reklama
anecik
Majowe mamy'09
hej!!
Martica ja siedzę w wannie z zimną wodą!! Tylko mi głowa wystaje!! Cały dzień siedziałam w domu!!! Taki upał to dla mnie szok!!
Justyna nie ma się czego bać!!! Nasze maleństwa sa już sporych rozmiarów i dały by sobie radę. Na wątku o wcześniakach czytałam o dzieciach które urodziły się w 24 tyg.
Ale nic na siłę, poczekaj aż przyjdzie Ci ochota na robienie zakupów.
A jak tam Wasze szyjki??
Będzie dobrze!!
Zapowiadają ochłodzenie!!
Pozdrawiamy!!
Martica ja siedzę w wannie z zimną wodą!! Tylko mi głowa wystaje!! Cały dzień siedziałam w domu!!! Taki upał to dla mnie szok!!
Justyna nie ma się czego bać!!! Nasze maleństwa sa już sporych rozmiarów i dały by sobie radę. Na wątku o wcześniakach czytałam o dzieciach które urodziły się w 24 tyg.
Ale nic na siłę, poczekaj aż przyjdzie Ci ochota na robienie zakupów.
A jak tam Wasze szyjki??
Będzie dobrze!!
Zapowiadają ochłodzenie!!
Pozdrawiamy!!
kolorowa_kredka
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 24 Kwiecień 2005
- Postów
- 5 341
hej kobitki!
u nas strasznisty ukrop!! nie ma czym oddychać, siostrzeniec tapla się w baseniku, ja też bym chciała moczyć tyłek gdzieś w jeziorku najlepiej mazurskim ale cóż niezbyt to wskazane w tym stanie a i na mazurki kawał świata
pozdrowionka
a marta gdzie mniej więcej na tych mazurkach mieszkasz?
u nas strasznisty ukrop!! nie ma czym oddychać, siostrzeniec tapla się w baseniku, ja też bym chciała moczyć tyłek gdzieś w jeziorku najlepiej mazurskim ale cóż niezbyt to wskazane w tym stanie a i na mazurki kawał świata
pozdrowionka
a marta gdzie mniej więcej na tych mazurkach mieszkasz?
Hej kochane,
Byłam dzisiaj troszkę w ogródku ale raczej się w cieniu chowam bo taki ukrop. W domku w ogóle nie odczuwam gorąco bo u mnie jest miły chłód. No i nasza poczta dostarczyła mi w końcu moją pierwszą sukienkę ciążową kupioną na allegro! Na razie się suszy na lince ale przynajmniej będę miała w czym chodzić.
Współczuję ci żużaczku z tą toxo bo trochę się o tym naczytałam i pierwszy okresie ciąży też sporo napłakałam. :
Anecik - a jakie masz rybki? Jak nam się kiedyś mnożyły to dorobiliśmy specjalne mniejsze akwaria. U mnie w rodzince to było prawdziwe hobby - zwłaszcza u mojego brata. Teraz jeszcze mamy 3 duże akwaria. Największe ma 330 litrów i mamy tam oprócz rybek dwa kolorowe raki które wzięły się za przekopywanie dna i przycinanie roślinek. Dostaliśmy je z mężem w prezencie i teraz nie wiem co z nimi zrobić bo nie mam zamiaru zakładać następnego akwarium. A to straszne łobuzy ;D
Czy wy naprawdę wszystkie chcecie prać ubranka dla dzieci? Ja chcę sobie to darować - one po praniu już nigdy nie są takie śliczne A poza tym to tyle roboty : Już sama nie wiem...
Na jutro mam przełożoną wizytę u gina-może w końcu poznam płeć?????????
Byłam dzisiaj troszkę w ogródku ale raczej się w cieniu chowam bo taki ukrop. W domku w ogóle nie odczuwam gorąco bo u mnie jest miły chłód. No i nasza poczta dostarczyła mi w końcu moją pierwszą sukienkę ciążową kupioną na allegro! Na razie się suszy na lince ale przynajmniej będę miała w czym chodzić.
Współczuję ci żużaczku z tą toxo bo trochę się o tym naczytałam i pierwszy okresie ciąży też sporo napłakałam. :
Anecik - a jakie masz rybki? Jak nam się kiedyś mnożyły to dorobiliśmy specjalne mniejsze akwaria. U mnie w rodzince to było prawdziwe hobby - zwłaszcza u mojego brata. Teraz jeszcze mamy 3 duże akwaria. Największe ma 330 litrów i mamy tam oprócz rybek dwa kolorowe raki które wzięły się za przekopywanie dna i przycinanie roślinek. Dostaliśmy je z mężem w prezencie i teraz nie wiem co z nimi zrobić bo nie mam zamiaru zakładać następnego akwarium. A to straszne łobuzy ;D
Czy wy naprawdę wszystkie chcecie prać ubranka dla dzieci? Ja chcę sobie to darować - one po praniu już nigdy nie są takie śliczne A poza tym to tyle roboty : Już sama nie wiem...
Na jutro mam przełożoną wizytę u gina-może w końcu poznam płeć?????????
anecik
Majowe mamy'09
hej!!!
Happy my niestety tak wielkiego akwarium nie mamy (zaledwie 120 l) i zbyt małe mieszkanko. Obecnie mamy barwniaki czerwonobrzuche, skalary, neony inesa, glonojada syjamskiego.
Jaki zestaw rybek Ty posiadasz? My tych małych rybek nie odławiamy zawsze to dodatkowy żywy pokarm w akwarium .
Dla płaczącego maluszka takie akwarium to może być atrakcja!!
Co do prania ubranek, to nie wiadomo ile osób w sklepie ich dotykało itp... Lepiej wyprać w specjalnym proszku i wyprasować. Ja wyprałam nawet kocyk i rożek.
Co za upał!!!
Pozdrawiam!!
Happy my niestety tak wielkiego akwarium nie mamy (zaledwie 120 l) i zbyt małe mieszkanko. Obecnie mamy barwniaki czerwonobrzuche, skalary, neony inesa, glonojada syjamskiego.
Jaki zestaw rybek Ty posiadasz? My tych małych rybek nie odławiamy zawsze to dodatkowy żywy pokarm w akwarium .
Dla płaczącego maluszka takie akwarium to może być atrakcja!!
Co do prania ubranek, to nie wiadomo ile osób w sklepie ich dotykało itp... Lepiej wyprać w specjalnym proszku i wyprasować. Ja wyprałam nawet kocyk i rożek.
Co za upał!!!
Pozdrawiam!!
Ż
żużaczek
Gość
Szczęście mnie spotkało nieziemskie bo po ostatniej wizycie suwaczek mogłam sobie podgonic (termin przesunieto mi z 24-go sierpnia na 15-go Hip Hip hura!!!!!!!
czyli na date jaka bioenergoterapeuta mi powiedział jak byłam w 3 miechu. Wysmiał wtedy ten 24-ty i stwierdził, ze urodze między 1-wszym a 15stym. hihihihi
My tez mamy akwarium ;D i gupiki nam sie rozmnozyły - przed zeżarciem przez rodziców udało nam sie uratowac 6 sztuk...
same samiczki ;D ;D ;D
czyli na date jaka bioenergoterapeuta mi powiedział jak byłam w 3 miechu. Wysmiał wtedy ten 24-ty i stwierdził, ze urodze między 1-wszym a 15stym. hihihihi
My tez mamy akwarium ;D i gupiki nam sie rozmnozyły - przed zeżarciem przez rodziców udało nam sie uratowac 6 sztuk...
same samiczki ;D ;D ;D
A mi było szkoda patrzeć jak te małe zjadają i dlatego odławiałam. W dużym mamy jak już wspomniałam 2 raki, skalary, gurami mozaikowe, bojowniki syjamskie i 3 gatunki glonojadów. A w pozostałych tetrę, ziemojada, bystrzyki ozdobne, mieczyki i bocję siatkowaną i 100l akwarium z samotnym sumem afrykańskim ( bo wszystko atakuje : wcześniej jak był mały był w akwarium ogólnym a teraz urósł taki ogromny że inne rybki po porstu zjada i musieliśmy go przeprowadzić. Miał jeszcze do pary towarzyszkę ale niestety zdechła A który gatunek tak ci się mnoży?
Chyba się nad tym praniem zastanowię. Ale z drugiej strony gdzieś czytałam że jak się dziecku wszystko tak sterylnie robi to potem ma problemy z odpornością i alergiami. Moja mama mówi że nam nic nie prała i nigdy nie było problemów. Sama już nie wiem. :
Chyba się nad tym praniem zastanowię. Ale z drugiej strony gdzieś czytałam że jak się dziecku wszystko tak sterylnie robi to potem ma problemy z odpornością i alergiami. Moja mama mówi że nam nic nie prała i nigdy nie było problemów. Sama już nie wiem. :
reklama
kolorowa_kredka
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 24 Kwiecień 2005
- Postów
- 5 341
ja całkiem niedaleko giżycka mam znajomych, a dokładniej w pieckach
pozdrowionka
pozdrowionka
Podobne tematy
Podziel się: