reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2017

Kiedy chcecie przenieść się na wątek zamknięty?

  • Jak najszybciej.

    Głosów: 27 58,7%
  • Za 1-2 miesiące.

    Głosów: 17 37,0%
  • Bliżej terminów porodu.

    Głosów: 2 4,3%

  • Wszystkich głosujących
    46
  • Ankieta zamknięta .
Kurektyna to chyba dobre rozwiązanie tylko jak potem z płatnościami.Nie stracisz na tym?W sensie czy macierzyńskie nie będzie niższe.
Marii19 to jest szansa na spotkanie.My właśnie będziemy na wielkanoc w PL.Pierwsza moja Wielkanoc w Polsce od 10 lat.
Guarana to fakt....dojść do siebie nie umiem.Może na urlopie w końcu poczuję się lepiej.Wiecie gdzie pracuję....to też łatwo nie jest ze względu na wieczny kontakt z zarazkami.
To wyglądam lepiej czy gorzej niż sobie mnie wyobrażałaś?

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
@kotomiś powodzenia na wizycie! O której masz? Ja jeszcze równe 2 tyg do wizyty :(

U mnie dzisiaj na śniadanie (o 13:p ) sałatka z jajka, szynki i groszku [emoji108]

O jezu jak mnie mama dzisiaj wyprowadziła z równowagi przez telefon...naprawdę nie ma innej osoby która potrafi mnie tak zdenerwować. Dziecko nawet nie jest w połowie drogi do wyjścia a ja już mam jej dosyć. Dzisiaj mi zrobiła tyrade na temat tego że jak się dziecko urodzi to będziemy codziennie rozmawiać na skype (hahaha już widzę jak mam na to czas i chęci) bo druga babcia może widzieć dziecko kiedy chce. I uwaga! Ona musi mieć równe szanse! Jakby to kurcze jakiś wyścig był. Ma wielkie pretensje nie wiem o co, a przecież to jej życiowy wybór że wyjechała i tam sobie układa życie i chyba to jest logiczne że teściowa będzie widziała dziecko częściej bo mieszkamy na jednym podwórku...masakra nie chce żeby moje dziecko było obiektem jakiejś chorej zazdrości czy rywalizacji :(

Spotkałyście się u siebie z czymś takim? Że jedni dziadkowie zazdrośni o drugich? Jak tak to jak sobie z tym radzicie?

p19uflw1jarcljhd.png
 
Aga a problemów nie będzie jak Cię policja z takim prawkiem złapie?
Emikaa ja robiłam tak samo jak Ty...mam niewielką wadę wzroku ale tylko jedno oko słabe.Ale instruktor mnie wyczaił bo też jeździłam w zimie więc często po ciemku.I wysłał mnie po okulary ale prawko zdawałam bez i też jest bezterminowe.Nastraszył mnie wtedy facet że mogę kogoś zabić przez taki detal że potrzebuje okularów.
25_pixels to tak jak u mnie.Ostatnio mnie też policja złapała bo podobno za szybko jechałam.Ja za szybko...instruktor na kursie nonstop mi powtarzał żebym nacisnęła pedał z prawej bo zaśnie.Droga była pusta bo na nockę do pracy jechałam to przecież 20 mil na godzinę nie pojadę.Też dostałam wpis do komputera.Ale u nas zawsze tak jest za pierwszym razem.Nie tak od razu mandat jak w Polsce.

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Marii19, u mnie nie ma takiego problemu, choć wyprowadziłam się do Krakowa z rodzinnego miasta. Teściów mam na miejscu. Wiadomo, że rodzicom żal, że wnuków na co dzień nie maj tak jak wnuczek ze strony brata. Ale też nie ma takich głupich gadek. Po prostu co jakiś czas jedziemy do nich, oni czasem do nas i już. Jak coś fajniejszego i ciekawszego się dzieje z dziećmi to nagrywamy i mąż wrzuca na kanał YouTube dla nich :-p

Emikaa, luz. Każdy robi po swojemu. Ja tylko piszę jak powinno być :-p Bo czasem takie nieuporządkowanie wynika po prostu z niewiedzy.

Uff, w końcu obiad zrobiony. Boże, ile czasu człowiek traci mając dwójkę dzieci w domu... Każda czynność czasowo razy 3 a cześć rzeczy się robi w kółko i jeszcze na podniesionym ciśnieniu. Jak ja z trójką dam radę zachować zdrowie psychiczne to nie wiem :-D
 
Aga, niestety, ale w przypadku zmiany danych jest również obowiązek wymiany prawa jazdy :-p Tak samo z paszportem, a nawet dowodem rejestracyjnym samochodu - tylko w tym przypadku jest to wpis w dokumencie, a reszta dokumentów to wymiana.
Chociaż kolega z pracy - mechanik zajmujący się flotą samochodową - kiedyś mi mówił, że policja nic za takie coś nie zrobi. To nie wiem - kolejny przykład niespójnych przepisów w polskim prawie? :-D
 
Ostatnia edycja:
@dzag82 u mnie to wszystko w ramach jednego województwa także nfz spoko, ale z resztą trzeba porządek zrobić bo dziecko gdzie zamelduję? Dzięki za info i za suwak :)
@luska1979 po prostu inaczej :) myślałam że córki do Ciebie podobne i masz ciemne włosy. A tu blondyna :D
@marii19 chyba mamie trochę szkoda że nie ma jej z Tobą w tym szczególnym czasie...u nas akurat spokój w temacie ale tesciowie szwagierki od zawsze rywalizują. Od prezentów urodzinowych począwszy a na spędzaniu czasu z wnukami kończąc. W zeszłym roku dali ciała bo akurat sobie wyjechali w ferie i szwagierka miała problem gdzie dziewczyny zostawić. Na złość jej zrobili. Temat rzeka.

@kotomiś powodzenia!
@25_pixels ciekawe czy by mi gliniarze pomogli jakbym kolorowała chodnik przy komisariacie[emoji23] u nas prędzej mandat, ale wiadomo u Ciebie inny świat.

Tak mi się racuchów chciało, a teraz wietrzę bo ostatnio od zapachu smażonego mnie muli ;)

Napisane na KIW-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
@kotomiś powodzenia na wizycie! O której masz? Ja jeszcze równe 2 tyg do wizyty :(

U mnie dzisiaj na śniadanie (o 13:p ) sałatka z jajka, szynki i groszku [emoji108]

O jezu jak mnie mama dzisiaj wyprowadziła z równowagi przez telefon...naprawdę nie ma innej osoby która potrafi mnie tak zdenerwować. Dziecko nawet nie jest w połowie drogi do wyjścia a ja już mam jej dosyć. Dzisiaj mi zrobiła tyrade na temat tego że jak się dziecko urodzi to będziemy codziennie rozmawiać na skype (hahaha już widzę jak mam na to czas i chęci) bo druga babcia może widzieć dziecko kiedy chce. I uwaga! Ona musi mieć równe szanse! Jakby to kurcze jakiś wyścig był. Ma wielkie pretensje nie wiem o co, a przecież to jej życiowy wybór że wyjechała i tam sobie układa życie i chyba to jest logiczne że teściowa będzie widziała dziecko częściej bo mieszkamy na jednym podwórku...masakra nie chce żeby moje dziecko było obiektem jakiejś chorej zazdrości czy rywalizacji :(

Spotkałyście się u siebie z czymś takim? Że jedni dziadkowie zazdrośni o drugich? Jak tak to jak sobie z tym radzicie?

p19uflw1jarcljhd.png

Co prawda moi teście też zyja ii pracują za granicą, w Polsce są z 3 razy w ciągu roku. Gadamy z nimi na skypie ze dwa razy w tygodniu ze względu na małą głównie, ale wiadomo jak takie małe dziecko chce "gadać" z dziadkami z laptopa. Także ich kontaktrodzinom z wnuczka nie jest tak dobry jak moich rodzicow, bo moi rodzice dzielą z nami podworko więc naturalne jest ze widuja wnuczke prawie codziennie. W zwiazku z powyższym relacja miedzy wnuczka a jednymi a drugimi dziadkami jest zupelnie inna, ale to chyba oczywiste. Co do zazdrości ze strony teściów, nie zauważyłam.
 
reklama
@luska1979 Pewnie zależy od policjanta. Ale jak pisałam, znam przykład, że poprosili o szybką wymianę na aktualne dane i tyle. :)
@marii19 U nas jest tak, że moja mama mieszka też daleko, i najbardziej się boję, że będzie chciała przyjechać od razu po porodzie. Albo i nawet w dzień porodu i będzie siedzieć mam na głowie w mieszkaniu.. A ja bym chciała mieć czas dla naszej trójki.. Żeby jakoś samemu spróbować dać radę.
Ale ja jestem taka Zosia samosia.. Wyprowadziła się z domu w wielku 19 lat, pojechałam 400km od domu i musiałam / chciałam dać sobie radę sama. Efekt długoterminowy jest taki, że nie jestem przyzwyczajona do spędzania dłuższego czasu z rodzicami. Strasznie mnie to męczy.. A jak ktoś narzuca swoją wolę to moja automatyczna reakcja to odrzucenie jej.
W mieście mamy tylko moją teściową, która jest pracoholiczką i wieczną studentką, więc nie powinna nam siedzieć na głowie. Chociaż mam nadzieję, że obudzi w sobie instynkt babci :)

f2w3rjjgax9hy8m9.png
 
Do góry