reklama
madzialenka316
Zaangażowana w BB
MamaT
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Grudzień 2016
- Postów
- 3 522
W centrum ogrodniczym ale nie za długo popracuje bo tam chemia i ciężkie ziemie donice z roślinami wiec pewnie szybko mnie na zwolnienie pani doktor wysle
madzialenka316
Zaangażowana w BB
Jesteś w tej lepszej sytuacji ze możesz iść na zwolnienie. Ja mam do wyboru albo pracować albo się zwolnić
Napisane na G620S-L01 w aplikacji Forum BabyBoom
Napisane na G620S-L01 w aplikacji Forum BabyBoom
madzialenka316
Zaangażowana w BB
Więc wiesz jak to jest. Też bym chciala iść na zwolnienie. Siedzieć w domku , odpoczywać I się nie denerwować
Napisane na G620S-L01 w aplikacji Forum BabyBoom
Napisane na G620S-L01 w aplikacji Forum BabyBoom
@ewelinaanna1992 Witaj gratulacje
@Nusia123 też piję kakao rano z synem
@Tyllkaaa będzie dobrze wiem dokładnie co czujesz, ale myśl pozytywnie, sam lekarz mi to powiedział, że to podstawa
@Angelika:) Pisałyśmy ostatnio o przytulankach, większość z nas się boi, ja też wolałabym poczekać chociaż by do tego trzeciego miesiąca jak ostatnio , później ostrożnie co najwyżej, akurat u nas tak jest ,że przed ciążo dość często było , mam na myśli 2* dziennie, a teraz nic, no, ale nie ukrywajmy jesteśmy młodzi zawsze jakiś kompromis się znajdzie.
Masakra apropo dzisiejszej nocy, chyba za dużo zjadłam, miałam takie koszmary płakać mi się chciało jak nie wiem, śniło mi się,że krew mi leci i po ptakach normalnie koszmar wstałam i poszłam do kibelka od razu , taki ten sen wydawał mi się realistyczny tragedia, a jeszcze mój syn o 3 w nocy zaczął rzygać , no i idąc do łazienki obrzygał wszystko po drodze jak, to sprzątałam to samej mi się w brzuchu zaczęło kręcić i mnie męczyło ehhh...
@Nusia123 też piję kakao rano z synem
@Tyllkaaa będzie dobrze wiem dokładnie co czujesz, ale myśl pozytywnie, sam lekarz mi to powiedział, że to podstawa
@Angelika:) Pisałyśmy ostatnio o przytulankach, większość z nas się boi, ja też wolałabym poczekać chociaż by do tego trzeciego miesiąca jak ostatnio , później ostrożnie co najwyżej, akurat u nas tak jest ,że przed ciążo dość często było , mam na myśli 2* dziennie, a teraz nic, no, ale nie ukrywajmy jesteśmy młodzi zawsze jakiś kompromis się znajdzie.
Masakra apropo dzisiejszej nocy, chyba za dużo zjadłam, miałam takie koszmary płakać mi się chciało jak nie wiem, śniło mi się,że krew mi leci i po ptakach normalnie koszmar wstałam i poszłam do kibelka od razu , taki ten sen wydawał mi się realistyczny tragedia, a jeszcze mój syn o 3 w nocy zaczął rzygać , no i idąc do łazienki obrzygał wszystko po drodze jak, to sprzątałam to samej mi się w brzuchu zaczęło kręcić i mnie męczyło ehhh...
Hej ja juz po wizycie widzielismy i słyszeliśmy serduszko naszego robaczka bije 152/min i ma 1.09cm jest to 7tc1d wiec nie naleze do sierpnioweczek a termin mam na 25.07 ale mam nadzijee ze moge z Wami zostac polubilam Was ja startuje z waga 63kg 171cm kolejna wizyta 29.12 czyli 10 tydzien i dopiero zalozy karte i tak martwie sie bo do 10 tyg trzeba miec juz karte aby becikowe sie nalezalo dobrze mowie?
Teraz jeszcze jest tak,że nie może na osobę przekraczać 1922zł
Podstawowe dokumenty:
- wypełniony Wniosek o przyznanie jednorazowej zapomogi z tytułu urodzenia się dziecka
- ksero aktu urodzenia wszystkich dzieci i oryginały do wglądu (o rejestracji w USC pisałam tutaj)
- ksero dowodu osobistego i oryginał do wglądu
- zaświadczenie od lekarza lub położnej informujące o tym, że mama dziecka była pod opieką lekarza nie później niż od 10 tygodnia ciąży do dnia porodu (zaświadczenie to nie obejmuje opiekuna prawnego ani opiekuna faktycznego dziecka)
- pisemne oświadczenie, że powyższe becikowe nie zostało już pobrane np. przez drugiego rodzica
- dokumenty potwierdzające wysokość osiągniętych dochodów, tj.:
@Adeline89, masz racje ale jak mozna myslec pozytywnie jak dookola wszystko mi sie wali. A mąż jak sie starał zrobic tak teraz nie widac ze sie cieszy. Cos tam gadamy pytam go w koncu to po co robil jak ma wszystko w dupie a on odpowiada tylko "No wlasnie sam nie wiem" plakac sie chce... w sumie poł nocy przeplakalam, potem mialam glupie sny a rano dalej chce mi się plakac bo mam wrazenie ze moje bylo na wierzchu zeby poczekac.... [emoji22][emoji22][emoji22][emoji22][emoji22][emoji22][emoji22] chyba dzisiaj za duzo mnie ti nie bedzie dziewczyny
Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
reklama
@Aluska22 i gratulacje udanej wizyty
@madzialenka316 Ja dlatego też siedzę w domu , bo psychicznie nawet bym nie umiała inaczej, po tym co przeszłam, po prostu czuję się bezpieczniej w domu kiedy mogę się położyć , gdy boli mnie coś i mogę spokojnie chodzić 20 razy dziennie do kibelka
@ewelinaanna1992 ja też nie raz tak mam , fakt na necie pisali ,że to macica rośnie
@MamaT Witaj
@ikulka ja nie wiem powiem ci szczerze,że zawsze myślałam ,że będzie chłopiec jakbym to czuła inni mówili,że dziewczynka, bo urodę mi zabiera, ale był Syn
@madzialenka316 @MamaT Ja miałam to samo jak byłam w ciąży w pierwszej poszłam na chorobowe niestety poroniłam i później nie wróciłam, bo nie byłam w stanie zwolniłam się , w drugiej nie pracowałam, ale też nie wyszło w trzeciej znów musiałam się zwolnić, ale niestety poroniłam, później starałam się czwarty raz i nie szłam do pracy , bo już nie chciałam znów zamieszania , że zaraz się zwolnie no i się udało donosiłam, niestety szybko musiałam iść do roboty, no po kasa potrzebna była , no i tak mój mały od 4 miesiąca był z teściową , wyłam jak bóbr jak go musiałam zostawić
@madzialenka316 Ja dlatego też siedzę w domu , bo psychicznie nawet bym nie umiała inaczej, po tym co przeszłam, po prostu czuję się bezpieczniej w domu kiedy mogę się położyć , gdy boli mnie coś i mogę spokojnie chodzić 20 razy dziennie do kibelka
@ewelinaanna1992 ja też nie raz tak mam , fakt na necie pisali ,że to macica rośnie
@MamaT Witaj
@ikulka ja nie wiem powiem ci szczerze,że zawsze myślałam ,że będzie chłopiec jakbym to czuła inni mówili,że dziewczynka, bo urodę mi zabiera, ale był Syn
@madzialenka316 @MamaT Ja miałam to samo jak byłam w ciąży w pierwszej poszłam na chorobowe niestety poroniłam i później nie wróciłam, bo nie byłam w stanie zwolniłam się , w drugiej nie pracowałam, ale też nie wyszło w trzeciej znów musiałam się zwolnić, ale niestety poroniłam, później starałam się czwarty raz i nie szłam do pracy , bo już nie chciałam znów zamieszania , że zaraz się zwolnie no i się udało donosiłam, niestety szybko musiałam iść do roboty, no po kasa potrzebna była , no i tak mój mały od 4 miesiąca był z teściową , wyłam jak bóbr jak go musiałam zostawić
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 8 tys
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 6 tys
- Solved
- Odpowiedzi
- 53
- Wyświetleń
- 40 tys
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 84
- Wyświetleń
- 37 tys
Podziel się: