Sierpniowe mamy 2015

[kasietta]

My już długo na 3 jedziemy, odkąd 5,5kg młoda miała.

Anciikowa, dałam jej na śpiocha i dopiero teraz zaczyna się wiercić. 7,5 godziny snu! Drogie Panie, stał się cud!

 

[loveboiled]

U nas ubranka na 68cm tez juz się małe wydają, głównie body i pajace bo spodnie są ok. A Michas wcale taki długi nie jest.. Może mi się skurczyly te ubranka

 

[lilija]

Mój też na 3 juz "jedzie" . Dwójek została mi cała paczka nienaczęta, ale musiałam zmienić, bo mu bokami wszystko wylatywało. Ma 6.600 wagi.

Love, mozliwe,że Ci się skurczyły ubranka. No chyba,że wszystkie... to nie łudziłabym się heheh )

Kasietta gratulacje!! Mój też dziś przechodzi sam siebie. Zasnął o 24, obudził o 5,15. Na śpiocha go wzięłam do cyca i śpi dalej. Karmiłam go z jednego cyca musiałam wstać odciągnąć sobie mleko z drugiego, bo zaczęło kapać.No i siedze i TV oglądam, choć mogłabym wrócić spać - głupia ja!!
Kusi mnie jednak ta "samotność"

Wracając do pieluch to może głupie pytanie zadam, ale zaryzykuje . Używam Dada, rozmiar 3. Ogólnie są dobre, nawet trochę duże, ale na 2 nie mogę sobie już pozwolić (co pisałam wyżej), no ale mimo to małemu sie zdarza osikać body - do góry. Wydaje mi się,że dobrze zapinam pieluchę, staram się nie za ciasno, ale i nie za mocno- tak aby palec wszedł pomiędzy. Jak zapinacie pieluchy?? OMG.....

 

[Lunera]

Lilija, moje spostrzeżenie - dada 3 nie jest taka chłonna jak pampers 3. I nie taka miękka. Wiec ja na noc daje pampersa. Dade w dzien kiedy często zmieniam. Cenowo wcale nie taka duża różnica. A na promocji żadna. Mam teraz rożne opakowania wiec kilka rodzajów stosuje.
A co do zapinania - to bardzo ciasno zapinam i pilnuje zeby po bokach wszystko bylo dobrze podłożone. No i siusiak w dół.

 

[Lunera]

Co do rozmiarów, to u nas jednak te długie nogi sa, to chyba po mamusi :-)
Takze body mniejsze a spodenki dłuższe musza być. Dlatego pajacyki rzadziej nosi bo jakos trudniej dopasować. No i zależy trochę od producenta. Czasem 62 a czasem 68 jest ok.

 

[kopfer]

Lilija ja chyba ciaśniej zapinam pieluchy. Tak żeby na pleckach przylegaly. Tylko ze ja mam pampers bo pamiętam ze Dada przy Igorze mi przelatywały i smierdzialy. I pampersa chyba sa bardziej elastyczne i rozciągliwe.

Ancikowa super ze macie juz konkretna diagnozę. Oby szybko dało sie to ogarnac.

Panikara caly czas trzymam kciuki za zdrowie twojego m.

A u nas masakra. Od zeszlej środy mala przyzwyczajałam do rozworki i jakos to bylo. W niedziele mieliśmy chrzciny wiec na ta polowe dnia jej odpuscilam i miałam małego aniolja. Od urodzenia nie byla tak grzeczna. Wytrzymala w kościele i potem kilka godzin w restauracji. No i od poniedziałku rozworka 20 godzin na dobę i sie zaczelo. W dzień nieodkladalna, ciągle plącząca, pierwsza noc super przespala i na tym sie skonczylo a miało byc tylko lepiej. Cały tydzień w dzień placz aż do zanoszenia sie, w nocy ciągle marudzenie i popłakiwanie aż pojechalam do ortopedy sprawdzić czy rozworka jest ok no i tam oczywiście dziecko sie do pana doktora super uśmiechało :/. Do tego we wtorek mala dostala gorączki i ma strasznie zapchany nos. Spac nie może, jesc nie może i tak w kółko a ze jestem sama całymi dniami i czasem w nocy to jest wesoło. Igor juz uszy zatyka i sie chowa jak tylko Lidka zaczyna marudzić. Z domu sie nie ruszam bo wyglądam jak zombie a kręgosłup i ręce ledwo funkcjonują. Mala akurat zasnęła wiec mam maks pól godziny żeby odpocząć.

 

[kasietta]

Kopfer biedna jesteś z tą rozwórką :/ a właściwie Lidzia :/

Nam pewnie taka noc się długo nie powtórzy, bo dzisiaj łuski będą zakładane. Niby kolana będzie mogła zginać, ale spodziewam się wielkiej afery...

 

[lilija]

Lunera, a jakie Pampers'y polecasz? Bo wiem,że są różne podrodzaje. Mój ma prawie 7 kg..

Kopfler wspołczuje . Tobie i Lidce. Obie strasznie się męczycie. Będzie wam to wynagrodzone w zdrowiu Lidzi

U nas chrzest 7 listopada . Zastanawiam się czy robić w restauracji, bo byłam już się orientować w okolicy i propozycje są różne, ale najbardziej mi zależy na moim i Samka komforcie. Zastanawiam się też nad imprezą w domu, wtedy pełna swoboda. A do jedzenia Catering.

PS . Mały sie obudził o 8.30 zaczął strasznie płakać, miał problemy z kupką, ale dostał chyba biegunkę bo bardzo śluzowata kupka mu leci i co chwilę trochę.

 

[cinamona]

Alez wam zazdroszcze spania maluchow. Moj ostatnio spi tak sobie. Max 2,5 godz wytrzymuje i zaczyna sie wiercic. Bo tego od poniedzialku wczesniej sie budzi. Wczesniej musialam go budzic ok 8.30 zeby wyrobic sie do przedszkola a teraz budzi sie ok 8. Na szczescie jest pogodny i moge sie wyszykowac w spokoju ale jednak wolalam jak spal troche dluzej. Drzemki w dzien tez ma krotkie, srednio po ok 30 min czasem krocej czasem dluzej. Ech...

Doluje sie troche jak czytam ile wam spia...

 

[Lunera]

Lilija, jak bym miała wybierać to zrobiłabym w domu. Mam doswiadczenie i tu i tu. Ale to zależy jakie masz warunki, ilu gości, jak długo, kto posprząta etc.

Co do pampersow, to używam teraz 3 zwykłych i premium, akurat wychodziły tyle samo za szt jak kupowałam. Sleep&play pamietam z przeszłości, były sztywne. A normalne i premium niewiele sie różnią. Może faktycznie te premium trochę bardziej miękkie, podobne w środku do 1nek (z pampersa czy dady). Co do chlonnosci to tak samo przetrzymują noc i jedne i drugie.
Dada jest faktycznie bardziej sztywna, mniej elastyczne sa zapięcia. I mam wrażenie ze jak bedzie trochę szerszy w pasie to lepiej by pasowały.