reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2015

Łapie mnie okropna depresja :( jednak ból m nie przechodzi, boję się ze wyląduje w szpitalu, tuż przed moim porodem :( ja mam się stawić w poniedziałek o 13 na czczo i będę miała od razu robione cc, m jak trafi do szpitala to min tydzień będzie leżał bo zawsze tak bywa, a skoro boli go od niedzieli to aż się boję, że będę z tym wszystkim sama :( z jednej strony nie jego wina, ale z drugiej zrobiłam mu straszną awanturę bo trochę jednak jego. Owszem alkoholu nie pije, ale pali jak smok. Już do prosiłam, ze jak nie umie rzucić to niech chociaż ograniczy, to on potrafi co 15 min odpalać papierosa. Zwrócę mu uwagę to oburzony że jakim prawem ja mu zabraniam :( ehh nie mam czasem siły, pewnie skończy się tak, że sama pojadę do szpitala, sama będę po cc i w ogóle wszystko sama :((((((
 
reklama
Dziewczyny lekarz w szpitalu mówił, że po badaniu szyjki mogę mieć plamienie. No i mam, ale dopiero ponad dobę po badaniu. Możliwe, że jest inna przyczyna tego plamienia??
 
Panikara moj tez sporo pali.. A co rano narzeka ze go na wymioty ciagnie od tego.. I tez ze ogranicz to noe bo ciagle cos.. A mi to potrafi powiedzieć ze po ciazy nie chce mnie z papierosem widzieć i ze mam juz nie palić bla bla bla.. Niech sie na siebie popatrzy..
Mam nadzieje ze lepiej sie poczuje i bol ustąpi i jakos przejdziecie przez to [emoji8]
U mnie oczywiście od rana samego moj z bratem bo jemu pomoc trzeba.. Nie no mi to w niczym nie trzeba ale "on popołudniu leci i będę z tobą juz.." A to co brat przyleciał to wszystko rzucił i ani ja ani to ze jutro do szpitala idę juz nie jest wazne.. Oczywiście wczoraj wieczorem z pretensjami do mnie ze nie przyjdę do nich do garażu nawet pogadać bo ktos tam poprzychodzil i pili pol nocy.. Eh.. I ze w domu mamy czas jeszcze posprzątać.. Dobrze ze ja juz wszystko posprzątałam ale przecież nie było go w domu to nie widział ..
 
Zuzzi to chyba normalne.. Ja no po w zorajszym badaniu to od razu miałam najpierw trochę krwi a teraz brązowe upławy jakies pozostałości mysle.. Ale to naprawde głęboko tam "wchodziła" i bolało ze mm:/
Ale miałam i tak ze na następny dzien dopiero, albo po kilku godzinach.. I raz nawet zadzwoniłam bo na nast dzien to mnie zmartwiło ale mnie uspokajali ze to po badaniu ale jakby sie nasilało albo było tego duzo albo do tego jakies bóle to zeby wtedy dzwonic do nich..
Wiec obserwuj i sama po sobie zauważysz co sie dzieje..
A jak skurcze dalej sie pojawiają?
 
Dziewczyny te ruchy oddychania to faktycznie widac.. Bo wlasnie siadłam na chwile i sie w brzuch wpatruje i to jest to jak nic :)
 
Dzięki Bunia. Odkąd wstałam tj 11 do powiedzmy 14 były skurcze czasami nawet mocniejsze niż wczoraj, ale zdecydowanie rzadziej i nieregularne. Teraz nic się nie dzieje.
 
Ostatnia edycja:
My dzisiaj cały dzień poza domem wiec teraz jak juz córa śpi to zabieram się za mycie podłóg (ale nie na czworakach tylko mopem). Dzisiaj znowu dala mi popalić na placu zabaw, wczoraj musiałam za nią dosłownie biec z siatką z zakupami bo mi uciekała, a dzisiaj po 2h zabawy nie chciała jeszcze do domu iść i znowu nerwy swoje pokazywała :/ eh ja juz nie wiem jak z nią rozmawiać bo przecież nie chcę jej zabraniać zabawy z innymi na placu zabaw.

Gratulacje dla świeżych mamusiek :-)
 
No i znowu mnie skurcza ! Znowu sie pomecze pol nocy i rano bede nieprzytomna.. ah do duuuuuupy.

Te piekne obrazki usmiechnietych ciezarnych.. a prawda jest calkiem inna..
 
reklama
Akuku z kroczem mam to samo i to do tego stopnia, że często mam problem nogę unieść ech a dzisiaj na domiar złego doszły do tego plecy, więc możesz sobie wyobrazić jak musiał wyglądać mój chód :D

Gratuluję świeżym mamusiom! :*
 
Do góry