reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🎉🎊 🌞 Sierpniowe kreski 🌞 🎊🎉

reklama
W ogóle dziewczyny strasznie Was podziwiam. Staracie się już tyle miesięcy i ciągle przechodzicie przez to rozczarowanie przy sikaniu 😥 jesteście mega silne babki. Ja wczoraj totalne załamanie przeszłam. Tyle się zryczałam że masakra, a to pierwszy miesiąc starań. Jutro idę do lekarza i zobaczymy czy mnie skieruje na operację z tą moją przeklętą nogą. Liczę się z tym że starania pójdą w odstawkę, albo nawet na wieczne odłożenie na półkę. Trudno. Przynajmniej próbowałam 😔
 
W ogóle dziewczyny strasznie Was podziwiam. Staracie się już tyle miesięcy i ciągle przechodzicie przez to rozczarowanie przy sikaniu 😥 jesteście mega silne babki. Ja wczoraj totalne załamanie przeszłam. Tyle się zryczałam że masakra, a to pierwszy miesiąc starań. Jutro idę do lekarza i zobaczymy czy mnie skieruje na operację z tą moją przeklętą nogą. Liczę się z tym że starania pójdą w odstawkę, albo nawet na wieczne odłożenie na półkę. Trudno. Przynajmniej próbowałam 😔
miesięcy...? xD
wiesz, potem człowiek już przywyka. Ja nie przeżywam rozczarowania co miesiąc, bo już nie spodziewam się oozytywnego testu
 

Załączniki

  • fac7af99-eadc-423e-9a37-3ce9a98ac296.jpeg
    fac7af99-eadc-423e-9a37-3ce9a98ac296.jpeg
    43 KB · Wyświetleń: 52
reklama
ja już też się nie spodziewam ale czasem jeszcze płaczę z tego powodu 😬
ja nie płaczę, ale są miesiące, że rozczarowana jestem bardziej, np teraz... jakoś tak w sercu czułam, że może tym razem wyjdzie dla mnie słońce. No ale jak 3 lata nie wyszło, to czemu miałoby.
Pamiętam, jak starałam się np pół roku i widziałam dziewczyny, które starają się latami, to myślałam, ze ja nie dam rady tyle. No cóż, nie mam wyjścia
 
Do góry