reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2015

dzień dobry.
Sypło troszkę i u nas to bitwę śnieżkami i spacer mamy zaliczony. Teraz czas uzupełnić spalone kalorie :)

Z innej beki o kciuki proszę! Chcemy kupić dom, złożyłam wczoraj ofertę i czekam na odpowiedź, proszę o dobrą energię bo bardzo nam zależy....
 
reklama
U nas wczoraj wieczorem popadało już się tak cieszyłam bo Joschka lubi śnieg a tu za wiele okazji nie ma żeby się w nim potaplać i rano coś jeszcze zostało. nie za wiele ale lepiej niż nic :)

Dzięki za kciuki.
 
Pupui trzymam kciuki!
My tez dosyc niedawni kupilismy domek. W lipcu ale mieszkamy w nim od poczatku pazdziernika, bo sie remontowalismy.
Jestesmy bardzo szczesliwi ze sie zdecydowalismy bo mieszka sie nam super :-)
 
My póki co cały czas w służbowym mieszkaniu, bo i M i ja mamy teraz blisko do pracy. W tym roku albo najpóźniej 2016 planujemy spłacić eksżonę M. i skończyć budowę domu, którego nie skonczyli i póki co stoi i niszczeje;/
 
Dzień dobry kobitki :-)

Ależ afera z tym Gosiakiem :D

Papui trzymamy mocno kciukasy żeby się powiodło.

My jutro na usg prenatalne na 12-tą jedziemy.... oby kruszynka się pokazała mamusi z jak najlepszej strony :-)

Miłego dnia!!!
 
Envelop ok dopisze cie do listy póki pamiętam. Bo u mnie to ostatnio skleroza nabyta:-D

Jogobelka to razem jutro wizytujemy:-)

Też bym chciała własny domek

A ja oglądam porodowke na tlc:-)
 
reklama
Moge jeszcze napisac kilka słów nt tej sytuacji z goosiak?
Ja ją troche rozumiem - nie znaczy to ze usprawiedliwiam takie zachowanie, ale rozumiem jej punkt widzenia. Mam starszą córkę i będąc z nią w ciąży też byłam i dalej jestem na bb. Tam obecnie jest nas znacznie mniej - na poczatku tez było duuużo i mnóstwo pisałyśmy, ale teraz każda ma mniej czasu, znamy sie lepiej, piszemy o tym co się u nas dzieje i dzielimy doświadczeniami. Forum po kilku miesiacach a obecnie to juz prawie 2 latach wyglada zupelnie inaczej. Podobnie pewnie jest u goosiak. Na grupach staraczek czy po stracie tez jest inaczej, wspierają sie w trudnych sytuacjach, lepiej znają po dłuższym czasie i łączy je wspolny "problem", mają podobny punkt odniesienia.
Też ciezko mi było poczatkowo tu na sierpniówkach (i w sumie dalej jest) bo nie ogarniam tej ilości postów i tematów. Tym bardziej że czasem mam wrażenie że posty giną po prostu i produkuje sie na marne. I tez czasem mam wrażenie że to takie gadanie o niczym i dla mnie nic nie wnosi, ale po prostu wówczas przelatuje wzrokiem o co chodzi i ide dalej. Jak mam cos do dodania to pisze. Jak nie, to milcze. Podziwiam dziewczyny które piszą stale, że znajdują na to czas. Moja sytuacja obecnie nie pozwala na to by wolne chwile spedzac na bb bo przeznaczam je na inne zajecia, ale mam nadzieje że mimo wszystko z czasem bede mogła bardziej pomóc czy uzyskac pomoc i wsparcie.
Troche też mnie irytuje pisanie postów z jednym, dwoma zdaniami, ale i to przeżyje :)
Po prostu - forum nie jest dla wszystkich i albo sie godze na to co jest i probuje sie odnalezc w tej grupie, albo szukam innej. Forów ciążowych jest mnostwo.
Z racji długiej wypowiedzi pewnie nikt nie dotrwa do końca, ale mam nadzieje że kto przeczyta zrozumie mój punkt widzenia.

A zebyśmy mogły uzyskać wsparcie lepiej czy odpowiedź na problemy i pytania, proponuję (to co sprawdziło sie u nas na grudniowkach) - pogrubianie albo kolorowanie wypowiedzi zawierającej pytanie :)
 
Do góry