sierpniowa mama

[Mailen]

Hej Dziewczyny!!!
Zaniedbałam sie z BB jeden dzien a czytania co nie miara
Olek ostatnio też jakis marudny i zastanawiam sie czy to czasem nie ząbki bo te sierpniowe dzieciaczki chyba do szybkich naleza
Wczoraj byla u mnie znajoma z 1,5 miesieczna córeczka, taka jeszcze troszke nie kumata, patrzaca w jeden punkt, a mój Olek przy niej to szaleniec ;D
Ja też mam lekkiego dołka dzis przez mojego mężula i dochodze do wniosku że faceci to egoisci...no moze z wyjątkami małymi
Ale moje smutki to nic w porównaniu z tym co Monia i inne pracujace mamusie przeżywaja Kochane trzymajcie sie jestesmy z Wami!!! A razem zawsze jest łatwiej pokonać każdy problem. A co do akcji z tesciami to nie zazdroszcze, ja na szczescie swoich nie widuje zbyt czesto A moj meżulo niestetyc ze swoimi musi sie użerac na codzien ;D
Jutro mam szkołe i powinnam się uczyc....ale nie mam kiedy

Witam nowa mamusie i Majeczke ;D

 

[gaga]

całuski dla pięciomiesięczniaków i spóźnione całuski
my mamy ukłąd zajebisty teściowie sa u nas tak raz na dwa tygodnie i dla mnie bomba, a moi rodzice mieszkaja dwa pietra wyżej, więc wyjdą mi z psem, ewentualnie posiedzą z małą, czy jakieś zakupiki, sami na szczęście nie zwalają nam się na głowę, także spoko

ale widzę że sierpniówki wzięły się do pisania, czasami tu puchami wiało

a jeśli chodzi o rocznicęśłubu, moi rodzice mieli 31 ale widziałam na allegro fajną rzecz, koleś chyba maluje na starej desce ze zdjęcia, wygląda to rewelka, jakbyć miała zdjęcie slubne rodziców, to myślę że to super prezent, jak znajdę link to podeślę na razie coś nie mogę go odnaleźć

 

[klinke]

agata ja niani szukałam wsod znajomych, przez agencję i podczas spacerków. Sprawdziła się opcja ostatnia - czyli niania poznana na spacerku. Akurat od 1 lutego jest wolna a przez styczeń przychodzi codziennie popołudniu i w weekendy.
Jak chcesz mogę dać Ci namiary na agencje.

Witam nową sierpnióweczkę !!
Całuski dla wszystkich 5-cio miesięczniaczków :-* :-* :-* :laugh:

 

[atol]

Witam
Ja tez jestem sierpniowa Mama. Nazywam sie Ania, jestem z Warszawy. Moja Hania urodzila sie 23 sierpnia o 12:20.
Czytam was juz jakis czas ale dopiero teraz zdecydowalam sie "wyjsc z ukrycia", mam nadzieje ze przyjmiecie mnie do swojego grona.
Moja Hania jest totalnym niejadkiem, teraz jak juz przebolalam ze je jak jej sie chce to akurat zaczela jesc troche wiecej ale nie wiem jak dlugo. Przybiera na wadze w normie ale i tak jest ledwo w trzecim centylu ( jak sie urodzila to wazyla tylko 2300). Teraz nie wiem ile wazy bo ide na szczepienie dopiero 17 stycznia to sie okaze. Wlasciwie dopiero niedawno wyluzowalam sie z ta waga, jedzeniem, ulewaniem itp.Do tej pory bylam totalnie zestresowana i przewrazliwiona, a po kazdej wizycie u lekarza jeszcze bardziej zdolowana, bo a to moglaby wiecej przybierac, a to moglaby wiecej jesc, a to ma wzmozone napiecie miesniowe i wiecznie czyms mnie stresowali.
Najlepszym odstresowaczem jest forum bb i dlatego wreszcie zdecydowalam sie napisac.
Pozdrawiam wszystkie sierpniowe Mamy.

 

[agata806]

Witam kolejną mamusię :laugh:
Witam również w klubie niejadków, jak pokaże się Monika to pewnie też zaprosi .

Klinke bardzo poproszę o namiary na agencję, jak nie na formum to priva: agataharbaty@yahoo.co.uk

Moja jakaś marudna się zrobiła, nie wiem czy to kupka ją męczy, ząbki czy wychodzi z niej zły charakterek ??? Chyba czas na chrzciny ;D

Mam pytanie czy wyparzacie talerzyki i łyżeczki do jedzenia. Ja na razie to robię, ale przecież Marysia bierze również inne rzeczy do buzi, które nie są wyparzone np pilot od telewizora, który jest super zabawką.

 

[gaga]

wital atol, moja Maja urodziła sie też 23 sierpnia o 12. 17 : ;D : ;D jest starsza o 3 minuty

agata wypędzaj szatana z dzieciaka nam ksiądz powiedział na pouczeniu przedchrzcielnym że w pewnym momencie będzie czynił egzorcyzmy, no prawie wtedy zjechałam ;D ;D ;D
a ja wyparzam tak sobie wszystko, małą już nie je z talerzyka tylko kaszkę z butli ciągnie, zawsze ją przelewam wrzątkiem przed podaniem, a butlę mam samosterylizującą więc wkładam do mokrofali i już, ale nie przejmuję sie tym za bardzo bo nie chce sterylnego dziecka, i tak jak twoja Maryś i tak wszystko pakuje do buzi nawet łapę upapraną w sudokremie

 

[gaga]

sierpnióweczki kochane ujawniajcie się, będzie weselej

 

[klinke]

agata oto adresy:
http://www.nianie.pl/
http://www.noskieskimoski.com/

 

[agata806]

Klinke dziękuje

Gaga w przyszłym tygodniu idę do kościoła wywiedzieć się co i jak. My jak połowa społeczeństwa wierzący niepraktykujący i ciekawa jestem co powie ksiądz, bo jak był u nas po kolędzie w zeszłym roku to niezbyt spodobały mi się jego poglądy ale zobaczymy.
Ja butelki i smoczki wyparzam w sterylizatorze, który musieliśmy nabyć w trakcie mojej walki o pokarm. Ściągałam mleko 8 razy na dobę a Marysia miała wtedy niecałe 2 miesiące i wygotowywanie laktatora wykańczało mnie. Zaletą tego urządzenia jest to że można w nim podgrzewać potrawy. Moja chrzestna powiedziała, że przestała wyparzać cokolwiek kiedy zobaczyła jak jej córka (Marysia  zresztą) podpełzła do butów i zaczęła je lizać......od podeszwy :. Wtedy zrezygnowała ;D.

A moja Marysia urodziła się o 12.15  ;D

Atoi moja siostra to Hania - bardzo fajna dziewczyna ;D

 

[anda55]

A ja po tygodniu pracy nieco się odstresowałam i byłam na szaleństwie zakupowym w galerii łódzkiej. Liczyłam co prawda na więcej trafionych łaszków , ale choć trochę się okupiliśmy. Dla Oliwci ubranka strasznie drogie i liche promocje w 5.10.15 i w Smyku. Myślę , że ją zacznę stroić na maxa bliżej wiosny, bo teraz to i tak w domciu i ja najbardziej ją lubię w bluzeczkach i rajstopkach.
Witajcie nowe mamusie.
gaga gaga gaga właśnie już od kilku dni widzę, że moje suwaczki zniknęły. Poradź kochana co zrobić. Na jaką stronkę mam wejść? Przydałyby się teraz takie , jak Wy macie ze zdjęciem z boku.