🎉🎊 🌞 Sierpniowe kreski 🌞 🎊🎉

[Bolilol]

A tak w ogóle to przypominam, że jutro dla odmiany robimy PAJACYKI, a dokładniej to 50 pajacyków.

A do tego @Brownie1992 zarządza przerwę na Maczka

 

[Myszko]

ja kiedyś miałam tak, że jak ktoś miał rzygać w mojej obecności to aż mi się groąco robiło.
Teraz to dalej nic fajnego ale nie reaguję aż tak

No ja raczej źle znoszę, ale czasem ktoś to musi sprzątnąć I odgłos też na mnie strasznie działa

 

[Myszko]

Dziwne to...

No mam takie niezdrowe zainteresowania…

 

[Bolilol]

No mam takie niezdrowe zainteresowania…

A skąd Ci się wzięły te zainteresowania?

 

[Bolilol]

Skończyłam chodzić o 23:59 bo bałam się, że jak trening będzie trwał jak się dzień zmieni, to zegarek oszaleje a wystarczy, że mi odbiło, prawie 4h chodzenia

 

[nieznośne_poplątanie]

Mnie tam nic nie swędzi. Ale ważne, żeby golić z włosem a nie pod włos To klucz do sukcesu

Ostatnio widziałam jakiś filmik, że najpierw z włosem, potem pod włos, a na końcu na boki.
Ja od kilku lat nie używam już maszynek. Mam Brauna Silk Epil 3 bodajże i fajnie daje radę.

Jezu ja przed okresem miałam kilka dni, ze produkowałam taki smród, że mężowi cieżko było ze mną

Ja tak w pierwszych miesiącach ciąży miałam. Nie panowałam nad tym totalnie i najgorsze, że nie szło tego smrodu wywietrzyć. Później dołączyły do tego niekontrolowane i głośne odbijanie, takie którym nawet ja byłam zaskoczona. Wstyd było wyjść gdziekolwiek, serio.

Tak mi ten dzień szybko zleciał i już tak późno, a o 5 muszę wstać do pracy. Zrobiłam dzisiejsze wyzwanie i pilates - dzisiaj był całkiem przyjemny.

 

[LadyCaro]

Ostatnio widziałam jakiś filmik, że najpierw z włosem, potem pod włos, a na końcu na boki.
Ja od kilku lat nie używam już maszynek. Mam Brauna Silk Epil 3 bodajże i fajnie daje radę.

Ja tak w pierwszych miesiącach ciąży miałam. Nie panowałam nad tym totalnie i najgorsze, że nie szło tego smrodu wywietrzyć. Później dołączyły do tego niekontrolowane i głośne odbijanie, takie którym nawet ja byłam zaskoczona. Wstyd było wyjść gdziekolwiek, serio.

Tak mi ten dzień szybko zleciał i już tak późno, a o 5 muszę wstać do pracy. Zrobiłam dzisiejsze wyzwanie i pilates - dzisiaj był całkiem przyjemny.

haha to właśnie teraz żona mojego brata jest w ciąży i jak to mój brat określa "M ma straszną bekawicę w tej ciąży"

 

[LadyCaro]

kto nie śpi jeszcze? Halo

 

[nieznośne_poplątanie]

Dla wszystkich, którzy narzekają na planka:

 

[Kejcik]

Chyba dzisiaj taki dzień - ja tez myślałam, żeby jednak wyprowadzić mojego do lasu i na chwile tam zostawić

omg, mój też mnie dziś doprowadza do myśli ostatecznych