reklama
a85 no a ja w szpitalu Ujastek w Krk... i też chciałabym SN oraz bez ZZO..... Mam nadzieję że dam radę o ile lekarz nie zaleci mi jeszcze cesarki..... bo moje dzidzi już teraz waży 3850 więc wolałabym żeby przyszło na świat jak najszybciej a jaką ma wagę Twoje??
a ja chyba jeszcze nie znam swojego progu bólu, uzynka niedawno urodziła synka SN i ważył 4100. Po wszystkim stwierdziła, że ciotki i babcie więcej straszą niż tego wszystkiego jest. Ja mam największe obawy tylko przed nacinaniem, mam nadzieję że skurcze przetrwam...
czyli rozumiem, że mąż jak najbardziej wybiera się z Tobą?? Mój również ma mi towarzyszyć.... chociaż dużo go muszę teraz uświadamiać, na temat porodu, żeby przypadkiem nie był zaskoczony.... Pytam go kiedyś: "Kochanie jakiego koloru jest pępowina? a On na to: "Czerwona"..... Dopiero mu musiałam później tłumaczyć że to biały sznureczek itd. Tak samo nie chciał przecinać, dopóki mu nie powiedziałam, że to nie boli ani mnie ani dzidziusia.... Masakra z tymi facetami
nadzieja!
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Listopad 2010
- Postów
- 588
WitajCie Kochane !!!! :*
Zaglądam do Was ale niestety nie mam za bardzo czasu odpisywać . Brakuje mi pokarmu i Sebuś kwika i kwika sobie. Woda mu nie smakuje - malutki ale cwany, wie że mamuśka chce go oszukać . Dzisiaj dałam mu flaszke mleka a cyce sie napełniaja za ten czas ! Eh... Mam nadzieje że pokarm wróci
Oj jak sobie pomyśle jak mój synuś mnie kopał i popatrze teraz na niego to się zastanawiam - jak Ty sie Robaczku tam zmieściłeś hehe Wspaniale jest czuć dziecko pod serduszkiem a jeszcze wspanialej mieć go już przy serduszku . Nawet sobie nie wyobrażałam że miedzy mamuśką a dzieckiem rozkiwta taka wielka więź !!! Bezbronne maluszki mmmm.....
Sle pozdrowienia !!!! Kurcze nie wiem kiedy zaczne normalnie uczestniczyć w rozmowach Mam nadzieje że już niedługo . Buziole Kochane - uciekam bo synuś woła...
Zaglądam do Was ale niestety nie mam za bardzo czasu odpisywać . Brakuje mi pokarmu i Sebuś kwika i kwika sobie. Woda mu nie smakuje - malutki ale cwany, wie że mamuśka chce go oszukać . Dzisiaj dałam mu flaszke mleka a cyce sie napełniaja za ten czas ! Eh... Mam nadzieje że pokarm wróci
Oj jak sobie pomyśle jak mój synuś mnie kopał i popatrze teraz na niego to się zastanawiam - jak Ty sie Robaczku tam zmieściłeś hehe Wspaniale jest czuć dziecko pod serduszkiem a jeszcze wspanialej mieć go już przy serduszku . Nawet sobie nie wyobrażałam że miedzy mamuśką a dzieckiem rozkiwta taka wielka więź !!! Bezbronne maluszki mmmm.....
Sle pozdrowienia !!!! Kurcze nie wiem kiedy zaczne normalnie uczestniczyć w rozmowach Mam nadzieje że już niedługo . Buziole Kochane - uciekam bo synuś woła...
a85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Marzec 2010
- Postów
- 384
PaulaBaby mój wybiera się ze mną, ale mam nadzieje, że w niektórych fazach wyjdzie a może w ogole nie da rady zobaczymy! poki co sie szykuje!!!) ja mojego nie uswiadamiam, bo pewnie mnie nie jedno zaskoczy
nadzieja! ale ładnie napisałaś )) trzymam kciuki, żeby pokarm wrócił i jak będziesz miała więcej czasu to pisz tu do nas :* buziaki dla Maleństwa )
nadzieja! ale ładnie napisałaś )) trzymam kciuki, żeby pokarm wrócił i jak będziesz miała więcej czasu to pisz tu do nas :* buziaki dla Maleństwa )
reklama
Jestem po wizycie u gina i tu napiszę bo tam mi sie nie chce
A więc, ja chyba urodze w grudniu Mały 3900 wazy i wsio zamknięte, nie ma gdzie palucha wsadzac Mowil cos o rozepchaniu mi szyjki, ale stwierdzil, ze lepiej nie, bo moga mi wody odejsc,albo krwawic zaczne i w ogóle to mozna jeszcze poczekac.
Kazał mi we wtorek rano isc do szpitala na oxy, jak nie urodze. Ale ja sobie jutro jeszcze zadzwonie do lekarza do szpitala i zapytam kiedy mam sie zglosic, moze cos przyspieszy :-)
Karolinkaz, jeśli urodze tak jak mówisz, to mamy umówione spotkanie i stawiam Ci dobre lody Umówimy sie w Opolu, chyba że wolisz przyjechac do mnie, ale tu nie ma dobrych lodów
PaulaBaby, pepowia biała jest tylko na USG :-) ja miałam taka siną, czerwona bardziej
edit: Mucha, ja nie rodzę, ale Ty chyba tak A jesli nie rodzisz, to teraz i tak pewnie śpisz
A więc, ja chyba urodze w grudniu Mały 3900 wazy i wsio zamknięte, nie ma gdzie palucha wsadzac Mowil cos o rozepchaniu mi szyjki, ale stwierdzil, ze lepiej nie, bo moga mi wody odejsc,albo krwawic zaczne i w ogóle to mozna jeszcze poczekac.
Kazał mi we wtorek rano isc do szpitala na oxy, jak nie urodze. Ale ja sobie jutro jeszcze zadzwonie do lekarza do szpitala i zapytam kiedy mam sie zglosic, moze cos przyspieszy :-)
Karolinkaz, jeśli urodze tak jak mówisz, to mamy umówione spotkanie i stawiam Ci dobre lody Umówimy sie w Opolu, chyba że wolisz przyjechac do mnie, ale tu nie ma dobrych lodów
PaulaBaby, pepowia biała jest tylko na USG :-) ja miałam taka siną, czerwona bardziej
edit: Mucha, ja nie rodzę, ale Ty chyba tak A jesli nie rodzisz, to teraz i tak pewnie śpisz
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 704 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 370 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 130 tys
Podziel się: