reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2015

Jocha był tydzień po terminie. W 40 tyg zrobili 1 masaż, nic nie ruszyło i w 41 znów i po nim wieczorem sie zaczęło.
W drugiej (i kolejnej) ciąży robią macanko dobiero w 41 tyg, bo jest wieksza szansa, że sie poród zacznie sam....Przynajmniej tu u mnie.

Wiem, że wyjdzie, i też sobie tłumacze, że z jakiegoś powodu tak się dzieje że tam jeszcze siedzi, zwłaszcza przy tym całym szaleństwie z remontem, przeprowadzka itp. Jak tym go nie wygonilam... Może na zawody powinnam iść. Żartuje.

Ala_ żebyś to Ty przede mna nie poszła.... Ja dopiero wizytę mam jutro. A już miałam taka nadzieje ie zobaczyć tej położnej...
 
reklama
Gratulacje dziewczyny :*

U nas noc masakra.. Mały obudził się o 3:40 i nie chciał spać dalej.. Dopiero po 5 jakoś wkoncu zasnął..
 
Ja dopiero dwa dni po terminie ale wizyty juz żadnej nie mam, dzisiaj tylko na ktg jedziemy. Poranny spacerek juz zaliczony :-)
Teraz pijemy kawkę z mężem zjadamy ciasto z malinami i czekamy dalej :p

Niki i Lidia gratuluję! Super ze macie maleństwa juz przy sobie :-)
 
Niki Gratuluję !

Zuzzi ale Ci dobrze ;)

Lidia gratuluje również! !! Zdrówka!

Pupui ja tez mialam taka rezygnacje ze nigdy nie urodze.

Pupui moze juz jej nie zobaczysz.. ja urodzilan e dniu wizyty u poloznej na ktora juz nie poszlam :D

U nas noc z pobudkami co poltorej godziny ;p i rmil niespal od 1.40do 4 !!! Ah
M niewyspany do pracy pojechal. A ja nie odcuzeam az tak zmęczenia. . Poszlam spac o 21 :D

Dzieci do szkoly wyszykowalam i zawiozlam - Ala nie zasnela w aucie.. Ona baardzo aktywna jest. Dużo mniej spi niz chlopcy na tym etapie. Zdazylam nawet przysznic wziac rano :D
Obiad zrobilam juz, poodkurzalam, umylam lazienke. Polozna byla..ostatni raz juz. Teraz health visitor ;)
Ala lezy obok mnie. Zaraz uspie Emilka i czekam na kolezanke.
Mam nadzieje ze Ala ładnie usnie.
Chyba lepiej sobie radze jak jestem sama :)
Tzn m w pracy a mama tez poszla dorobic sobie ;)

Milego dnia.
 
Pupui,
To madry chlopak jest. Wie, ze teraz mu najlepiej a jak pozniej wyjdzie to jeszcze rok dziecinstwa dostanie :-)

Suwina,
Z malinami? Mniam!

Ala, kciuki za wizyte!

Love, u nas tez gorsza noc. Maly czesciej sie budzil, 2 razy go przebieralam, a nad ranem jeszcze 2 wycieczki starszakow, na szczescie pojedyncze. Zeby przytulic sie do mamy :-) moze przez ten upal...
 
Akuku cos w tym jest ze baba sobie lepiej bez faceta radzi. Mnie tez opieka nad mala lepiej idzie jak jestem bez mojego. Jak on jest to zaczynaja sie nerwy bo on tego nie zrobi tamtego i wkrada sie brak organizacji :p
My zaczynamy sie slinic, poplakiwac i wpychac lapki do buzi chociaz jestesmy najedzone... a zabki wyzynaja sie dopiero od ok. 3 miesiaca wiec jak ma tak byc dwa miesiace to chyba padne :D cale szczescie tulenie czasem pomaga :p
 
Akuku podziwiam Twoje zorganizowanie :)

Ja dzisiaj tylko siedzieć i się pocić mogę bo znowu tak gorąco u nas + wycieczka na ktg no i może mamę odwiedzę bo to po drodze :p Ale chyba odpuszczam sobie już domowe wywoływanie porodu bo to i tak żadnych efektów nie przynosi :p
 
No i Ala zasnela sama w koszu.. poszlam uspic Emilka .. juz zasnal..i telefon-m dzwoni! Rozlaczylam ale Emil sie rozbudzil i nir mogl usnac.. wiec lezalam z nim dalej i juz zasypial to Ala zaczela plakac.. w trakcie jak ja przewijalam Emil lezal grzecznie wylewajac wode z butelki na nasze poduszki !
Znowu sie z nim polozylam karmiac Ale w trakcie juz zasypial ..i co ? I przyszla moja mama.. i znowu sie rozbudzil! Az mnie kluje w piersiach chyba z nerwow ? Prawie die poplakalam... malo stabilna jestem :/
Teraz mama go usypia.. może jej sie uda.

Mala spi mi na rekach..zaraz ja odloze.
 
reklama
Oj Akuku, pamietam ten bol! Ja mam psa, ktory szczeka jak sasiadom domofon dzwoni... Taka bezsilna wscieklosc mnie wtedy ograniala.
Dobrze, ze Ala taka grzeczna :-) odpoczywaj poki mozesz!

Magdus, to dopiero poczatek. U nas nerwowka byla jak oboje chcielismy decydowac, im bardziej tym gorzej...
 
Do góry