reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

sierpniowa mama

Dziewczyny powiedzcie że z tą prognozą pogody na lato to ściema pliiissss bo ja teraz siedze i mysle i sie wkurzam az mi dym z uszu idze!!!!! :mad: :( po takiej długiej i mroźnej zimie powinno być gorące lato!!!! To nie fer :-[ ja juz sobie marze o słoneczku i opalaniu się (bo w ostatnie lato nie było mi to dane), a uwielbiam się smażyć na słoneczku i byc opalona.....no nic tylko trzeba leciec do Hiszpanii ::)
 
reklama
o żużaczku dosłaownie, jakbym moją Olcię widziała.
A ja właśnie spojrzałam w pamiętnik mojego synka, taki w którym , gdy był niemowlakiem opisywałam każdy dzień i oczom nie wierzę, co tam ujrzałam. Jak miał dokładnie tyle m-cy i dni co Oliwia, to cytuję "zostawiłam Arturka w łóżeczku, aby sam zasnął a ja wyszłam do kuchni. U niego cisza. Po paru minutkach zaglądam, a on stoi w łóżeczku trzymając się poręczy i śmieje siędo mnie od ucha do ucha."
Jestem w szoku. Pamiętam , że bardzo szybko się rozwijał, ale dobrze, że zapisałam, bo bym nie uwierzyła, że tak wcześnie się to stało. Kilka dni później opisywałam jak przechodził całe łóżeczko dookoła , nie mówiąc o chodzeniu na czworaka. A nasza "grubsza" córcia tylko je i leży, no i trochę siedzi, choć duży brzuch jej w tym przeszkadza ;D
A i synek miał dwie dolne jedynki i jedną górną. Jak dzieci mogą być różne. :D
 
Dziewczyny Szymon też za raczkowanie się nie bierze, nie turla się wcale no czasami przewróci się z brzucha na plecy lub odwrotnie. A jak leży na brzuchu to najwyżej 10 minut bo potem ryk :mad:
Mamy trzeciego ząbka, górna jedynka ;D
Dużo całusów dla siedmiomiesięczniaków!
 
Czesc dziewczyny! Czy ktoras pije kawuche przedobiednia czy wszystkie w kuchni siedzą i pichca?
Ja dopiero wrocilam z wojazy. Dzis mam dzien biurokracji.Bylam w urzedzie klamki poczyscilam i jak to zwykle bywa nic nie zalatwi :mad:lam ale oni wiedza co robia klamki na wekend czysciutkie beda, oj czysciutkie!!!
Bo dzien wewnetrzny se pindy zrobily-trzeba miec pecha
Co do raczkowania to nasz Badiniu tez nie chce , za to stac na nozkach non stop. :D :D ale chyba lepiej dla mamy jak raczkuje bo moze miec chwilke dla siebie.
Ja musze wszedzie chodzic z nim albo w chodak wlozyc no zostaja jeszcze rece-ale to, to ostatecznosc!!!

:-* :-* BUZIACZKI DLA 7 MIESIECZNIAKOW :-* :-*
 
Cześć Mamusie!!!
Dziękujęmy za życzenia:)

U nas dzisiaj już lepiej, temperatura mała 37,0. Tylko Ania jeść nie chce. Ale za to pije i to mnie pociesza.

Bibi, ja chętnie się z Tobą napije.

A co do raczkowania, to moim tez jeszcze daleko. Przewracaja sie czasami z pleckow na brrzuszek i odwrotnie. Ale na brzuchu lezez nie lubia raczej, zaraz jest wrzask, ale Ala przekreca sie od razu na plecy. Siedziec lubi , jak jestesmy czym podparte. I stać, na dwoch nogach, Ania to juz czasami nie da sie posadzic,bo nogi prostuje i koniec.
 
widzisz marta to tak jak moj Bartun tez dupki nie ma tylko stanie mu w glowie.
ale ty to bedziesz miec przegwizdane jak zaczna tak obie naraz wstawac-ja z jednym juz nie wyrabiam
 
Marta ciesze sie ze jest juz lepiej a ze niechce jesc to napewno przejsciowe.Dobze ze pije bo to przy goraczce wazne.
 
Życzonka WSZYSTKIEGO NAJ NAJ dla naszych słodkich solenizantek !!!!!!!!

Liwia raczkować jeszcze nie ale ruch dżdżownicy ma opanowany do perfekcji dupcia w góre, tłowik w góre i tak az zapełaza - tyle ze do tyłu :D super to wygląda !! A mój męzuś to podobno nie siedział sam nie raczkował tylko pewnego razu wstał na nózki w łózeczku a potem to juz mowy nie było o raczkowaniu itp miał wtedy 7 m-cy !! Liwia ma tez ciezką dupinke wiec w ślady tatusia chyba nie pojdzie !!!

Jest jeszcze dla mnie kawka ??? jak mi sie chce !!!
 
reklama
Do góry