Sierpniowe mamy 2015

[beata88]

Anney ja mam jutro ktg:-)

 

[lilija]

Dziewczyny ja wczoraj w nocy myślałam że coś się dzieje. Naszło nas na przytulanki po 3 tyg przerwy, raczej mnie naszło bo mojego nie trzeba namawiać, po wszystkim tak mnie strasznie piekło krocze, gorzej się czułam niż po pierwszym razie. Z godzinę chodziłam bo wtedy było trochę lepiej ale ten ból na początku makabra. Przestraszona byłam bo w poprzedniej ciąży byliśmy dużo aktywniejsi i to.do końca i nie było takich przypadłości

Panikara to od przytulania piecze krocze? hahahahah ;D

Mam podobnie jak Sann , też napiety mocno brzuch i dopiero od tygodnia zauwazyłam jego napinanie. Napina się najczęściej u góry nad pępkiem, robi mi sie półeczka na którą bym mogła puszke z piwem postawić

Beata już 3 tygodnie do końca wowwwww, to lada dzień niektóre będą meldowały poród!!

Co do golenia, to ja podziękuję za całkowite golenie, bo jak ostatnio sie ogoliłam na 0 to nie wiem chyba krem do golenia był trefny, bo drapałam się przez kolejne 3 dni jak włosy odrastały :-/.

Anney ja mam GBS na 13 wyznaczony, tylko z pochwy. Lekarz mówił,że robi się go pomiędzy jakimiś tygodniami, ale nie pamietam dokładnie którymi.
Kasietta zgadza się, mój tez powiedział,że najwyższa pora, bo można nie odebrać

Pupui fajna kartkę dostałaś juz nie wspominając o gotówce- miły i zawsze w takich chwilach potrzebny ghest . I co teraz? przygotowywanie wielką parą czy relaks?

Beata może to bedzie głupie pytanie, ale... jak sie robi lewatywe samemu?

Natka24 a ja własnie odwrotnie - boję się,że nie będę potrafiła powstrzymać sie od parcia. Niby trzeba wtedy oddychać jak pies - szybko i płytko, no ale czy dam rade sie powstrzymac od uczucia parcia, nie wiem.
ps. Nat- nie byłam u tej lekarki, bo w niedziele byłam w Lesznie w galerii na darmowym usg

Ja podobnie jak anney lubie jak ktoś mi zwraca uwagę w madrej sprawie tzn. jak rzeczywiście nie mam o czymś pojęcia.

Borysiątko przypomniałaś mi sytuacje z tamtego roku o ktorej było głośno- o tym facecie co zapomniał,że miał dziecko odwieść do przedszkola i zabrał ją ze sobą do pracy nie pamietając ,że siedzi z tyłu. Mała na parkingu umarła. Tragedia- beczeć sie chce!!

KTG nie mam umówionego, ale w razie czego moja przychodnia posiada sprzęt.

Jak sie dziś czujecie? Byłam od 11 w Poznaniu, musiałam jechac do Sądu, bo to że jestem w ciązy jest dla nich słabym usprawiedliwieniem... złozyłam jednak przy okazji kolejne usprawiedliwienie, bo 10 lipca jest inna rozprawa i znów bym musiała jechać. Mam nadzieję,że nie będzie takiej potrzeby.
Umówiłam sie przy okazji pod sądem z dziewczynami, które chciały kupic ode mnie zegarki i wyobrażcie sobie ,że z 5 osób przyszły tylko 2. Reszta nawet nie dała znaku życia. Zabić to za mało! Jakbym jechala specjalnie po to to bym chyba je rozszarpała!

 

[beata88]

Lili szczerze to nie wiem jak to się robi. Wiem że można kupic w aptece. I gdy juz są konkretne skurcze to sobie mozna zaaplikowac i to moze rozkrecic porod. Pewnie jest jakas instrukcja na ulotce:-) ja widzialam w aptece internetowej za 6zl. Tylko boje się by przez to w drodze nie urodzic

 

[∆lidia]

A ja dopiero wróciłam do domku:-) Bo po wizycie pojechałam odwiedzić babcię i jakoś tak się zagadałam. Wyniki miałam dobre, zrobiła mi gbs. Niby miła, ale jak na mnie naskoczyła, jak powiedziałam, że nie chodziłam do szkoły rodzenia, bo się zapytała. Jejku no bez przesady! Powiedziała, to skąd będziesz wiedziała jak przeć? A skąd ona wiedziała? Już miałam ochotę się zapytać, bo wątpię, żeby, jak ona była w ciąży, to była szkoła rodzenia? Ile osób nie chodzi i potrafią się zająć i urodzić dziecko?! Tak mnie wnerwiła i jeszcze, że do porodu muszę paznokcie obciąć, bo mogę dziecko zadrapać, jak zobaczyłam swoje, to myślałam, że wybuchnę jej śmiechem, bo rozumiem tipsy, żele albo serio długie, ale nie ledwo ledwo wystające za opuszek. Szyjki już prawie w ogóle nie ma, brzdąc już niziutko główką, więc za tydzień do niej idę, bo moja wraca dopiero 22, a nie wiadomo, czy wytrzymam. Uff... trochę się Wam wygadałam, bo m do 19 w pracy, to nawet nie mam z kim pogadać. Jutro łóżeczko będę miała już w domu, to zrobię ostateczne porządki, a m zostawię mycie okien.:-)

 

[Borysiatko]

lidia przeciez szkola rodzenia to nie przymus. Ja nie chodziłam a będę przeć i urodze. A co! :-)
dobrze, że mój gin wczesneij był na urlopie

 

[panikara]

Lilija bo to takie przytulanie level up

 

[pupui]

lilija - ja to na relax to dopiero po śmierci czas chyba będe miała... Zaraz wsiadam na worki i rozpakowywuje reszte tych cholernych ubrań. Potem szafe do gości pokoju musze złożyc i pewnie tak mi znow zleci.

Lidia - a ta babka to ma nakrecone w glowie troche, moim zdaniem, szkola rodzenia moze przybliżc, pomoc przyszlej mamie ale roboty za nia nie odwali. Ja nie chodzilam i dziecko urodzilam i wychowalam, poki co chyba dobrze... ale żeby tak gadac bez sensu... a glupia baba...

 

[kasietta]

Panikara, mój gin powiedział, że wpisze mojemu L4 na dwa tygodnie.

Ktg podejrzewam, że będę mieć na wizycie 18.07.

 

[ala_]

Ja dzisiaj miałam straszną noc, prawie zupełnie nie spałam!!!
W czwartek mam wizytę i gin mówiła, że ten gbs od razu zrobimy.
Ja w pierwszej ciąży chodziłam do szkoły rodzenia , ale tylko częściowo, bo jak dowiedziałam się, że będzie cesarka to już nie chodziłam na oddychanie i parcie itd :-) W tej ciąży nie chodzę.

 

[anney]

Wróciłam dziś z chłopcami do domu, biorę tableta żeby odszukać w historii jednego linka, którego nie zapisałam.
PatrZe a ostatnio otwierane strony: jak sprawić, by kobieta po porodzie czuła sie kobieco. ; jak pomoc
Młodej mamie wrócić do
Formy; jak wesprzeć pp porodzie; depresja poporodowa ......

No i sie rozbeczałam.
Tyle lat.