reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2015

hej dziewczynki, no totalnie nie mam kiedy do Was wpadać. więc tak od czasu do czasu podczytuję Was. Raczej będę pracować do czerwca więc czasu raczej więcej nie będzie... ech.
pupui - a może to nie ucisk a brak potasu / magnezu? w sensie skurcz Cię może łapie - w sumie to czuć podobnie, a mi w ciązy ewidentnie szybko skurcze przychodzą..

powoli zaczyna mi wywalać brzuch. Juz zdecydowanie tylko luźne ciuszki noszę.. chyba, ze wśród przyjaciół i po domu...
 
reklama
Jezu dziewczyny ze zmeczenia sie cala trzese... skonczylam o 4.10
Nie moglam usnac tak mi sie w glowie krecilo.. ale uff mam to za soba. Ah

Oby klientowi sie podobalo i solenozantce rzecz jasna.

Ide sprzatac zanim przyjedzie po tort bo wiecie jak wyglada po gotowaniu/pieczeniu..
 
Akuku - podziwiam. Ja od 2 h się psychicznie nastawiam na lepienie pierogów.... uwielbiam je jeść ale co do robienia ciasta to nienawidzę....
 
A ja dzisiaj konczylam prasowanie, ktore zaczelam kilka dni temu i to co zostalo tak odkladalam codziennie na jutro hehe Blee niezosze prasowac.

Za godzine jade odwiezc mojego enka na lotnisko bo wyjezdza sluzbowo. Wraca w piatek rano. I tak co tydzien bedzie gdzies latal:-(
 
Hej dziewczyny! Jakos nie moge sie z Wami rozstac :-) Nadal podczytuje Was co jakis czas.
Pupui- podam Ci sposoba na pierogi! Ja zagniatam normalnie ciasto w duzej misce (zeby syf mi sie nie narobil w kuchni), nastepnie walkuje go jak na kopytka, tne rowniez jak na kopytka tylko ciut wieksze kawalki, po czym pojedyncze rozwalkowuje walkiem na ksztalt koleczek, wypelniem farszem, zalepiam i voila! Czysto, szybko, pysznie :-) A farsz ( np. z kapusta i grzybami ) miele w blenderze :-) Minuta i gotowe.
Akuku- jestem pod wrazeniem zdolniacho jedna. Ze mnie tez zapalona konditorka, ale jednak z tortami jakos mi nie pod drodze. Kilka razy robilam dla dzieciakow na urodziny, wiec wiem ile pracy i serca musisz w nie wkladac, dlatego szacun podwojny Ci sie nalezy.
Ja juz doszlam prawie calkiem do siebie po stracie, tzn. jeszcze minimalnie krwawie, ale to ponoc normalne. Na szczescie jelita mi sie tez uspokoily, bo czasami myslalam, ze jakiegos ich skretu dostane. normalnie uczucie jak po pierwszym porodzie, tylko ze zdwojona sila.
W sumie to mam pytanie do mamus, ktore kiedykolwiek poronily- po jakim czasie zaczelyscie starania o kolejne malenstwo? Juz sama nie wiem, bo jedni mowia miesiac (lekarz , ktory bym przy zabiegu), moja gin , zeby 3 miesiace odczekac, a jeszcze inne zrodla zalecaja 6 m-cy. i komu tu wierzyc? A jak to sie ma w "praktyce"?
Pozdrawiam Was i zycze milego popoludnia!
 
Ostatnia edycja:
Kamelle Witaj :-) u mnie to poronienie bylo kiedy odbywalam staż i dziecko nie było planowane także wtedy starania nie byly mi w głowie. Ale niektórzy mówią że po poronieniu łatwiej zajść bo całe ciało jest przygotowane do ciąży. I różnie właśnie mówią jedni żeby czekać 3 mc inni żeby od razu próbować.
 
Mnie lekarz mowil 3 miesiace. Tyle, ze przeciagnelo sie to o miesiac, bo nie chciala mi sie macica do konca oczyscic. Mnie lekarz wrecz zabronil przez 3 miesiace zachodzic w ciaze. Stosowalam sie do tego i w sumie w 3 cyklu staran sie udalo, ale ogolnie mam policystyczne, wiec moze Tobie pojdzie jeszcze szybciej :tak:
 
uf jestem !
tort odebrany zapłacone :)

pupui ja nie lepie ciasta do ierofgow, mam maszyne do pieczenia chleba i ona wyrabia mi ciasto z kg maki :) jak chcesz dam CI idealny przepis na ciasto- mięciutki i nie trzeba podsypywac do wałkowania :D
Nawet moja mama wziela przepis, bo z glowy zawsze inczej wychodzi a tu jest idealo.. jak nie masz maszyny do peczenia chleba to polecam ! do wszystkich ciast dorzdzowych , pierogowych itd. :D
Wrzucam składniki i się robi a ja robie co innego.

Kamelle podobno po poronieniu organizm jest jeszcze ustawiony ciążowo. nie ma potrzeby czekac- organizm sam reguluje kiedy będzie gotowy, możesz nie mieć owu przez 3 miesiące a możesz mieć od razu. nie myśl o staraniach tylko przytulajcie się kiedy jest ochota :) co będzie to będzie, Ciesze się ze zajrzalas :)
ojj tak robienie tortow to kuupa pracy ile sprzątania po, ale ta zadowolona buzia klienta wszystko rekompensuje :) ja tez zaczynałam od tortow dla synow... hehe i się rozwinelo :)
Ostatnio nie mam ochoty robic, ale jak już robie to jest fajnie tylko się zmusic nie mogę ;/;/

i pokaze co zrobiłam :D

DSC_0643.jpgDSC_0647.jpgDSC_0653.jpg

a czarownica jest z platkow ryzowych i pianek marshmallow :D wiec zjadliwa :D ma ok 35 cm wysokości :D szkoda ze nie zmierzyłam :) ale tak mi się wydaje bo i tort wysoki był.
W srodku krem truskawkowy i biszkopt idealny :D
 

Załączniki

  • DSC_0643.jpg
    DSC_0643.jpg
    20,8 KB · Wyświetleń: 50
  • DSC_0647.jpg
    DSC_0647.jpg
    29,3 KB · Wyświetleń: 51
  • DSC_0653.jpg
    DSC_0653.jpg
    20,3 KB · Wyświetleń: 46
Ostatnia edycja:
reklama
betko oko sciagasz :D to ozdoba i tylko cukier :D:D hehe
ja kiedyś dla m pupe robiłam hehe :D wszyscy musieli zjeść pupe z cellulitem :p bo jeszcze nie umiałam tak równo zrobić :D smialam się ze to taka kopia moja tylko mniejsza bo takiej dużej blachy nie miałam hihihi :D
 
Do góry