kasica88
Fanka BB :)
może i tak bo jak sa te prenatalne to sa inwazyjne i nie inwazyjne, i ja chyba miałam te nie inwazyjne, a te drugie to sie chyba robi jak coś na usg wyjdzie nie tak żeby sie upewnic.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja nie wiem na co to jest ale lekarz przy usg mierzy dziecku przy szyi cos,ale po co to to nie wiem, ja byłam prywatnie i za to nie płaciłam.
A na Downa to sa chyba badania prenatalne z tego co sie orientuje i one sa juz płatne a ta przeziernośc to chyba żeby ocenić czy maluszek dobrze rośnie.
Taycia, moja córcia była cudownym noworodkiem, który prawie nie płakał i w ogóle, a co do zbliżenia, to ja muszę się przyznać, że po tygodniu od powrotu ze szpitala, co ogólnie nie jest bezpieczne..zwłaszcza, że byłam po cc, ale nie mogłam się powstrzymać;-)