  • Wszystkich głosujących
    46
  • Ankieta zamknięta .
reklama
Dzag82 są takie modele że niestety nie.Moja Wiki żadnej nocy nie przespała tak do roku.Spała do pierwszego karmienia...potem już było po spaniu.Więc niestety gdyby nie mąż nie dałabym rady sama z niespaniem.A odespać też nie zawsze miałam jak bo starsza nie zawsze szła spać o tej samej porze co młodsza.Raptem zdarzyło się to kilka razy.Nie była wtedy jeszcze w przedszkolu.Więc nie generalizowałabym że zawsze jest tak różowo że same damy radę.A jak męża wyeksmituemy z sypialni to niestety zostajemy wtedy same.A mama niewyspana to najgosza mama.
Kotomiś u nas głupi wypadek.Wracaliśmy z Wszystkich Świętych z Pomorza aż na Śląsk w nocy bo rano tata miałbyć w pracy.Nadmierna szybkość na skrzyżowaniu bo przecież drogi puste i 2 auta w tym samym punkcie.Mama była długi czas w śpiączce.Tata był po wylewie podpajęczynkowym a ja o mało nie straciłam nerki i wątroby.Ale udało się na szczęście przepracować traumę.Współczuję Twojego wypadku.

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja nie mam jakiegoś obrzydzenia do warzyw czy owoców. Nie lubię kaszy gryczanej. Każda inna jest Ok (quinoa, kuskus, jęczmienna itp). Nie mogę jeść cilantro, mleka i produktów mlecznych pochodzenia krowiego, glutenu, produktów z sztucznymi barwnikami. Alergie. W sumie jest więcej rzeczy których jeść nie mogę niż tych co nie lubię [emoji23][emoji23][emoji23]
Mięso kupuje z innych źródeł jak tradycyjny sklep. Albo certified organic albo od Amisza

Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
@--Aga-- ja to teraz,mam w planach: komody do salonu, lozka starszakom+polki i biurko, naroznik, lampa do salonu i dywan no i dla mnie tel, moj zaczal 5ty rok , staruszek hihi . No ale ,ze ja wsio za gotowke to musze troche pooszczedzac :p

U nas po obiadku bedzie spacer i zahaczymy o "turka na kebaba i bagietke, na kolacje chyba nalesniki ;-)

@luska1979 Bogu dzieki, ze "tylko" tak sie skonczylo, jejj ja to chyba juz nie wsiadlabym do auta po takich przezyciach :-(

Napisane na LG-P880 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Luska, masz rację. Jak dziecko nie śpi nic a nic to już dwoje rodziców potrzebnych. Ale takie przypadki to chyba jednak margines. Moje na szczęście więcej lub mniej, ale spały. Mam nadzieje, ze trzecie będzie jak pierwsze - on do dzisiaj jest super do spania.
 
@beata1313 To i u Ciebie będzie zakupowy armagedon.. :) Jak my to ogarniemy z bezuchami hihi ;) U mnie oprócz wyposażenia pokoju dla dziecka dochodzi malowanie mieszkania. :D

f2w3rjjgax9hy8m9.png
 
@beata1313 To i u Ciebie będzie zakupowy armagedon.. :) Jak my to ogarniemy z bezuchami hihi ;) U mnie oprócz wyposażenia pokoju dla dziecka dochodzi malowanie mieszkania. :D

f2w3rjjgax9hy8m9.png

Ja mam zamiar przed sierpniem pomalować salon, jadalnię, kuchnię. Zrobić łazienkę i położyć podłogę. Hahahaha[emoji23][emoji23][emoji23] to w domu. Jest jeszcze ogród warzywny, z ziołami i krzewy owocowe. Co roku mamy swoje warzywka. W dość sporej ilości.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hej ja was dopiero nadrabiłam. Wczorajszy wypad do kina o mały włos nie zakończył się wycieczka do szpitala bo zemdlalam w kolejce po popcorn ale spoko szybko do siebie doszłam mąż mnie złapał wiec nic mi nie bylo po prostu strasznie duszno mi było a i przeziębienie robi swoje dziś mąż mnie rozpieszcza śniadanie zrobil i obiad bo przez chorobę nie mam na nic ochoty i schudlam ponad kilogram jutro zadzwonię do mojej ginekolog bo słabo się czuje.

A co do chusty moja Hania miala uczulenie na wózek wiec chusta uratowała nam życie koleżanka mi pożyczyła swoją tkana i nauczyła wiązać teraz tez kupie bo to super sprawa z cora nawet maliny na soki rwalam.

Ja na spacery za bardzo nie chodzilam wystawiałam maluchy na podwórku i się wietrzyly a ja zawsze coś mogłam w ogrodzie porobić lub obiad nastawić. Uroki życia na wsi. Ale wózek musi być bo czasem w ramach zdrowotnych po dzieci do szkoły na piechotę bedziemy chodzić.

My we czworo spalismy w jednym pokoju bo nie było innego wyjścia ale moi chlopcy mają twardy sen Hania nie wiem ale mój niegdy nigdzie nie uciekal ze spaniem i teraz tez dzidzia będzie u nas w pokoju.

Wy tu o lodach a ja chora nie ma to jak się nad kimś poznecac
 
reklama
Do góry