reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2015

reklama
Zaczynam się powoli już wszystkim stresować. Nic nie uszykowane, ciuszki nie są wyprane. A mały może się urodzić 2-3 tyg wcześniej z tego co mi lekarze mówią. Więc będę miała na wszystko 2 tyg. Katastrofa dziewczyny!
 
Zuza, poprane masz w jeden dzień. Wyprasowane w pół. Spakowana w godzinę.
A jak pójdziesz rodzic, niech ci w domu ustawiają i koniec! W razie w. Meble zamów i tyle.
 
No musze ogarnąć mieszkanie, pokój dla małego. W najgorszym wypadku na Początku możemy być u Dawida mamy w domu, Mamy dla siebie 3 pokoje. Ale serio serio nie chce mieszkać z nikim jak się maly urodzi.. Więc po prostu jak tylko dalece w czwartek do pl to się biorę za robotę, trochę treningu nie zaszkodzi :)
 
Ja marze o ZZO podczas porodu :-)

i tutaj mnie zupelnie nie interesuja opinie moich kolezanek (uwaga!), ze matka ktora rodzila ze znieczuleniem to nie matka :-D cos w stylu wojen KP vs. MM, albo CC vs. SN :D
 
Dziewczyny półtorej godziny Was nadrabiałam i to nie jestem pewna czy wszystko uzupełniłam :O

Co do GBS to ponieważ miałam w ciąży z Franiem gin od razu mi wpisał bez badania.
Coraz więcej postów z symptomami porodów. Ja z Franiem brałam nospe i magnez do 39 tc, bo ginka zapomniała i nie miałam takich objawów jak teraz. Mdłosci już przerabiam,ale się nimi nie przejmuję, ale przepowiadacze mam bolesne już. A jeszcze tyle czasu hahaha Jak mnie czasami złapie skurcz z tym bólem miesiączkowym to go czuje jeszcze w kości ogonowej :/

Akuku przykra sprawa z tym usg, zwłaszcza, że chłopcy chyba też z Wami byli..

Zuzzi na temat znieczulenia się nie wypowiem. Ale gdybym miała rodzic sn to próbowałabym wytrzymać. Teraz tak mówię, a jak by to wygladałow w rzeczywistości to nie wiem :)


Anney San uważajcie na siebie &&&&

Love cieszę się, że masz już luz w domu :) Szkoda, że nie wcześniej :)

Anney masz wspaniałego mężczyznę przy swym boku. Az się wzruszyłam czytając Twojego posta :)

Panikara mnie po seksiku też bardzo bolało. Powiedziałam M, ze czuje się jakbyśmy nie wychodzili z łózka przez cały dzień. Masakra...
Co do L4 dla M to my po CC dostaliśmy po upomnieniu się w szpitalu, 2 tyg dostał.

Lilija Ty pytałaś o lewatywę? Czytałam jakies ingfo chyba od położnej, że to nie jest konieczne, gdyż lepiej zrobić takie hmmm..zwarte niż po lewatywie, bo wówczas może az trysnąć taki luźniejszy... :/

Lidia mysle, ze babka musiała się wykazać. W takiej sytuacji można przemilczeć lub uciąć rozmowę jakiś zdaniem, co mi się ostatnio zdarza często.

Ancikowa przykro mi z powodu tego, że odkryłas takie strony. Czasami lepiej nie wiedzieć. Facetmi jest ciężko, w sumie się nie dziwie. Mój M najczęściej chce od tyłu, nie podoba mi się to, ale chyba mu niewygodnie. Tak to sobie tłumaczę. Wiem jak wyglądam (i tak lepiej niż w poprzedniej ciąży) nie mam siły na gre wstępną, która w II trymestrze niezle mnie podniecała. A teraz M jest tak zapracowany, że chyba mu figle nie w głowie. i Tak jak przed ciazą mógł codziennie tak teraz wspomina o tym 2x w tyg i to może przesadzam. Tylko, ze On nie miałby jak ogladac porno, bo Go ciagle nie ma. Jednak wolałabym nie wiedzieć.

Lucalew Zuzzi ja właśnie na urlopie wcinałam wędzonego łososia na ciepło. Zawsze go tam jem :/
A moja dietetyczka tez makrele mi rozpisala w diecie, wiec chyba ok :)
A pisałam Wam kiedyś jak chciałam kupic lososia w Auchan i jedna babka mi zwazyła plat, a za chwile przyszla druga i mi go zabrała? Powiedziałam "dziekuje" i boje się już kupować. Niezle musiał być syfiasty. Pewnie gdyby nie mój brzuszek ciążowy to by nie zareagowała, a tak jestem jej bardzo wdzieczna :)

Olka myślałam o Tobie i zastanawiałam się czy przeoczyłam sygnał, ze będziesz rzadziej czy coś... Trzymajcie się zdrowo i ciesze się, że u Was wszytsko dobrze :)


Pupui
my tez z szykowaniem mieszkania nie mieliśmy łatwo, bo mama miała przjechac zajac się synkiem, a została pomagać mojemu bratu.. BYło mi cholerenie przykro i jest do dziś. Zmobilizowała za to moje siostry i brat tez pomógł, mimo, że ma dwójke maluchów. Ale czułam, ze to trochę wymuszone.
DZis tez rozmawiałam zjedna siostra o jej urlopie, na który jedzie na początku sieprnia. Powiedziałam, że jak cos to będziemy do niej dzwonic bny podjechała posiedzieć z Franiem, a Ona na to ale jak skloro pracuje. Mówie, że jak powie, ze siostra rodzi to ktoś ja zastapi, a Ona na to, że nie wiadomo, wioesz jak jest. Wkurw.. się znowu, bo nigdy bez problemów na tą moją rodzinke liczyc nie mogę. Cholernie mi jest dziś przykro...


M właśnie zadzwonił,że wraca z pracy, znowu będzie zmeczony. A ja dziś tylkoe rano poszłam na targ po warzywa i z małym o 17 na plac zabaw, ale zaraz wrocilismy, bo wyjątkowo mu się cos odwidziało. Dobra, pora młodemu kolacje dać.

Natka a pisałam Wam co usłyzsałam kilak tygodni temu od dopiero co poznanej dziewczyny? "Miałaś cc? Sorry to Ty nie wiesz co to jest poród" Zapytałam czy jej lepiej jak mi to powiedziała, na co odparła, ze "musiala". Ponieważ nie chciałam psuc atmosfery, nie byłyśmy same, przemilczałam resztę.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Co do zzo, chciałabym spróbować bez. Ale być może będę o to najgłośniej krzyczeć :p dobrze, że pojawiła się opcja, zawsze jakoś swobodniej o tym porodzie się myśli.

Co do cc, jestem totalnie anty takiej na życzenie. Tzn w moim wypadku, widziałam na żywo jak to wygląda i tylko w przypadku zagrożenia zdrowia czy życia wchodzi w grę. Ale gdy trzeba było, to jak można mówić, że się nie wie, co to poród :/ jakaś głupia cizia :/
 
Natka co? PrEpraszam, ktoś tak wogole mowi????????? [emoji102][emoji102][emoji102][emoji102][emoji15][emoji15][emoji15][emoji15][emoji15][emoji15]
Jestem w szoku.

Ja nie biorę nic do kręgosłupa bo oszalalahyn, gdyby mi ktoś macal kręgi (mówiłam wam kiedyś E mam jakaś nadwrażliwość dotykowa na kręgosłupie, ze potrafię zemdleć od macania kręgów)
 
reklama
Do góry