reklama
lucalew
Fanka BB :)
Lucalew tylko on jest cienki. Taki na wczesną jesień. Jeśli właśnie takiego szukasz to mogę iść sprawdzić czy jest rozmiar, który Cię interesuje i kupić Ci.
Zuzzi dziękuję zapytam m czy też chce taki. Czy te nóżki można razem spiąc żeby powstał spiworek? A i ile płaciłas?
Akuku
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2009
- Postów
- 11 053
Mama nadal obrazina.. pffff
Prawie dzis nie spalam..Alicja cala noc brzusio meczyl..dopiero rano zrobila kupke i nadal ja neczy :/
Emilka uspalam zAla na raczkach jak zwykle ostatnio ..
Alicje teraz wsadzilam do bujaczka i moze usnie.. na szczescie ona lubi bujaczek ale staram sie z niego korzystac dopiero jak nic innego nie dziala..
Musze isc pranie na dwor powiesic..
Zrobie liste zakupow i pojade do sklepu z dziecmi jak Emil wstanie..
No i dzis mnie czeka tort .. narazie mam tylko biszkopt. Krem zrobie jednak waniliowy bo najszybciej.. choc Alex chcial czekoladowy.. ale musialabym krem wczoraj zaczac szykowac a nawet kremowki nie mam...
Ide sobie kawke zrobie to moze troche energii doatane.. i tak musze czekac az Alicja usnie
Prawie dzis nie spalam..Alicja cala noc brzusio meczyl..dopiero rano zrobila kupke i nadal ja neczy :/
Emilka uspalam zAla na raczkach jak zwykle ostatnio ..
Alicje teraz wsadzilam do bujaczka i moze usnie.. na szczescie ona lubi bujaczek ale staram sie z niego korzystac dopiero jak nic innego nie dziala..
Musze isc pranie na dwor powiesic..
Zrobie liste zakupow i pojade do sklepu z dziecmi jak Emil wstanie..
No i dzis mnie czeka tort .. narazie mam tylko biszkopt. Krem zrobie jednak waniliowy bo najszybciej.. choc Alex chcial czekoladowy.. ale musialabym krem wczoraj zaczac szykowac a nawet kremowki nie mam...
Ide sobie kawke zrobie to moze troche energii doatane.. i tak musze czekac az Alicja usnie
Fiołeczka89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Grudzień 2014
- Postów
- 453
Hmm czy jest źle? Na moje bardzo. Zmienił ten system pracy i wraca do domu tak o 16. Jak akurat mała płacze to ją weźmie i ponosi. Potem znika na piwo z moim bratem. Nie upija się ale codziennie 1-2 muszą wypić. Jak mu o tym mówię że mi to przeszkadza no to przecież wg niego codziennie nie piją. (od dzisiaj będę zaznaczala w kalendarzu żeby było czarno na bialym) On już porozumiewa się z moim bratem bez słów, wystarczą spojrzenia i głupie uśmiechy i ja już wiem że będą pić.
Ja go rozumiem że nie czuje się dobrze w moim rodzinnym domu mimo że jesteśmy praktycznie osobno. Ja bym się wyprowadziła ale po 1 jak damy rade finansowo skoro tylko on pracuje, po 2 jaką mam pewność że po wyprowadzce też nie będzie z kimś znikał na piwo no i po 3 nie wiem jak to wszystko zniósł by mały bo jest bardzo przywiązany do miejsca i dziadków.
Nie mam już sił, przeryczalam całą noc...
Ja go rozumiem że nie czuje się dobrze w moim rodzinnym domu mimo że jesteśmy praktycznie osobno. Ja bym się wyprowadziła ale po 1 jak damy rade finansowo skoro tylko on pracuje, po 2 jaką mam pewność że po wyprowadzce też nie będzie z kimś znikał na piwo no i po 3 nie wiem jak to wszystko zniósł by mały bo jest bardzo przywiązany do miejsca i dziadków.
Nie mam już sił, przeryczalam całą noc...
maartuszkaa89 - to szczęśliwie trafiłaś, na super lekarza:-)
Zuzzi piękny ten kombinzeon aż nabrałam ochoty na szukanie kombinezonu dla nas bo chyba jednak jesień się już zbliża (uwielbiam kolor szary u dzieci <3)
Akuku jak Ciebie czytam to chętnie oddałabym Ci trochę mojego czasu, bo póki co mam go sporo a Ty masz tyle na głowie . Jesteś na prawdę dzielna!
Tymek jak na razie zero problemów z brzuszkiem i w przeciwieństwie do siostry często śpi/leży na brzuszku. W nocy budzi się co 3 godziny więc w sumie mam tylko 2 nocne karmienia. W dzień też jest spokojny i dużo sam leży (pewnie przez to, że ma dopiero 1,5 tygodnia). Trochę martwił mnie jego pępek bo już odpadł a jeszcze nie jest zagojony, więc przyjechała położna (świetna kobieta) go obejrzeć i powiedziała, że się nie martwić bo jednak jest ok Trochę dużo ulewamy i nie nadążam zmieniać ciuchów i ich prać poza tym rewelacja
Na szczęście pomimo przeziębienia (głowa trochę boli i katar z kaszlem męczą) mojego, córki i męża nie mam powodów do narzekania i jestem przeszczęśliwa
Zuzzi piękny ten kombinzeon aż nabrałam ochoty na szukanie kombinezonu dla nas bo chyba jednak jesień się już zbliża (uwielbiam kolor szary u dzieci <3)
Akuku jak Ciebie czytam to chętnie oddałabym Ci trochę mojego czasu, bo póki co mam go sporo a Ty masz tyle na głowie . Jesteś na prawdę dzielna!
Tymek jak na razie zero problemów z brzuszkiem i w przeciwieństwie do siostry często śpi/leży na brzuszku. W nocy budzi się co 3 godziny więc w sumie mam tylko 2 nocne karmienia. W dzień też jest spokojny i dużo sam leży (pewnie przez to, że ma dopiero 1,5 tygodnia). Trochę martwił mnie jego pępek bo już odpadł a jeszcze nie jest zagojony, więc przyjechała położna (świetna kobieta) go obejrzeć i powiedziała, że się nie martwić bo jednak jest ok Trochę dużo ulewamy i nie nadążam zmieniać ciuchów i ich prać poza tym rewelacja
Na szczęście pomimo przeziębienia (głowa trochę boli i katar z kaszlem męczą) mojego, córki i męża nie mam powodów do narzekania i jestem przeszczęśliwa
Fiolka,
moim zdaniem zmiana miejsca niewiele chyba zmieni... Znam takie 'wyklocanie' sie o to ile razy i czy nie za czesto z autopsji, my tez czesto z m mamy inne spojrzenie jak czesto robimy roze rzeczy. Mnie to do niczego nie doprowadzilo. Latwiej jest mi sie z nim dogadac kiedy mu powiem co mnie boli ale nie w tonie wyrzutu (bo ty taki owaki) ale z mojej perspektywy (jest mi przykro kiedy slysze takie slowa od ciebie). Chociaz ciezko jest bo oboje lubimy sobie pogderac :-)
A co bys chciala zmienic? Zeby nie pil, zeby ci wiecej czasu poswiecil, zeby mala sie zajal?
Akuku,
ja tez przesylam moja wolna energie!!! tort na pewno bedzie super!
Suwina,
enjoy poki spokojny :-) Lepsze ciuchy zalane mlekiem niz kupa, hahaha
Moj brzdac juz 3ci dzien krotko spi w dzien, wlasciwie 'podsypia' i zaraz sie wybudza. Gdybym mu ten espumisan odstawila dzien wczesniej to bym pomyslala ze to przyczyna. A tak mysle ze moze skok rozwojowy? Akurat jestesmy w 5tym tygodniu... No i dzis chyba sie do mnie usmiechnal pierwszy raz. Patrzyl mi w oczy i pojawil sie taki wyraz twarzy w ksztalcie usmiechu :-) Cudowne uczucie.
moim zdaniem zmiana miejsca niewiele chyba zmieni... Znam takie 'wyklocanie' sie o to ile razy i czy nie za czesto z autopsji, my tez czesto z m mamy inne spojrzenie jak czesto robimy roze rzeczy. Mnie to do niczego nie doprowadzilo. Latwiej jest mi sie z nim dogadac kiedy mu powiem co mnie boli ale nie w tonie wyrzutu (bo ty taki owaki) ale z mojej perspektywy (jest mi przykro kiedy slysze takie slowa od ciebie). Chociaz ciezko jest bo oboje lubimy sobie pogderac :-)
A co bys chciala zmienic? Zeby nie pil, zeby ci wiecej czasu poswiecil, zeby mala sie zajal?
Akuku,
ja tez przesylam moja wolna energie!!! tort na pewno bedzie super!
Suwina,
enjoy poki spokojny :-) Lepsze ciuchy zalane mlekiem niz kupa, hahaha
Moj brzdac juz 3ci dzien krotko spi w dzien, wlasciwie 'podsypia' i zaraz sie wybudza. Gdybym mu ten espumisan odstawila dzien wczesniej to bym pomyslala ze to przyczyna. A tak mysle ze moze skok rozwojowy? Akurat jestesmy w 5tym tygodniu... No i dzis chyba sie do mnie usmiechnal pierwszy raz. Patrzyl mi w oczy i pojawil sie taki wyraz twarzy w ksztalcie usmiechu :-) Cudowne uczucie.
Fiołeczka89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Grudzień 2014
- Postów
- 453
Chciałabym żeby poświęcił nam więcej czasu, mam dość siedzenia samej. Widzi że mnie tym krzywdzi ale woli zadowolić mojego brata żeby ten mu w razie wu nie zrobił w pracy pod górę.
Rozumiem. To moze sprobuj ten czas po 16 wykorzystac tak, zeby poswiecil tobie/wam czas i tez znalazl chwile dla brata? Boje sie, ze takie pokazywanie mu jak zle robi przyniesie odwrotny skutek i bedzie na ciebie patrzyl jak na gderliwa zone, ktora nie wiadomo o co sie czepia. Z takim nastawieniem trudniej mu bedzie zrezygnowac z 'przyjemnnosci' - bycia w meskim towarzystwie na rzecz 'nieprzyjemnosci' - bycia z narzekajaca zona. Moze zastanow sie co mozesz zrobic, zeby on chcial troche bardziej spedzac z wami czas. Poza tym, ze porozmawiacie i powiesz mu jak bardzo go teraz potrzebujesz. Zakladam, ze lubi czuc sie potrzebny i chwalony (jak chyba kazdy). Nie zaszkodzi tez jak ty wyjdziesz z domu raz na jakis czas na godzine czy dwie spotkac sie z kolezanka a on w tym czasie przejmie mala. A po powrocie bedzie dumny, ze mu sie udalo a ty mu powiesz jakim jest wspanialym wsparciem dla ciebie :-)
reklama
Fiołeczka -musicie poważnie porozmawiać, bo to do niczego nie doprowadzi...
Lunera - Leonardo też nie śpi... tyle, że u nas to nie skok, a codzienność. Gratuluję pierwszego uśmiechu Leonik jak się śmieje to zarzuca głową na wszystkie strony.. cieżko uchwycić
Noc nawet niezła. Karmenie o 1.00, 3,40 i 6.00... Od 6 już prężenie....
Lunera - Leonardo też nie śpi... tyle, że u nas to nie skok, a codzienność. Gratuluję pierwszego uśmiechu Leonik jak się śmieje to zarzuca głową na wszystkie strony.. cieżko uchwycić
Noc nawet niezła. Karmenie o 1.00, 3,40 i 6.00... Od 6 już prężenie....
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 677 tys
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 418 tys
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 64
- Wyświetleń
- 40 tys
Podziel się: