reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2015

Magduś to kolejne "uroki" ciąży, że pod koniec dużo się wkręca. Ja dziś weszłam na lipcówki pierwszy raz i niepotrzebnie to zrobiłam bo wobec czekającego mnie cięcia aż dostałam dreszczy :( bądźmy dobrej myśli a wszystko będzie ok
 
reklama
Panikara - ja miałam też dużo obaw co do cięcia, najgorsze jest to, że idziesz na nie w pełni świadomie, no u mnie było znowu na szybko, ale w razie dużych nerwów podają leki na stres (słowa zapomnialam). Ta cesarke będę wspominać bardzo dobrze, sami mili ludzie, życzliwi lekarze, wszystko mi tłumaczyli, mówili, żeby się nie bać. Ja jestem juz o dwóch cesarkach, rekonwalescencje po tej przechodzę jeszcze lepiej niż po pierwszej. I jeszcze miałam ja robiona 3h po jedzeniu, a wszystko jest dobrze. U Was też tak będzie :****
 
Mam nadzieję, ale sama wiesz, że lęki lubią siedzieć głęboko :) jak się czujesz, jak dochodzisz do siebie ? Ala może was odwiedzać czy szpital nie pozwala ?
 
Lilija, nie waga tylko obwod glowki :-)
I nic sie nie martw, te dane sa orientacyjne i sama widzisz ze roznie w tym bywa.

Werci, super, ze tak dobrze sie toba zajeli i teraz szybko dochodzisz do siebie.

Cinamona,
Jak nastroj? Tesciowie dlugo jeszcze zabawia?

Zuza, ja tez dzis robilam morfologie, ale zaraz po zjadlam kanapke.

Kolejny dzien wystartowalam z domu przed 7 i teraz to czuje...
Mam juz obiad na dzis i na jutro, mufinki dzis dla gosci. Wlasnie pije pierwsza kawe od pol roku, moze pomoze, bo planuje sie w koncu zabrac za ostatnia szafe. Kto przesle troche energii???
 
Akuku,
Widze ze plan rozpracowany jest :-) tez bym poszla, ale u nas sie nie da teraz, a wieczorem padam... Jedyna opcja to 8 rano a i tak po 20 min wracamy zziajani. Do kitu z takimi wakacjami
 
Ja juz się czuje dobrze, Ala zachwycona bratem, cały czas go kila, całuje, trochę też trzęsie i halasuje, no ale to mała dziewczynka jeszcze jest :) wczoraj przyniosła zabawkę dla braciszka i dziwią się, że jest prawie taka duża jak dzidziuś brat :) musze tylko męża trochę nastawić, żeby jej aż tak nie pilnował, bo cały czas jest "Ala cicho, Ala nie wolno" no ale to może tak w szpitalu tyko ;)
Trochę się o karmienie martwilam, bo cięcie miałam o 1.34 małego przy sobie tylko kilka minut, potem dostałam go rano, ale cały czas spał i dopiero popołudniu mogliśmy się trochę poprzytulac. No ale Mati cały dzień spał, w nocy wzięłam go już do łóżka i cwiczylismy "cycanie". Jemu szlo super, a ja puste cyce :/ rano wzięłam 20ml mleka od położnych i po tym zasnął, ja odpoczelam, robiłam pozytywne wizualizacje i w końcu popołudniu pojawił się pokarm konkretny. Teraz mam za to mega obolałe sutki, bo mały ciągnie jak odkurzacz przemysłowy ;) nawa jako tako nie odczuwam, ale poczułam kiedy się zrobiły piersi pełniejsze :)
 
reklama
Dziewczyny, wczoraj strasznie duzo chodzilam...

W nocy wymiotowalam zolcia, obudzilam sie niedawno z bolaca glowa i swiatlowstretem, strasznie mi goraco

dzownila moja mama na pogotowie i sie okazlao, ze to moze byc udar

mam pilnie jechac dk szpitala na ktg :no:

dam znac pozniej czy wszystko ok, trzymajcie kciuki
 
Do góry