Sierpniowe mamy 2015

[Lunera]

Tak samo jak w dzien. Tylko troche dluzej spali.

 

[Akuku]

Lilija ja karmilam piersia i maly spal z nami wiec co karmienie go przekladalam i lezal na drugim boku
Teraz bede starala sie odkladac mala do kolyski coby emis jej krsywdy nie zrobil.

 

[ala_]

Ruda trzymam kciuki za Ciebie &&&&

Ja ktg jeszcze nie miałam, w pierwszej ciąży też nie , pierwsze i ostatnie miałam przed samą cc ( 3 dni przed terminem).

Mnie w nocy znów bolał brzuch, ciągnął itd. , a mała dzisiaj się rozpycha strasznie.

Miłego popołudnia!!!

 

[lilija]

Czyli generalnie w większości wasze maluchy spały na boku tak?

 

[Akuku]

Lilija tak. Moj maly na plecjach to tylko w foteliku samochodowym lub bujaczku byl. A tak to boczki i brzuszek na brzuszek kladzie sie od urodzenia by przyzwyczaic maluszka wtedy latwiej cwiczy glowke do podnoszenia. Czesto dzieci ktore malo leza na brzuszku to pozniej nie chca by je tak klasc.

 

[Lunera]

Na plecach tylko na spacerze.
U mnie czesto na brzuchu

 

[Akuku]

A dodam jeszcze nie wiem jak w pl ale w uk zalecaja klasc na plecach.. i te dzieci w wiekszosci maja plaskie glowy z tylu.. moje dzieci maja ladne ksztalte glowki.

Kolezanka moja syna miala zawsze na jednym boku bo sie bala ze maz jej dziecko zgniecie i z jednej strony mial plaska glowke..

 

[lilija]

No własnie mi mówiła położna na szkole rodzenia, że spać powinno na plecach wówczas kiedy nie mamy dużej kontroli nad nim czyli np śpi u siebie w pokoiku a my jesteśmy w innym. Na bokach i brzuszku można od początku , ale jeśli mamy małego pod kontrolą i często na niego spoglądamy.

A co do odbijania, to co jaki czas w trakcie jednego karmienia bierzecie małego na ramię do odbicia?

 

[Zuzzi]

Kopfer słyszałam, że na profilu fb "Dobra Mama" można znaleźć cenne informacje i doradca laktacyjny odpowiada na pytania. Dziewczyny polecały też chyba grupę na fb https://www.facebook.com/groups/623184641113618/
Trzymam kciuki & & & & [emoji8]

 

[cinamona]

Moja tez na boczku. Tutaj mowia ze takich malych dzieci nie kladzie sie na pleckach wlasnie ze wzgledu na mozliwosc ulania i zaksztuszenia. Ja pod plecki cos podkladalam zeby sie nie przechylala i tyle. W wozku na spacerach tez na poczatku kladlam na boku.

Ruda nigdy nie wiadomo kiedy jest ten odpowiedni moment zeby jechac do szpitala. Bo niby skad mamy wiedzec czy juz jest odpowiednie rozwarcie. Zazwyczaj mowia zeby jechac jak skurcze sa co 3 min ale gdybym np ja czekala z wyjazdem do szpitala na skurcze co 3 min to bym chyba urodzila po drodze[emoji3] ja pojechalam jak mialam co 5 min i byly juz naprawde bolesne a w szpitalu okazalo sie ze mam juz 3 cm rozwarcia. Polozna tez byla zdziwiona ze take mam rozwarcie, skomentowala to: nie za czeste ale efektywne. I powiedziala ze bardzo dobrze, ze szczeciera ze mnie .
Tak wiec u kazdego do indywidalna sprawa i kazda kobieta sama czuje kiedy trzeba jechac do szpitala.
Ja teraz napewno nie bede czekac na skurcze co 3 min. Napewno bede jechac wczesniej. Chociaz tak naprawde to wyjdzie dopiero w praniu[emoji12]