reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

Renata, nie martw się, na pewno niedługo znajdziesz jakąś prace;-) Gratuluje kolenych dwóch ząbeczków:-)


Ciekawa jestem jak tam nasza Jagieńka sobie radzi, pusto tutaj bez Niej ;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dzięki Dziewczyny! Uspokoiłyście mnie... ponarzekałam na Dzidzię i dała kilka razy znać... tak to już jest,że kobieta się stresuje,pomimo ,że czasami nie ma aż takiego wielkiego powodu... Mam nadzieję,że za tydzień/dwa będę już je normalnie czuła. Co do Szymka to zawsze mu mówię,że mama idzie po picie, do kuchni ble ble ble...dzisiaj dwa razy zdarzyło się,że oglądał bajkę i nawet nie zwrócił na mnie uwagi... małymi kroczkami postaram się zostawiać go na 2,3 czy 5 min. Póki co to na razie nierealne :-:)-:)baffled:

Renata - gratuluję ząbków... !!! u Nas dwie dolne jedynki są i chyba dolna dwójka się szykuje przed górnymi jedynkami...możliwe to?
Pflaume - ojej, to bardzo późno wraca. Ja bym tak nie wyrobiła. Czasami się złoszczę,że Mąż do 16 siedzi... współczuję :-:)-(
Miłego wieczoru!!!
 
Witajcie dziewczyny! Wczoraj przyszedł nam pan metka no i został przyjęty bardzo pozytywnie! Mieliśmy przez weekend gości i nawet czasu nie miałam na komputer:tak:U nas ok. Ale Hania strasznie potrafi dać w kość. Też ryczy gdy zniknę z pola widzenia, to jest straszne:tak:
Karolap-zazdroszczę Ci udanego wypadu z kumpelą, mi strasznie brakuje takich rozrywek. Ale mój mąż zapłakałby się chyba razem z dziećmi gdyby został wieczorem z nimi sam. Ale moje to takie mamine pieszczochy;-)Brak apetytu Majki to pewnie przez to gorąco. Nic się nie martw;-)
Taycia-u nas jest to samo! Ale pewnie to chwilowe(mam nadzieję). Nie martw się wszystko sobie zorganizujesz jak będzie maleństwo i będzie ok. Ja jak urodziłam małą to synio miał już 4 lata ale też różnie bywało. Nie był przyzwyczajony do "konkurencji" ale wszystko minie. A co do ruchów dzidzia to w drugiej ciąży czułam póżniej ale lepiej zapytaj lekarza lub położnej:tak:
Renatkaa-gratulacje ząbków dla Natalci! Powodzenia w szukaniu pracy:tak:
Pflaume-nie przejmuj się kłótniami z M. My też czasem "szalejemy"Mój jak ostatnio strzelił focha i poszedł spać do salonu to tak zmarzł że katar złapał.Nie mógł biedny znależć kołdry a mnie się nie pytał bo się oczywiście gniewał:-D
Jagienka-gdzie jesteś? Zamęczysz tego męża;-)
 
Hej dziewczynki!!

Ja tylko na chwilkę...przepraszam ze tylko o sobie ale czas nagli...:sorry2:wykorzystałam chwilkę że mąż pod prysznicem (warczy na mnie jak tylko podejdę do kompa :-D) zameldować że u nas pakowanie pełną parą,załatwiania ciąg dalszy....w międzyczasie lekarze...echhh
Pakujemy...pakujemy i końca nie widać :szok: a wydawało sie że nic takiego nie mamy przecież...jestem przerażona...mam nadzieję ze zmieścimy się do bagażówki....:zawstydzona/y:
Laura się rozregulowała totalnie ale tym będę się martwić już na miejscu i dopiero jak się tam ogarniemy-napisze do Was znowu (mam nadzieję że będzie co nadrabiać ;-))
Oki,uciekam bo zaraz foch będzie :-p
Uściski dla wszystkich!!
Dodam jeszcze cosik na galerię :tak:
 
taycia nie martw sie wszystko z pewnoscia jest oki z malenstwem

pomyslalam z emoze Maja ma dosc kaszki- zrobilam kisiel... nic... wieczorem cos nie ma ochoty na jedzenie ostatnio tylko cycu...
 
Taycia, to normalne, że się denerwujesz. Jak Kasia się mniej ruszała, to ja też się martwiłam, że coś jest nie tak… To taka przypadłość mam ;-)
Wczoraj wrócił jeszcze później bo o 20.30 :-( Jakoś daje radę… Chociaż wczoraj Niunia była bardzo marudna, chyba przez te upały i nie chciała spać. Po wielkich bojach udało mi się Ją uspać ;-)

Mama, Kasia, też już bardzo polubiła „Pana Metke” i nawet z nim zasypia ;-) W tych kłótniach, to najgorsze jest to, że na drugi dzień udaje, że wszystko w porządku i nic się nie stało…:wściekła/y:

Jagieńka, trzymaj się i wracaj do nas szybko :-) Ściskam ;-)

Karola, nie martw się zrobi się chłodniej, to Maja będzie jadła ;-) Dobrze, że chociaż Cyca wypije. Zaspokoi pragnienie i przy okazji coś „podje” ;-)


Mój pewnie też będzie późno. A ja mam dzisiaj babskie popołudnie, przychodzą przyjaciółki na kawkę i ploteczki. I w końcu zobaczą ich ” małą „dużą” Kasiule” bo się stęskniły:-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Karola, cisza i to jaka:baffled: Od wczoraj już tak jest:eek:
Brawo Maju, 10,5h spania – super :-) Kasia już śpi mi całą noc :-)
Ładna pogoda, to pewnie dziewczyny na dworze są, my też zaraz idziemy ;-)
 
Do góry