reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

sierpniowa mama

Ja mam drewniane krzesełko ale jest jeszcze za wcześnie żeby Julka siedziała w nim sama bo się chwieje ,karmię w leżaczku, i  o ile Julce jest wygodnie to ja muszę się niestety do niej schylać.
Z tą reklamówką wszystkie macie rację  owszem ale bez przesady gdy dziecko leży obok Ciebie i cały czas masz je pod kontrolą to Jula teraz uwielbia dotykać i badać łapkami czy się zgniata i czy właśnie szeleści czy jest miłe w dotyku , najbardziej lubi dusić chrupka w rączce a jeszcze jak się on przyklei do paluszków to macha rączką i chce żeby odleciał ,śmiesznie to wygląda - ćwiczy w ten sposób ten chwyt nożycowy, często zgina paluszki tak szybko jak nożyczki.
 
reklama
Mailen tak czy siak będą wychodzić z każdego krzesełka prędzej czy później jak się coś nie spodoba dziecku to siła go nie zmusisz, mam 3 rodzeństwa i pamiętam ,że przychodził taki moment ,że już nie chciały siedzieć bo chciały chodzić...
 
Mailen, ale tam masz po to pasy, zeby go przypiąć i wtedy nie wyjdzie. a pasów nie da sie tak szybko odpiąć. I jest jeszcze taca, dzieki ktorej tez jest w jakis sposob zabezpieczone. U nas taca w tej chwili jeszcze nie jest przypięta bo jest za wysoka, ale jak tylko bedzie mozna to napewno ja bede przypinac
 
A ja mam pasy w leżaczku a Jula i tak kombinuje jakby tu sięgnąć do podłogi i podnieść zabawkę i jak zawiśnie tak na tym pasie to aż mi włosy dęba stają jaka jest giętka i z jakim uporem będzie się wyginać , wtedy jej śpiewam z Madagaskaru: Wyginam śmiało ciało , wyginam śmiało ciało dla mnie to: MAŁO!!!
 
Jesteśmy po spacerku, świeci słońce i było naprawdę przyjemnie. Tylko trzeba było uważać na przejeźdźające samochody, żeby przypadkiem nie zostać ochlapanym tym błockiem. Ania teraz leży w kombinezonie na łóżku i dosypia przy otwartym balkonie. To cud, że śpi, bo lubi jak jest wożona i tak najlepiej sobie drzemie.
Agata, ale Ci fajnie. Ja tak tęsknię za morzem a Sopot i w ogóle Trójmiasto podobają mi się od zawsze.
Mailen, ja na początku chciałam kupić takie drewniane krzesełko do karmienia, ale po chwili zastanowienia stwierdziłąm, że jednak plastikowe będzie lepsze i takie kupiliśmy. Nie żałuję wyboru, bo krzesełko ma 5-punktowe pasy a Ania jeszcze nie siedzi, regulację oparcia i wysokości, kółka. Mamy takie: http://www.allegro.pl/item87491082_krzeselko_baby_dreams_bambi_4_kol_wys_0zl_gratis.html kolor 01.
 
joanna dokładnie o krzesełku tej własnie firmy myślałam tylko u nas można je kupić już za 240-260zł jakoś tak
 
Mailen, to naprawdę w okazyjnej cenie. Ja kupiłam krzesełko za 316 zł, chociaż firmuje je firma z Częstochowy, nie wiem, dlaczego tak drogo... :mad:
 
my po kimeczce :)
krzesełko super jak ci chcą kupic to sie nie zastanawiaj, my mamy drewniane na razie schowane, a karmię w leżaczku, dla mnie spoko
agata oj zazdroszczę wyjazdu baaaaaaaaardzo
u mnie w czoraj były koleżanki z pracy jedna w ciąży i z typu "najmądrzejszych mam" jak mnie wkur........., a zostaw to dziecko, a czemu na kolanach, a posadź je samo na podłodze (Majka jeszcze nie siedzi pewnie !!!!!) a daj je do łóżeczka, a moja małą w jej wieku to to i sramto, a czemu ona tego nie a tamto tak, BO KUR................. TAK
 
reklama
A my właśnie śpimy. To znaczy dziewczyny śpią a ja na bb, zamiast prasować:)

Gaga, ja nie znoszę takich ludzi. Wymądrzają się, a w rzeczywistości wcale tak nie było jak mówią. A każde dziecko rozwija się indywidulanie i jest inne. A nasze są wyjątkowe i my o tym wiemy:)
 
Do góry