agata806
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2005
- Postów
- 7 259
Wiecie ja czasami nie jestem pewna czy klaps nie jest lepszy, dlatego, że daje jakiś punkt zwrotny w całej awanturze, rozładowuje atmosferę po obu stronach i działa szybciej , poza tym, to że nie daję klapsa nie oznacza, że nie krzyczę na nią a to przecież też nic dobrego. Jedyne co mnie powstrzymuje to to, że Maria potrafi uderzyć innych - mnie, nianię, dzieci to przecież nijak jej nie wytłumaczę - ja mogę bić ty nie. Ale efekty mojego działania chyba mizerne.
Ma tygodnie lepsze i gorsze, teraz znowu są jakieś gorsze bo bywało już znacznie lepiej.
Udało mi się połozyć Marię spać
Ma tygodnie lepsze i gorsze, teraz znowu są jakieś gorsze bo bywało już znacznie lepiej.
Udało mi się połozyć Marię spać