reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

sierpniowa mama

:-)
Joanna a mała czasem nie jest zazdrosna o siostrę? Teraz więcej czasu poświęcasz małej i Ania w ten sposób próbuje zwrócić Twoją uwagę na siebie?
Pewno trochę jest. Tylko że jak karmię małą to rozmawiam z Anią, nie biegam z nią w tej chwili ale "zwracam uwagę". Widocznie to za mało.:-(

Domicela moja na wsi jak była to też była grzeczna i zachwycona była krowami, dopiero co urodzonym cielaczkiem, prosiaczkami, kurkami itepe. Jak wróciła do domu to "na całego" ze swoim zachowaniem.:sorry2:
Wakacje zapowiadają się ciekawie :tak:.
 
reklama
hej ....
Po urodzinach Olkowych....fotki wkleje za jakis czas bo mam na cyfrówce jakiejs starej i sobie z nia nie radze....
Olo wczoraj udezył głową w polbruk i sobie zafundował gigantycznego guza, a dzisiaj dla poprawki zapomniał otworzyc drzwi z kolejny do kolekcji.....hahah

a co do mnie to powinnam dużoooooooooooooooooooo odpoczywać....ale połużcie sie jak macie w domu trzylatka....nierealne
 
hej
melduję się
my już po wakacjach u teściów....
Żaneta leżakuj i to dużo!!!
Gaga - dziękuję.
Zrobiłam temu mojemu niejadkowi badanie krwi i okazało się że kilka wartości ma poniżej normy i będę musiała się wybrać do pani doktor z tym wynikiem, zrobiłam mu też przy okazji morfologii oznaczenie poziomu żelaza i tu akurat nie jest źle bo ma 117 a norma jest coś od 70... zrobiłam mu też badanie na helikobakter ale na szczęście nie ma. Podałam mu też profilaktycznie preparat na robaczki... i od dziś zaczęłam podawać mu tran (mieszam mu go z rutinaceą bo paskudny w smaku). Mam już też kupiony na receptę syropek na apetyt (tzw. tajna i cięzka broń na niejadka)... Jak to nie pomoże to zwarjuję.....
Moje dziecko po tych wakacjach rozbrykane strasznie...
 
My jadziem na działkę pod warszawę - eh koszenie trawy i sprzątanie w domu bo ja nie lubię bałaganu :baffled:

Zrobiłam wczoraj troszkę zakupów ubrankowych :-p, za tydzień kończę 36 tydzień i mam zielone światło do rodzenia, ale ja jeszcze troszkę poczekam :tak::tak:
 
Agata chyba powoli nadszedł czas zebys sie rozdwoiła :-):-):-)....
Pogoda u nas do bani , depresyjna, ja jak przystało na przyszłą mame dzisiaj mam dzien odpoczynku....zaraz sie kłade so łuzeczka i mnie nie ma....:-):-)
 
Zrobiłam wczoraj troszkę zakupów ubrankowych :-p, za tydzień kończę 36 tydzień i mam zielone światło do rodzenia, ale ja jeszcze troszkę poczekam :tak::tak:
Tak na prawdę to donoszona ciąża jest od 38 tygodni, wtedy mi lekarka dała zielone światło.
Dzisiaj śniło mi się, że byłam w szpitalu i miałam rodzić, wody mi odeszły. Moja lekarka powiedziała, że rodzimy jutro o 16tej. A ja się jutro spóźniłam i lekarki nie było :baffled: poszła do domu. I nie mogłam innego lekarza znaleźć :baffled:. I co dalej nie wiem, bo się obudziłam.

Pogoda u nas do bani , depresyjna, ja jak przystało na przyszłą mame dzisiaj mam dzien odpoczynku....zaraz sie kłade so łuzeczka i mnie nie ma....:-):-)
U nas jak nie huknęło o 7mej, waliło z 1,5 h i nadal krąży gdzieś ta burza. Zlało nieźle. Szkoda mi tych pielgrzymów...
A Ty odpoczywaj i nie tylko w święta :tak:!!!
 
Joanna - wiem, dopiero po 38 tygodniu ale po 36 tygodniu mogę już nie odpoczywać :-D, tylko co ja teraz robię :sorry2:

żużaczku - obciach to byłby na publicznej drodze ;-)

U nas padało a teraz jest gorąco i duszno :baffled:
I mam zgagę, nigdy nie miałam takiej przypadłości i proszę, w domu nie mam migdałów :dry:
 
hej hej !!!!

Agata oj mnie tez męczy zgaga odkąd brzuchol mam wyżej to wszystko czuję w przełyku !

Żużaczku to popros męza niech Ci zamontuje takie dwa kółeczka po bokach :laugh2:

jutro męzowy zawozi Liwie na kilka godzin do siostry bo mamy śluby i powalony dzień a pogoda jeszcze bardziej powalona sie zapowiada ! Teść wymyślił że nie trzeba Liwii zawozić bo pojedzie z nami na sesje :rofl2: ale wymyślił ! ciężarna, dziecko i dziadek robią zdjecia - marzenie każdej pary :baffled:
 
reklama
Do góry