reklama
Beata ja przed infekcja tez sporo sluzu mialam. A teraz to tragedia, taki bialy gesty bleeee. Czekam do wieczoru i zapodaje lek. Oby pomog tak szybko jak lekarz zapewnial, bo znowu mnie zaczyna swedziec i siedze jak na szpilkach.
Co do wagi to ja chudzina. Przy wzroscie 161 waze 47-48kg. Wczoraj sie wazylam i narazie nic nie przytylam. Ale tali brak. W pierwszej ciazy przytylam 13 kg, przy porodzie zeszlo od razu 7 kg a gdzies po miesiacu reszta. Jak przestalam karmic piersia to dopiero mi waga poleciala. I w wakacje wazylam 45kg
wygladalam jak kosciotrup. Dlugo mi zająl powrot do normalnej wagi.
Witam nowa mamusie:-)
Co do wagi to ja chudzina. Przy wzroscie 161 waze 47-48kg. Wczoraj sie wazylam i narazie nic nie przytylam. Ale tali brak. W pierwszej ciazy przytylam 13 kg, przy porodzie zeszlo od razu 7 kg a gdzies po miesiacu reszta. Jak przestalam karmic piersia to dopiero mi waga poleciala. I w wakacje wazylam 45kg
wygladalam jak kosciotrup. Dlugo mi zająl powrot do normalnej wagi.Witam nowa mamusie:-)
beata88
Fanka BB :)
cinamaona ojoj ale ty chudzinka musisz być
odchudzałaś się czy taka twoja natura??
ja mam właśnie bardziej taki wodnisty ;/ ale to uprzykrza mi życie. Cieszyłam się że przez 9mc nie będzie okresu i nie trzeba nic stosować a tu i tak na wkładkach muszę lecieć ech..
odchudzałaś się czy taka twoja natura??ja mam właśnie bardziej taki wodnisty ;/ ale to uprzykrza mi życie. Cieszyłam się że przez 9mc nie będzie okresu i nie trzeba nic stosować a tu i tak na wkładkach muszę lecieć ech..
Fiołeczka89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Grudzień 2014
- Postów
- 453
No to po porodach dalej będziemy się wspierać odnośnie zrzucenia nadprogramowych kg Damy radę kobietki bo kto jak nie my?
Damy radę kobietki bo kto jak nie my?
beata88
Fanka BB :)
Heh ja tez raczej z tych niskich bo mam 158 i dlugo się nie wazylam bo w domu nie mam wagi. Jak mi położna kazała to w 10 tyg u mni 62.5 a nie wiem ile przed ciąża wazylam.
Hej Super się czyta same dobre nowiny, mam nadzieję, że już tak zostanie do końca
Witam nowe mamusie, rozgośćcie się
Ja miesiąc przed rozpoczęciem starań o dzidziusia przeszłam na dietę polecaną przez Chodakowską, sama jej nie bardzo lubię, ale dieta, którą reklamuję tworzą dietetycy w sposób, który mi się spodobał (zapłaciłam za 2 msc) Ponieważ w ciąże zaszłam przy pierwszej próbie po miesiącu dostałam nową rozpiskę dla kobiet w ciąży! a przez miesiąc diety (pilnowałam się bardzo) zrzuciłam 4,5kg i czułam się super Nie czułam się głodna, nie podjadałam, nie czułam pragnienia na słodycze, piłam mnóstwo wody, naprawdę było super i jak przestane karmić na pewno wrócę, bo moim celem było 58-60kg
Super się czyta same dobre nowiny, mam nadzieję, że już tak zostanie do końcaWitam nowe mamusie, rozgośćcie się
Ja miesiąc przed rozpoczęciem starań o dzidziusia przeszłam na dietę polecaną przez Chodakowską, sama jej nie bardzo lubię, ale dieta, którą reklamuję tworzą dietetycy w sposób, który mi się spodobał
(zapłaciłam za 2 msc) Ponieważ w ciąże zaszłam przy pierwszej próbie po miesiącu dostałam nową rozpiskę dla kobiet w ciąży! a przez miesiąc diety (pilnowałam się bardzo) zrzuciłam 4,5kg i czułam się super Nie czułam się głodna, nie podjadałam, nie czułam pragnienia na słodycze, piłam mnóstwo wody, naprawdę było super i jak przestane karmić na pewno wrócę, bo moim celem było 58-60kgDziewczynki to ja się pochwalę że byłam na wizycie i wszystko w porządeczku, główka, rączki, nożki, brzunio wszystko na swoim miejscu, 3,5cm wzrostu a termin mam już na 3 sierpnia więc przesuwa się cały czas w tył:-) Za 2 tyg. idę na usg 4d jupiii no i tam chyba też to genetyczne będzie.
Ale muszę stwierdzić, że co wizyta to się ciut mniej denerwuję, może jakoś przetrwam nerwowo tą ciążę:-)
Ale muszę stwierdzić, że co wizyta to się ciut mniej denerwuję, może jakoś przetrwam nerwowo tą ciążę:-)
reklama
Hej! ale piszecie tych postów Dziewczynki!
ja mam USG genetyczne 27 stycznia także Beata, możesz mnie gdzieś tam zapisać. ooo... Beata próbowałam Ci wysłać wiadomość prywatną, ale chyba jestem tępa technologicznie i nie wiem czy się wysłało
z objawów pozostało mi zmęczenie i zmienny (delikatnie mówiąc) humor...
moze założymy jakiś wątek zakupowy? o i może imienny?
bo ja mam znowu pytanie o wózek... czy któraś z Was, Bączki moje, ma wózek MUTSY URBAN RIDER?
ja mam USG genetyczne 27 stycznia
także Beata, możesz mnie gdzieś tam zapisać. ooo... Beata próbowałam Ci wysłać wiadomość prywatną, ale chyba jestem tępa technologicznie i nie wiem czy się wysłało z objawów pozostało mi zmęczenie i zmienny (delikatnie mówiąc) humor...
moze założymy jakiś wątek zakupowy? o i może imienny?
bo ja mam znowu pytanie o wózek... czy któraś z Was, Bączki moje, ma wózek MUTSY URBAN RIDER?
