Sierpniowe mamy 2015

[cinamona]

Ja tez nosze Hugo w pionie bo po 1 nie lubi w poziomie a po 2 to najlepsza pozycja przy refluksie

 

[anney]

Lucere, wlasnie- jak z tym pionizowaniem?
Przecież w chuście czy caboo dziecko tez ma plecy w pionie, a jednak chusta jest polecana.

Ja z mała spędzam w samochodzie 4h dziennie przynajmniej, ale jesli nie biorę ze sobą gondoli, to biorę caboo, wyciągam ja z fotelika zawsze, gdy nie jedziemy samochodem.
Ale ta pionizacja.... Jak to właściwie jest?

 

[Lunera]

Z pionem chodzi chyba o to, ze nie zupelnie jak kijek tylko zeby kregoslup troche pochylony pod katem. Ja sie na przyklad odchylam do tylu jak mam go na ramieniu. A jak przodem to mam go troche pod katem takze to nie jest 100% pion. Tak Zawitkowski polecal.

Zuza - goraczka moze chyba juz tego samego dnia wystapic. Mysmy mieli tylko przy najstarszym. Czopek dawalam pow 38 w dzien, 38,5 w nocy.

 

[Borysiatko]

Lila głownie w pionie jest noszona bo inaczej sie denerwuje. No i teraz od tygodnia mam problem bo tylko w bujaczku w ciagu dnia zasypia;/ jak kładę do łóżeczka jest krzyk, jak zasnie i przeloze to zaraz sie budzi. Na noc bez problemu zasypia w łóżeczku a wciagu dnia nie chce;/
macie jakies rady?

 

[zuzagk]

pytam bo Maly po szczepieniu wyglada tak )

tyle tylko, ze duzo spi. mam nadzieje, ze goraczka nas ominie

 

[panikara]

zuza nie wszystkie dzieci gorączkują po szczepieniu. Senność też jest objawem poszczepiennym. U nas dziś też było szczepienie, ale Szymek zachowuje się tak jak zwykle póki co. Zobaczymy w nocy.
Z tych wszystkich nerwów zapomniałam napisać że dostałam dziś okres czyli jednak model 2+2 póki co zostanie w przyszłą sobotę mam gina to poproszę o krążki i będę spokojniejsza

 

[zuzagk]

ja juz po okresie.. takiego jeszcze nie przezylam bo zazwyxzaj przechodzilam to bezproblemowo a tym razem tak mi lecialo, ze nie dosx, ze 2 podpadki na raz to jeszcze nie nadazalam zmieniac. okropnosc

 

[blerka]

My głównie na ramieniu... na zmianę z przodem do świata jedną ręką mamy...

Dziś zero snu
Ja mam baby bluesa

Panikara - masakra z tymi konsekwencjami cc. Nigdy bym nie pomyślała, że to aż tak! Kciuki za zdrówko Szymka!
Ancikowa - uszy do góry! Leon pozdrawia Leona! Ściskam Was mocno!

 

[Borysiatko]

Panikara u synka dziewczyny ode mnie z sali wystapił wylew.Rozpoznali to po jakimś zaczerwienieniu zasinieniu z tyłu głwki. Lekarze mowili, że to skutek cesarki ona obwiniala lekarzy. Cesarke dziewczyna miała "życzenie" za łatwiła dokumenty od psychatry ze pnicznie boi sie porodu.

 

[panikara]

Borysiątko właśnie u nas nic nie było widać. Wszystko wyszło przy okazji usg. Kurcze tak się mówi że cc to operacja i głównie mówi się o niebezpieczeństwie mamy zapominając o dziecku. Jedynie że szok, ale jaki szok to się zapomina. Jeszcze zapomniałam wam powiedzieć że lekarka dziś mi porównała cc do sytuacji kiedy ktoś gwałtownie wyrywa nas z głębokiego snu i zanurza w zimnej wodzie. Przecież to zawału można dostać. Podobnie czuje się dziecko bez ostrzeżenia wyrywane z macicy. Ehh zawsze byłam zwolenniczką wyboru sposobu porodu ale chyba to weryfikuję przynajmniej u mnie :-/