sierpniowa mama

[żużaczek]

gaga a czy debilka lakarka nie wie, ze pod koniec 4 miecha dzicko moze miec nawet ujemny przyrost wagi?? jest to zwiazane z przestawianiem sie ukladu trawiennego, zwiększeniem wydzielania soków trawiennych w zołądku i jest to tzw. kryzys wagowy 4-go miesiaca.

jak juz dziewczyny zauwazyły... a nawet choroba tez ma swój udział w mniejszym przybraniu na wadze. JESSSSSU WYPIER-OLIŁA BYM TAKICH PEDIATRÓW... AZ SIĘ POPLAKAŁAM ZE ZŁOSCI BO MI SIĘ PRZYPOMNIALA JAKĄ GEHENNĘ PRZECHODZIŁAM PRZEZ NICH Z bOGUCHĄ

 

[gaga]

ja wiem że sztuczne mleko to nie koniec świata, ale NIE WYOBRAżAM SOBIE że nie będę karmić piersią, jeszcze nie teraz, może wprowadzenie zupek cos pomoże, mamy zielone światło na wszelkie papu od 5 miesiąca, tylko powolutku, ale lekarz stwierdził że musi miec obiadek już jakiś, bo do tego ona jest bardzo ruchliwa, śpi mniej niż 14 godzin na dobę i musi dużo spalać. Wyryczała się mężowi w słuchawkę i mi lepiej trochę, ale jeszcze by mnie przytulił..............

a to tak przy okazji http://www.allegro.pl/show_item.php?item=81748428

macie pomysł na prezent walentynkowy ???

 

[gaga]

zuzaczku dlatego czekamy dwa tygodnie, bo choroba raz no i może akurat nie miała ochoty papu, zły okres, więc czekamy i zobaczymy, też bym chciała mieć dobrego prywatnego pediatre, ale kasy nie wykrzesam, musze zaufac swojej, a ona wcale taka zła nie jest.............

 

[marta15]

Gaga, głowa do góry. Mi też się wydaje, że to przez tą chorobą mala nie miała apetytu. Napewno teraz będzie lepiej zobaczysz.

 

[żużaczek]

GAGA cytuje z art. z Dziecka " Najczestrza przyczyna nieprzybierania na wadze dziecka na przełomie 4/5 miesiaca jest gwałtowny rozwój ruchowy (...) Natura w swej madrosci kompensuje wieksze zapotrzebowanie zmiana składu naturalnego rytmu karmienia. Maluch w dzien zaabsorbowany nowymi umiejetnosciami noca chętnie nadrabia zaległosci w ssaniu a pokarm nocny zawiera o wiele wiecej tłuszczu

Więc moze lepiej nie stosowac sposobu zaklinaczki i karmic kiedy bedzie chciała jesc.

 

[Goga]

Gaga, uszka do góry. Olej tą lekarkę i spokojnie karm małą dalej piersią. Jak się skończą choróbska, to  i apetyt Majka będzie miała większy.
Atol, te wszystkie mleka są ohydne w smaku, a dzieci je lubią. Jeżeli smak to jedyny powód, to lepiej nie kombinuj. Może po prostu ma mniejszy apetyt. Maras przez pewnie czas jadł 180+90, czasami jeszcze więcej. Teraz nie wypija 180...
Mailen - u nas od lat jest roczna ocena pracowników. Wypełnia się specjalne ankiety. Ale ja chyba nie mogę Ci ich pokazać, musiałabyś się oficjalnie zwrócić do kadr w Warszawie. Moja firma to Agora.

 

[gaga]

zuzaczku ty to chyba mnie telepatycznie odbierasz własnie myslałąm o tym żeby małą karmić w nocy bo tez czytałąm o tym nocnym mleku, zobaczymy, może zupki coś pomogą, zobaczymy, wiemże powinam dziękować że ją karmie już 5 miesięcy, ale nie umiała bym jej odstawić, za bardzo się chyba przywiązałam emocjonalnie, o ryczę, o kur....... ale rycze teraz bardzo, taka miętka jestem, kap kap, dupa ze mnie, oj idę ja przytulić

 

[agata806]

Doczytałam, mam nadzieję, że nie zapomnę tego co chciałam napisać

Buziaki dla Roksany i Mareczka :-* :-* :-* :-*

Słowiczku - mój brat cioteczny koszmarnie ulewał a on był cały czas na sztucznym mleku, więc może niestety taka jego uroda. A ulewanie kończy się chyba jak dziecko zaczyna samodzielnie siadać. Będzie dobrze!!!! A ja też czasami czekam aż mała uśnie, zwłaszcza wieczorem .

Gaga - moja przez półtora tygodnia przybrała 40 gram i lekarka nie zrobiła z tego afery bo powiedziałam, że mała nie chciała jeść po próbach wprowadzenia soczku czy jabłka, raz miała taki dzień że chyba nawet 400 ml mleka nie zjadła. Jak brzuszek się uspokoi, nie będzie wodnistych kupek to Majka na pewno znów będzie przybierać.
A dzieci mogą mieć mniejszy apetyt jak wyczerpią cały zapas żelaza, to się dzieje chyba ok 4 miesiąca, dlatego mleko następne ma go więcej.

 

[Goga]

Gaga, wyrycz się, będzie Ci lżej. Ja myślę, że niezależnie od tego, czy się karmi pół roku czy rok - zawsze wizja nagłego końca karmienia, która nie jest naszą decyzją - to szok! Ja Michała odstawiałam świadomie jak mial prawie dwa lata, a i tak ryczałam po nocach, że to już koniec. O końcu karmienia Marasa nie będę pisać, bo też się poryczę. Nie chcę do tego wracać, koniec i kropka. Żużaczku - a Ty jesteś nieoceniona jeżeli chodzi o zdroworozsądkowe rady. Faktycznie przeciez Majcia teraz mniej jadła w nocy... Gaga, to zamiast smoka w nocy znowu cycuś.

 

[gaga]

przywiążę ją do cycaka i za dwa tygodnie będzie 7 kilosów, to mój plan dwutygodniowy !!!!!!!!!!

dzięki dziewczyny, sama bym nie dała rady już mi emocje opadły i myśle racjonalnie, przeciez zawsze mogę jej cyca dać, a oprócz tego dokarmić, ale ja taka jestem, najpier emocje potem rozsądek