reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

sierpniowa mama

reklama
Zdjęcia w Tv były przerażające....Jo-anna-on mieliście szczęście......

A ja zaczęłam urlop!!!!!!!! hurrra
Zaczęło sie wielkie pakowanie....
Oj mieliśmy szczęście, bo przecież Blachownia jast od mojego domu drogą 10 km a w linii prostej z 5 km :baffled:.

Udanego urlopu.

Idę kąpać Anię. Zresztą mi zaraz laptop padnie, tylko na nim mam internet bo mi router nadpaliło jak huknęło w nocy (była taka dyskoteka, że myślałam, że niebo się nam zaraz zwali na głowę, noc głowy bo burza była jeszcze 2x).
 
U nas na budowie chyba jakis mały piorun walnął w dach bo sąsiadka chyba widziała iskry na dachu, zerwało papę i woda cudownie lała sie do środka :baffled:

A pogoda, dopiero wczoraj wieczorem dało się oddychać a teraz znowu ciężko :no:

Mój małż tak mnie wpienia że !@##$%^^&
 
Pozdrowienia ze Szwecji..
Oczywiscie pada deszcz....wczoraj 50 min opoznienia samolotu i strugi deszczu w Poznaniu.Ale lot szybciutki i slonce w Vasteras.Za to dzisiaj zwiedzilismy okolice i drinkujemy bo pada....;-)Cuba libre....
Julka zadowolona bo ma kolezanke....
 
hej hej !!!!

lecieć czy nie lecieć samolotem w 7 m-cu ciązy ??? chciałabym a z drugiej strony zastanawiam sie cyz nie lepiej siedziec z dupą w domu !!?? :baffled:

:szok: 10 km od mojego domu przeszła straszna nawałnica :szok: obserwowałam z balkonu jak tworzyły się chmury na trąbę powietrzną :szok: chyba nie będę mogła spać dzisiaj :baffled:

no myślałam jak tam u Ciebie bo to tamte rejony !!! dobrze ze ok !!!

Pozdrowienia ze Szwecji..
Oczywiscie pada deszcz....wczoraj 50 min opoznienia samolotu i strugi deszczu w Poznaniu.Ale lot szybciutki i slonce w Vasteras.Za to dzisiaj zwiedzilismy okolice i drinkujemy bo pada....;-)Cuba libre....
Julka zadowolona bo ma kolezanke....

udanego szwecjowania !!!!
 
hej
Justyna chyba można jeszcze w 7 miesiącu? Pytałaś już czy te linie lotnicze zabiorą Cie na pokład? Bo gdzieś czytałam że czasem robią ciężarnym problemy.
A co na to Twój lekarz? Ja osobiście bym się chyba bała. Mój gin zawsze powtarzał że jak się jest w ciąży to tak jak napisałaś siedzi się z d... w domu. Gdzie planujecie lecieć?
 
heloo....Olek rozbi swoim misią CUDOWNY DOMEK tzn cudowny bałagan w pokoju...ale przynajmniej sam sie zajmie....:-):-):-)

za chwile ide do gina , a potem na 5 urodziny chrzesniaczki męża , a chce mi sie ze szok...

pogoda w koncu znosna, powoli zaczynamy z Olkiem przygotowywac wyprawke do przedszkola, bo za 2 tygodnie pierwsze wyjscie....HURAAAAAAAAAAAAAAA CHWILA LUZU:-):-):-)
 
reklama
witam się
u nas łikend do d.u.p.y
w czwartek Majka zwymiotowała dosłownie 3 razy i wylądowaliśmy w szpitalu, jak to lekarka określiła - jest skrajnie odwodniona i za skraju zapaści :szok: po 3 żygnięciach, normalnie szok, fakt wygladała strasznie, była prawie przeźroczytsa
no ale kroplówa eklspresem i dzis juz w domku, ale te 5 dni w szpitalu brrrr
no i takie to mieliśmy wspólne łikednowanie, teraz czas odespać wszystko
 
Do góry