reklama
Akuku
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2009
- Postów
- 11 053
Ancikowa u jak jest ? Co ile mu ta goraczka wraca po kropelkach ? Jak czewto podajesz ? Dzwonilas do pediatry juz ?
Suwina mi sie wczoraj Ala rozbudzila o 22.. ale polozylam soe z nia do lozka ze zgaszonym swiatlem i nawet nie wiem kiedy zasnela.
Mam nadzieje ze dlugo nie siedzoeliscie.
Lucere zazdroszcze zapasow zrobiongch przez tesciowa..
Ja sohir chyba w weekendy bede gotowac na zapas hahhaa.
Moja Alocja w dzien spi calkiem ladnie. Ostatnio spi rano (jeszcze jej nocny sen) do ok 8..katmie przewijam i jedziemy zawiezc chlopcow do szkoly..przewaznie zasypia ..a bardziej przysypia i die przebudze co chwile. Po 9 jestesmy w domu i przewaznie przekladam ja do bujaczka lub dokarmiam w zaleznosci o ktorej bylo karmienie i zasypia kolo 10a o 14 ja budze bo musze ja nakarmic przed odbiorem chlopcow.. przedwczoraj jej nie budzilam tylko przelozylam do fotelika odebralam chlopcow i nakarmilam w aucie o 15 .. ale ona juz po poludniu prawie nir spi..
Wczoraj jak kapalam maluchy to wsadzilam alicke do wanienki z podstawka. I sobir lezala w ciplej wodzie. W tym czasie umylam Emilka . Pptem umylam Alicje i Alex przypilnowal Emilka jak szlam ubierac Alicje w tym momrncie emil zrobil kupe do wanny !!! Nigdy jeszcze mu sie nie zdarzylo ..akurat wczoraj. Szybko nasmarowalam i ubralam Alicje po czym Alex ja nosil (bo juz byla nieodkladalna) jemu ciKo jest ale chwilke ponosi na chwilke odklada do bujaczka i jak rece odpoczna znowu ja bierze... super sobie radzi i gdyby nie on to wczoraj Alicja by sie darla bo wiadomo wszystko trwa choc robilam mega szybko. Doslownie w kilka minut ich umylam hahhaha.
Dobra ide ubierac mlodego potem mloda
Suwina mi sie wczoraj Ala rozbudzila o 22.. ale polozylam soe z nia do lozka ze zgaszonym swiatlem i nawet nie wiem kiedy zasnela.
Mam nadzieje ze dlugo nie siedzoeliscie.
Lucere zazdroszcze zapasow zrobiongch przez tesciowa..
Ja sohir chyba w weekendy bede gotowac na zapas hahhaa.
Moja Alocja w dzien spi calkiem ladnie. Ostatnio spi rano (jeszcze jej nocny sen) do ok 8..katmie przewijam i jedziemy zawiezc chlopcow do szkoly..przewaznie zasypia ..a bardziej przysypia i die przebudze co chwile. Po 9 jestesmy w domu i przewaznie przekladam ja do bujaczka lub dokarmiam w zaleznosci o ktorej bylo karmienie i zasypia kolo 10a o 14 ja budze bo musze ja nakarmic przed odbiorem chlopcow.. przedwczoraj jej nie budzilam tylko przelozylam do fotelika odebralam chlopcow i nakarmilam w aucie o 15 .. ale ona juz po poludniu prawie nir spi..
Wczoraj jak kapalam maluchy to wsadzilam alicke do wanienki z podstawka. I sobir lezala w ciplej wodzie. W tym czasie umylam Emilka . Pptem umylam Alicje i Alex przypilnowal Emilka jak szlam ubierac Alicje w tym momrncie emil zrobil kupe do wanny !!! Nigdy jeszcze mu sie nie zdarzylo ..akurat wczoraj. Szybko nasmarowalam i ubralam Alicje po czym Alex ja nosil (bo juz byla nieodkladalna) jemu ciKo jest ale chwilke ponosi na chwilke odklada do bujaczka i jak rece odpoczna znowu ja bierze... super sobie radzi i gdyby nie on to wczoraj Alicja by sie darla bo wiadomo wszystko trwa choc robilam mega szybko. Doslownie w kilka minut ich umylam hahhaha.
Dobra ide ubierac mlodego potem mloda
panikara
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Kwiecień 2015
- Postów
- 840
O matko Akuku Ty to masz młyn, pisałam już wiele razy i napiszę znów że podziwiam Cię !
Ancikowa mam nadzieję że wy już u pediatry i wiesz co się dzieje. Daj znać koniecznie !
Moje dziecko natomiast robi mnie w konia. Kaszel znikł, jak katar odciągałam to już przeźroczysty a nie zielony jak do tej pory. Wstrzymam się więc z lekarzem bo tam takie skupisko bakterii że lepiej zostanę w domu. U nas to pierwsze spanie też dłuższe ale to oznacza 5h a nie 3. Mi to za wiele nie zmienia bo zazwyczaj pada o 20 lub 21 więc i tak w granicach 1 lub 2 wstaje a potem standardowo co 3h. Od 6 już nie chce spać i marudzi więc trzeba wstawać. Tak swoją drogą sen matki jest fascynujący, jak Szymek tylko zakwili to mam oczy szeroko otwarte, a jak m budzik dzwoni, robi kawę i przychodzi dać buziaka na pożegnanie to ja śpię i nawet tego nie rejestruję
Ancikowa mam nadzieję że wy już u pediatry i wiesz co się dzieje. Daj znać koniecznie !
Moje dziecko natomiast robi mnie w konia. Kaszel znikł, jak katar odciągałam to już przeźroczysty a nie zielony jak do tej pory. Wstrzymam się więc z lekarzem bo tam takie skupisko bakterii że lepiej zostanę w domu. U nas to pierwsze spanie też dłuższe ale to oznacza 5h a nie 3. Mi to za wiele nie zmienia bo zazwyczaj pada o 20 lub 21 więc i tak w granicach 1 lub 2 wstaje a potem standardowo co 3h. Od 6 już nie chce spać i marudzi więc trzeba wstawać. Tak swoją drogą sen matki jest fascynujący, jak Szymek tylko zakwili to mam oczy szeroko otwarte, a jak m budzik dzwoni, robi kawę i przychodzi dać buziaka na pożegnanie to ja śpię i nawet tego nie rejestruję
Akuku,
brawo Alex!!!
U nas dzis noc rowniez ponadstandardowa, ale w druga strone. Najdluzsze spanie 3h, potem juz bylo tylko krocej... Ale bralam na karmienie za kazdym razem jak sie troche rozbudzal, bo balam sie jeszcze tej goraczki po szczepieniu, wiadomo. A tak normalnie to zgadzam sie z Little.me, ja tez w nocy nie zawsze karmie jak widze, ze niedawno jadl. Pomiziam po policzku, poszumie do ucha, poklepie po pupie albo po pleckach i czesto to wystarcza, zeby dalej zasnal.
A od kilku dni mamy rytual poranny, po pierwszym karmieniu biore go na prawe ramie do odbicia a on w nagrode robi kupe :-) Myslicie, ze uciskam mu cos? Z jednej strony fajnie, ze taki regularny i bez problemu, ale z drugiej to mocno sie w takiej pozycji brudzi, bo jesli pielucha nie jest czysta to zawsze doleci az po pachy. Wiec musze go przed tym jedzeniem przewinac, inaczej wszystko jest do prania.
Ale mi sie nic nie chce po tej nocy... tylko spaaaac!
brawo Alex!!!
U nas dzis noc rowniez ponadstandardowa, ale w druga strone. Najdluzsze spanie 3h, potem juz bylo tylko krocej... Ale bralam na karmienie za kazdym razem jak sie troche rozbudzal, bo balam sie jeszcze tej goraczki po szczepieniu, wiadomo. A tak normalnie to zgadzam sie z Little.me, ja tez w nocy nie zawsze karmie jak widze, ze niedawno jadl. Pomiziam po policzku, poszumie do ucha, poklepie po pupie albo po pleckach i czesto to wystarcza, zeby dalej zasnal.
A od kilku dni mamy rytual poranny, po pierwszym karmieniu biore go na prawe ramie do odbicia a on w nagrode robi kupe :-) Myslicie, ze uciskam mu cos? Z jednej strony fajnie, ze taki regularny i bez problemu, ale z drugiej to mocno sie w takiej pozycji brudzi, bo jesli pielucha nie jest czysta to zawsze doleci az po pachy. Wiec musze go przed tym jedzeniem przewinac, inaczej wszystko jest do prania.
Ale mi sie nic nie chce po tej nocy... tylko spaaaac!
Ostatnia edycja:
anciikowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Luty 2015
- Postów
- 630
Akuku gorączkować zaczął wczoraj, o 22 30 naliczyłam 38,8, podałam pedicetamol i po około piętnastu minutach gorączki nie było. Nie wiem kiedy wróciła, mnie Leon obudził o 3 32 i już był ciepły, o 4 30 termometr naliczył 39,2 wtedy znów podałam kropelki na zbicie i póki co gorączki nie ma.
W szpitalu nie byliśmy, postanowiłam że wstrzymamy się aż gorączka nie pojawi się znowu...mam tylko nadzieję, że nie zaszkodzę małemu w ten sposób a do pediatry nie mogę się dodzwonić. Jest ordynatorem pediatrii w szpitalu także pewnie na obchodzie jest. Ale jak dobrze pójdzie to przyjmie nas prywatnie w swoim gabinecie w szpitalu i nie będziemy musieli czekać do jutra, bo prywatnie przyjmuje tylko w poniedziałki i czwartki. Trzymajcie kciuki, żeby nic nie było mojemu maluszkowi!
Akuku brawo, jesteś niesamowita! I jestem w szoku, że Alex małą nosi, ja bym mojemu ośmiolatkowi nie dała o nie nie on ciapa jedna ołówka nie potrafi utrzymać i zawsze kiedy robi zadanie to kilka razy musi go upuścić a ja bym mu miała 5,5kg dzidzię dać? Nigdy w życiu!
U nas spanie nocne to marzenie. Zazwyczaj usypiamy na noc o 22 (zdarza się, że o 18) i do 10 a nawet 12 małego nie ma marudzi tylko 2-3 razy w nocy na cyca, podje na śpiocha i nyna dalej a w ciągu dnia ze spaniem różnie, ale zawsze jest to przynajmniej jedna dłuższa drzemka
W szpitalu nie byliśmy, postanowiłam że wstrzymamy się aż gorączka nie pojawi się znowu...mam tylko nadzieję, że nie zaszkodzę małemu w ten sposób
a do pediatry nie mogę się dodzwonić. Jest ordynatorem pediatrii w szpitalu także pewnie na obchodzie jest. Ale jak dobrze pójdzie to przyjmie nas prywatnie w swoim gabinecie w szpitalu i nie będziemy musieli czekać do jutra, bo prywatnie przyjmuje tylko w poniedziałki i czwartki. Trzymajcie kciuki, żeby nic nie było mojemu maluszkowi!Akuku brawo, jesteś niesamowita! I jestem w szoku, że Alex małą nosi, ja bym mojemu ośmiolatkowi nie dała o nie nie on ciapa jedna ołówka nie potrafi utrzymać i zawsze kiedy robi zadanie to kilka razy musi go upuścić a ja bym mu miała 5,5kg dzidzię dać? Nigdy w życiu!
U nas spanie nocne to marzenie. Zazwyczaj usypiamy na noc o 22 (zdarza się, że o 18) i do 10 a nawet 12 małego nie ma
marudzi tylko 2-3 razy w nocy na cyca, podje na śpiocha i nyna dalej a w ciągu dnia ze spaniem różnie, ale zawsze jest to przynajmniej jedna dłuższa drzemka Ja nie chcę zapeszać, ale u nas już tylko butelka o 3, a spać kładziemy go koło 21. Czasami się przebudza, ale wystarczy włączyć Whisbear'a i poklepac i zasypia. Młody śpi sam u siebie w pokoiku od kiedy mamy nianie z czujnikiem oddechu, bo inaczej nie mogłam spać tak się bałam śmierci łóżeczkowej.
Lunera, u nas do odbicia też tylko noszenie na ramieniu inaczej jest ciężko.
Czy wasi lekarze nie mają godzin przyjęcia dzieci zdrowych? U nas jest coś takiego dwa razy w tygodniu, lekarz zmienia wtedy nawet gabinet, żeby nie byli kontaktu z dziećmi chorymi.
Lunera, u nas do odbicia też tylko noszenie na ramieniu inaczej jest ciężko.
Czy wasi lekarze nie mają godzin przyjęcia dzieci zdrowych? U nas jest coś takiego dwa razy w tygodniu, lekarz zmienia wtedy nawet gabinet, żeby nie byli kontaktu z dziećmi chorymi.
reklama
Akuku
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2009
- Postów
- 11 053
Ancikowa Alex jest bardzo ostrozny choc nie zawsze wie co i jak. Ale mu pokazuje. Kilka razy ja nosil pod moim okiem . Wczoraj mowi mamo spadl ale smoczek ale ukucnolem z nia i go podnioslem ! Pokazal mi jak to zrobil.
On potrafi rmila dzwignac haha choc emil wazy polowe tego co Alex. Oczywiscie mu nie pozwlalam go nosic.
Ogolnie nie za bardzo pozwalam nosic Alicje bo nie boje sie ze ja upusci a ze sie potknie o zabawke i przewroci.. wczoraj na szczescie nie bylo zabawek na podlodze.
Musze grzechotki powyjmowac to bedzie mogl mi w ten sposob pomagac rowniez Victorek. Choc on do pomocy nieByt chetny jest..jak ma cos wynirsc do bodow czy do smieci to mowi znowu ja ? Hehe
Alex nigdy tak nie mowi.. a pomaga duzo. Tzn zawsze poda to o co go prosze..pampersa chusteczke itd. Przerwie zabawe gre bajke i robi odrazu.
Ale mam problem z upilbowanirm by w pokoju byl porzafek.
Zostawiaja skarpetki papierki..zabawki głównie lego...ehh
Zaboeram sie za grafik dla nich chyba od roku! Ahh
On potrafi rmila dzwignac haha choc emil wazy polowe tego co Alex. Oczywiscie mu nie pozwlalam go nosic.
Ogolnie nie za bardzo pozwalam nosic Alicje bo nie boje sie ze ja upusci a ze sie potknie o zabawke i przewroci.. wczoraj na szczescie nie bylo zabawek na podlodze.
Musze grzechotki powyjmowac to bedzie mogl mi w ten sposob pomagac rowniez Victorek. Choc on do pomocy nieByt chetny jest..jak ma cos wynirsc do bodow czy do smieci to mowi znowu ja ? Hehe
Alex nigdy tak nie mowi.. a pomaga duzo. Tzn zawsze poda to o co go prosze..pampersa chusteczke itd. Przerwie zabawe gre bajke i robi odrazu.
Ale mam problem z upilbowanirm by w pokoju byl porzafek.
Zostawiaja skarpetki papierki..zabawki głównie lego...ehh
Zaboeram sie za grafik dla nich chyba od roku! Ahh
