reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2015

Hahaha taaaa dwa miesiąca ;)
My z Akuku, z dziewczynkami. Jaja sobie z nas robią ;)

Ja sie nie boje, nawet nie jestem specjalnie zSkoczona, bardziej byłabym gdybym szybko urodziła ;)

Moze ja mie mam wbudowanego czujnika: 'juz czas ;)'

40+4 dziś haha od tego 12tyg terminu. A 39+0 od
Tego 14tug terminu
 
reklama
Luca,
To faktycznie troche przysnal. Na dopplerze wszystko ok?

Pupui,
Zeby ci nikt dolem nie wyskoczyl jak tak bedziesz kursowac miedzy strychem a wysypiskiem :-)

Anney, dobry pomysl z drzemka, jutro wielki dzien!!!

A zmieniajac troche temat, ostatnio kilka osob przypadkowych, z ktorymi mialam kontakt zaprezentowalo dosc dziwne podejscie co do tematu ciezarna + wino, mowiac, ze pol lampki od czasu do czasu jest ok. Spotkalyscie sie z tym? W UK podobno jakies badania byly...
 
Cinamona śliczne dzieciaczki twoje [emoji173]️[emoji173]️

Gratulacje dla martuszki !! :)

Anney kciuki zeby sie rozkręciło WKONCU ! && :) mała uparta okropnie, po kim to ma???

Lucalew moze faktycznie trzeba sprawdzić to krwawienie bo to juz któryś dzien.. Doczytałam ze juz dzwoniłaś.. Mam nadzieje ze wszystko dobrze to pocz ruchy.. Z tym sokiem i innymi reakcjami cos nie tak.. Moj jak na usg śpi i chcą go poruszać juz konkretnie zeby zbadać i nic nie pomaga to daja soku np i nic to nie daje mimo czekania.. Ostatnio chciałam uniknąć tego i przed usg wypiłam szklankę soku tez zeby zanim usg to zeby mały juz poczuł i co i D.. Nic to nie daje..

Anciikowa u mnie jest lekko zielonkawy śluz raz na kilka dni, i pierwszy kawałek czopa jaki odszedł był tez zielonkawy.. Ale badali w kierunku infekcji bo ja od razu do lekarza z tym w panice dzwoniłam i sie okazało ze infekcji brak, ze szyjka i dziecko w porządku wiec mowili zeby sie nie martwić i tylko gdyby zaczęło byc tego wiecej i cześciej to sie zgłaszać zeby znowu przebadali wiec sie nie martwię widocznie tak mam skoro nic nie znaleźli..

Olka ale macie fajnie.. Dzieciaczki jedzą i rosną jak na drożdżach :)

Marand super ze juz wychodzicie bo przecież nie ma jak w domu :)

Ala to jak mała gotowa to moze w weekend cos ruszy przy okazji tej pełni :) główka w dół ułożona wiec chyba dobre wieści ze możesz naturalnie próbować urodzić Hm ?

Akuku to juz bezpieczny tydzien to mozna rodzic :p jednak pobrali na gbs noi dobrze niech sprawdza..

Panikara mam nadzieje ze juz lepiej sie czujesz..

Werci mała jest przesłodka z tym jednorożcem ;)

Beata trzymam kciuki za rozwój sytuacji &&&& :)
 
Lunera tak niby mówią ze to bezpieczne jakas tam ilośc wina szczególnie to w UK takie rewelacje.. ale przecież nie powinno sie pic wogole..
 
Byłam wczoraj na poczcie o ta paczkę.. Oczywiście kazali dzwonic na customer services co mozna robić pol dnia z marnym skutkiem.. Wkoncu wieczorem na głośniku sobie dzwoniło i "oczekiwało" na szczęście po uwaga 45 min ktos sie odezwał.. Dobrze ze facet był wyjątkowo konkretny i założyłam ta sprawę.. Do 72h maja dać znać, ale cos mo sie wydaje ze G.. To da i kasa poszła do kosza i ze jakis dupek ukradł paczkę po prostu spod drzwi no ..

Moj mi wczoraj mowi ze nasz syn niby taki duży i gdzie on sie w tym brzuchu mieści, skąd tam tyle miejsca.. To znalazłam na internecie takie zobrazowanie tez porodu i było pokazana pożyją dziecka w brzuchu, bo kurde sama juz ciekawa byłam.. I zaskoczony był ze o wow..
 
Na każdej butelce alkoholu jest przekreslona kobieta w ciąży, wiec nie wiem jak ludzie mogą twierdzić że alkohol w ciąży można pić...
 
Co do alkoholu to nieraz się spotkałam z taką opinią, ale ja mam takie zdanie, że ok może nie szkodzi, ale może szkodzi. Nie będę ryzykowała zdrowiem własnego dziecka, żeby to sprawdzić. Tfu tfu niech potem coś będzie nie tak z dzieckiem to będę całe życie się zastanawiać i obwiniać czy czasem ta lampka wina się do tego nie przyczyniła.
 
reklama
Do góry