Cokies- bidulko...
Ja dzis nawet minutki nie spalam, klucha tak sie wierciła cala noc:-( moze cos popoludniu odespie. A teraz ida na bazar po brzoskwinie, bo mam taka chcice ze juz nie wyrabiam
Milego dzionka... wpadne pozniej :-)
Ja dzis nawet minutki nie spalam, klucha tak sie wierciła cala noc:-( moze cos popoludniu odespie. A teraz ida na bazar po brzoskwinie, bo mam taka chcice ze juz nie wyrabiam
Milego dzionka... wpadne pozniej :-)